Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama
Komentarze
- Od 2 stycznia pojedziemy PKS-em na pociąg!
znoszą ofiary dziękczynne
- zimny - Od 2 stycznia pojedziemy PKS-em na pociąg!
mam rozumiec że mieszkańcy radzynia w związku z projektem uruchomienia komunikacj podmiejskiej do pk...
- winiek8 - Za nami Radzyński Jarmark Bożonarodzeniowy połączo...
Świąteczny to czas ... Wigilii to czas ... Tyle było przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia Były rek...
- Mar Pol - Od 2 stycznia pojedziemy PKS-em na pociąg!
Pierwszy autobus to jeździł od stacji przez Białkę, miasto do Zabiela/mleczarni (część kursów kończy...
- keiichi - Od 2 stycznia pojedziemy PKS-em na pociąg!
za złego PRL było dwa autobusy podmiejskie , pierwszy mniej więcej co godzinę jeździł od stacji PKP ...
- komentator
Neil Zaza - amerykańskie tornado przemknęło przez Radzyń |
Mariusz Szczygieł | |||
środa, 04 maja 2011 19:54 | |||
Tornado z gitarą w ręku, a w dodatku przez cały czas uśmiechnięte. Takiego Neila Zazę zapamiętam z radzyńskiego koncertu. Neil wywarł na mnie ogromne wrażnie. To znakomity gitarzysta, którego utwory co chwila wywoływały radość na mojej twarzy. Nie tylko mojej zresztą, bo widziałem ją u wszystkich, którzy przyszli na ten niezapomniany koncert. Jak sam mówił ze sceny, był to dla niego najlepszy koncert w Polsce. Nie wierzyłem mu za bardzo, myśląc, że mówi to w każdym odwiedzanym mieście- jak to typowy Amerykanin... Oni przcież co chwila mówią "Kocham Was!, Jesteście wspaniali!". Moje oczy widziały jednak coś innego. Neil bawił się wraz z publicznością, która gromkimi brawami i okrzykami wyrażała swój zachwyt dla jego kunsztu. Chociaż siedziałem bardzo blisko, czasem przy samej scenie, to chciałem być jeszcze bliżej. Dlatego nie dziwiła mnie wcale, rosnąca z każdą piosenką, liczba osób tańczących przed sceną- w każdym wieku! Ci ludzie chcieli być z Neilem, a on chciał być z nimi! To naprawdę niesamowite jak tych trzech facetów zakołysało "Oranżerią". Przed Neilem zagrali nasi dobrzy znajomi- "Moll-Ass Band". Myślę, że to właśnie dzięki nim Neil zastał w naszym kinie tak przyjazną dla siebie atmosferę. Molas i ekipa rozkręcili publikę, która poddała się gitarowemu brzmieniu Neila. Pisząc ten tekst słuchałem Neila... Ta muzyka jest niesamowita. Pozostawiam Was z fragmentami koncertów "Mol-Ass Band" i Neila Zazy oraz galerią zdjęć Tomka Młynarczyka i Piotrka Matysiaka. Posłuchajcie, obejrzyjcie, napiszcie jak podobały się Wam koncerty i tegoroczne "Ro(c)kowisko". P.S. Na radzyńskim koncercie Neila pojawiło się dwoje Duńczyków, którzy jechali do naszego miasteczka 14 godzin, specjalnie po to, by usłyszeć na żywo Zazę. Czy artysta może chcieć czegoś więcej? Molas... dzięki za te dwa dni niesamowitych wrażeń. Chylę czoła, a piątkę przybiję na żywca :)
{morfeo 703}
http://www.youtube.com/watch?v=qjY5EhUWeaY http://www.youtube.com/watch?v=VpcIkZnzONU
{morfeo 700} {morfeo 701} {morfeo 702}
|
Komentarze