Już niedługo
Reklama

Komentarze
- Bezpiecznie na wsi mamy – upadkom zapobiegamy
O upadkach związanych z rolnictwem to najlepiej wiedzą na górze już od 35 lat. A czy zapobiegamy upa...
- kinga75 - Miasto złożyło wnioski o dofinansowanie budowy par...
O swoje latorośle to się nie martwię. https://demotywatory.pl/5317029/Chyba-kazdy-pracodawca-ma-nadz...
- pioter - Miasto złożyło wnioski o dofinansowanie budowy par...
Z tymi częściami rowerowymi, to się tak @pioter nie rozpędzaj, bo póki co, to nie wiadomo czym twój ...
- HT - Miasto złożyło wnioski o dofinansowanie budowy par...
Myślę, że zarówno po uchwaleniu, jak i po uchyleniu tej uchwały życie mieszkańców Radzynia nie uległ...
- Admin iledzisiaj.pl - Miasto złożyło wnioski o dofinansowanie budowy par...
Czy po wycofaniu uchwały życie radzyńskich części rowerowych uległo diametralnej zmianie? To co robi...
- pioter
Wrzos patriotycznie… |
Michał Maliszewski | |||
poniedziałek, 28 września 2015 07:00 | |||
Trochę inaczej niż zwykle, ponieważ publiczność radzyńska przyzwyczaiła się już do tego, że zespół wokalny „Wrzos” zaprasza ich w niedzielne popołudnie. Jednak sobotni koncert patriotyczny, jak w przypadku poprzednich występów, ściągnął całą salę wiernych słuchaczy. Wśród widzów zasiedli: burmistrz Jerzy Rębek, ksiądz dziekan Roman Wiszniewski, wicestarosta Jan Gil oraz prezes RASiL Józef Korulczyk. Wstęp do sobotniego koncertu wygłosiła Anna Wasak. Następnie chór „Wrzos” zaprezentował wiązankę piosenek żołnierskich, przeplatanych wierszami. Następnie na scenie pojawili się śpiewacze z zespołu wokalnego przy muzeum regionalnym z Woli Osowińskiej, którzy w strojach ludowych również wpasowali się w repertuar. Ostatnim zespołem był również Wrzos - tym razem z Kąkolewnicy. - Ogromne brawa dla pani Teresy i dla całego chóru Wrzos – mówiła kierowniczka zespołu z Woli Osowińskiej. – Pozwoliłam sobie zabrać głos, bo chcę ubić jeszcze pewien interes widząc na sali władze powiatowe i miejskie. Mam na sobie strój ludowy Woli Osowińskiej - świadczy to o naszej tożsamości. W latach dziewięćdziesiątych osobiście odwoziłam do mleczarni kilka ładnych kompletów strojów radzyńskich, bo ówczesny szef tak sobie zażyczył. Od tamtej pory nie wiem co się z nimi stało, ale z tej miłości się nie wyleczyłam i ciągle mam to na uwadze. Mam wielką prośbę - by je odnaleźć, bo myślę, że Radzyniacy zasługują na to, by mieć strój ludowy - zakończyła. Kto wie, może podczas kolejnego występu zobaczymy radzyński zespół Wrzos w radzyńskich strojach ludowych? Czas pokaże.
|
Komentarze