Już niedługo
Reklama

Komentarze
- Bezpiecznie na wsi mamy – upadkom zapobiegamy
O upadkach związanych z rolnictwem to najlepiej wiedzą na górze już od 35 lat. A czy zapobiegamy upa...
- kinga75 - Miasto złożyło wnioski o dofinansowanie budowy par...
O swoje latorośle to się nie martwię. https://demotywatory.pl/5317029/Chyba-kazdy-pracodawca-ma-nadz...
- pioter - Miasto złożyło wnioski o dofinansowanie budowy par...
Z tymi częściami rowerowymi, to się tak @pioter nie rozpędzaj, bo póki co, to nie wiadomo czym twój ...
- HT - Miasto złożyło wnioski o dofinansowanie budowy par...
Myślę, że zarówno po uchwaleniu, jak i po uchyleniu tej uchwały życie mieszkańców Radzynia nie uległ...
- Admin iledzisiaj.pl - Miasto złożyło wnioski o dofinansowanie budowy par...
Czy po wycofaniu uchwały życie radzyńskich części rowerowych uległo diametralnej zmianie? To co robi...
- pioter
Wystawa prac Sławomira Walencika |
sobota, 08 września 2012 15:01 | |||
- Moim zamiarem było pokazanie możliwości komputera. Komputer i programy graficzne dają ich przecież wiele. Ja starałem się, aby tą pracę sprowadzić do grafiki czy też malarstwa warsztatowego, tzn. takiego pędzelkiem, piórkiem itd. Starałem się, aby moja praca w finalnym punkcie miała taki, a nie inny wyraz – mówił Walencik. Grafik opowiadał również o sposobie wykonywania swoich prac oraz o tym, skąd czerpie pomysły. - Obieram sobie jakiś temat, dobieram do niego technikę jaką ma być to wykonane i tworzę. Nie umiem malować, szkicować ani rzeźbić, więc muszę szukać środków jakimi chcę dany temat wyrazić - dodał. Jak zdradził Walencik, wszystkie prace przy tworzeniu sprawiały mu ogromną przyjemność i powstawały tylko w radosnych chwilach. - Nie tworzę na siłę, jeśli nie mam ochoty, nie widzę w wykonywanej pracy przyjemności, po prostu nic nie robię - tłumaczył. Oprócz kwiatów jakie otrzymał autor wystawy, z ust Mariusza Bobera, stałego bywalca radzyńskich wydarzeń kulturalnych, padło ciekawe pytanie dotyczące tworzonych dzieł. - Czy powstałe prace są odzwierciedleniem twoich wewnętrznych przeżyć i konfrontacji ze światem życia w Radzyniu? - pytał Bober.
|
Komentarze