Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- Nasz wniosek do Funduszy Szwajcarskich przeszedł o...
Tu nikt nie napisał, że dostaliśmy pieniądze, tylko, że przeszliśmy w zasadzie wszystkie etapy, a ni...
- Admin iledzisiaj.pl - Nasz wniosek do Funduszy Szwajcarskich przeszedł o...
Wolałbym póki co zachować powściągliwość w odtrąbieniu ogromnego sukcesu. Szczególnie po przeczytani...
- zjp - Jazz u Potockich: Muzyka filmowa Jerzego „Dudusia”...
A po polsku to co to ten outsourcing?
- niepokorny - Nasz wniosek do Funduszy Szwajcarskich przeszedł o...
Ani nie przedstawiono szczegółowego planu wydatków z tego projektu, ani przede wszystkim nie przekon...
- zimny - Nasz wniosek do Funduszy Szwajcarskich przeszedł o...
Czyli nie ma się co cieszyć Bo mogą odrrzucić Z innych powodów
- niepokorny
Oleksieja fotografia nieściemniona |
Jakub Jakubowski | |||
czwartek, 10 lutego 2011 02:00 | |||
Wystawa Michała w ACK w Lublinie to wydarzenie bardzo radosne i bardzo smutne zarazem. Cieszy niezmiernie fakt, że Michał zdobył się na odwagę zaprezentowania swych prac na pierwszej indywidualnej wystawie i zrobił to w sposób przemyślany, prezentując bardzo spójny cykl fotografii. W zdjęciach tych współczesny Lublin, Łódź i Jasło to miasta z klasycznych starych pocztówek. Stare, ale dziś wciąż takie same. Zapadają w pamięć ulice miast, dłużące się krawężniki, chodniki, perspektywy, symetryczne linie zbiegu, beton i asfalt. Szarość którą znamy zbyt dobrze, która wszędzie wygląda tak samo znajomo, wszędzie pozwala nam czuć się tak samo bezpiecznie-niebezpiecznie. Otwierając swą pierwszą wystawę Michał tłumaczył tytułowe filtrowanie jako przetwarzanie obrazu okiem i umysłem. Dla mnie kluczem pozostaje pierwsze słowo - rzeczywistość. Odwaga pokazywania tego czego inni się wstydzą, czym gardzą. Nieściemnianie. O zgagę powinien przyprawić jednak wszystkich animatorów, zdobywców nagród i medali za swe dokonania na polu radzyńskiej kultury fakt, że druga z kolei młoda osoba swą pierwszą wystawę prezentuję poza naszym miastem. Smutnym miastem. Piszę to z przekonaniem i biorę na klatę. Kulturotwórcy i animatorzy zbyt zajęci sobą, swoją autopromocją, a często po prostu leniwi lub zwyczajnie zawistni pozwolili na to, aby jeden z najbardziej utalentowanych młodych pokazywał swe prace w podwojach całkiem niegościnnej "Chatki Żaka". Ale i tak wyszło nieźle! Materiał filmowy z wystawy Michała: http://www.itvl.pl/news/otwarcie-wystawy-rzeczywistosc-przefiltrowana-michala-oleksieja
|
Komentarze