Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- Rozmowy przy stole z „Ranczem” w tle!
Najwyższy czas przełknąć gorycz porażki. Nie maż się już.
- Che - Rozmowy przy stole z „Ranczem” w tle!
Ciekawe ile kosztowała ta impreza? Trzeba będzie w tej sprawie złożyć wniosek od dostęp do informacj...
- malina1986 - Pałac Potockich w finale ogólnopolskiego konkursu!...
Korzystając, nie wiem dlaczego podpowiedzi zmieniły ortografię
- eSPe - Pałac Potockich w finale ogólnopolskiego konkursu!...
Uważam że ciekawym pomysłem podczas modernizacji i adaptacji pewnych sal w pałacu, byłoby wykozystan...
- eSPe - Niemczuk Honorowym Obywatelem Radzynia
Gdy mnie ktoś pyta, skąd pochodzę - odpowiadam, że Z Radzynia Podlaskiego i dodaję - to niedaleko Wi...
- akotyla
Obraz zabrzmi i zagra - "Muzyczne wariacje" Marka Leszczyńskiego |
Mariusz Szczygieł | |||
poniedziałek, 24 września 2012 07:52 | |||
W piątkowy wieczór galeria "Oranżeria" wypełniła się publiką, która zapragnęła z bliska obcować z twórczością artysty i z nim samym. - To się zaczęło rok temu. W czasie pleneru malarskiego malowałem taką bardzo przetworzoną wersję rydwanu Apollina. Wtedy pojawił się koń. Jeżdżę do Muzycznej Owczarni do Jaworek. To klub jazzowy, gdzie koncertują najlepsi w świecie. Dzieją się tam cudne rzeczy. Na organizowanych tam plenerach malarskich jestem co roku i nie sposób muzyki nie malować - wspomina Marek Leszczyński. - Kiedyś wstałem rano i patrzę - na wysokim koniu angielskim jedzie jeździec - niedaleko jest szkółka jeździecka. Jedzie sobie w górskim pejzażu i "fiuka" na fujarce - coś niesamowitego. Inspiracja przyszła od razu - wskazuje wydarzenie, które miało największy wpływ na stworzenie cyklu. - W muzyce i plastyce są te same środki wyrazu, np. rytm, gama. Można zestawić odpowiednio kolory i obraz zabrzmi i zagra - dodaje Leszczyński. Wernisaż wystawy odbył się 21 września 2012 r. "Muzyczne wariacje" można oglądać do 15 listopada w galerii "Oranżeria".
|