Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- Z czego składa się opłata za śmieci
Śmieci coraz więcej PUK za darmo nie wywiezie Miasto nie zarabia Koszta musimy pokryć my Gorzkie to ...
- niepokorny - Z czego składa się opłata za śmieci
dawno temu jak wprowadzano segregację odpadów zapewniano że owszem to dodatkowa praca dla kazdego z ...
- winiek8 - Z czego składa się opłata za śmieci
mysle ze ten artykul( ni z gruszki ni z pietruszki) ma nas radzyniakow przygotowac na kolejna podwyz...
- daisy62 - Z czego składa się opłata za śmieci
Tych podwyżek śmieciowych ludzie wam nie zapomną! Zapłacimy je z nawiązką podczas wyborów! Pozdrawia...
- ardor - W Radzyniu Podlaskim powstał Różowy Patrol Gliss
Nie zaleca się mammografii a badanie organoleptyczne, im częściej tym lepiej.
- pioter
Piękno przyrody w obiektywie Ewy Grodzkiej |
Michał Maliszewski | |||
poniedziałek, 12 lutego 2018 08:00 | |||
- Na pierwszą wystawę w powiększonej przestrzeni zaprosiliśmy osobę, której twórczość idealnie wpisuje się w tę ideę, która przyświeca działaniu naszej kulturalnej kawiarenki od samego początku – mówił właściciel Kofi & Ti. – Idea była taka, by zapraszać tu artystów, ale nie takich, którzy są profesjonalistami, bo dla nich miejsce w Radzyniu jest, ale debiutantów, osób, którzy stawiają swoje pierwsze kroki. Najbardziej nam zależało, by w tej przestrzeni poznawać innych, czasem takich, których znamy z zupełnie czegoś innego. - Nie byłoby tej wystawy, gdyby nie inicjatywa Tadeusza Pietrasa, któremu za to serdecznie dziękujemy - kontynuował. - Jest państwa tak dużo, że na godzinę nie wydajemy zamówień, ale ja się cieszę, bo w końcu widać co jest najważniejsze. Cieszę się, że mamy szansę pokazać zdjęcia pani dyrektor w naszej galerii – zakończył Jakub Jakubowski. Trzeba przyznać, że zdjęcia wykonane przez dyrektor Ewę Grodzką po prostu zachwycają. Widać, że uchwycone na fotografiach momenty były wyczekane, wymagały dużo czasu i poświęcenia. Autorka wystawy nie przechodzi obojętnie koło otaczającej ją przyrody. Potrafi dostrzec piękno w małych rzeczach, a także zbudować, za pomocą swoich zdjęć, ciekawą opowieść. Mieliśmy okazję zobaczyć miłosną historię gołębi, zatroskanych wróblich rodziców czy udane polowanie kota. Dyrektor Ewa Grodzka kocha fotografię – to widać. - Chciałam z całego serca podziękować wszystkim za przybycie – mówiła autorka wystawy. – Te wszystkie zdjęcia są zrobione z sercem, od serca i mam nadzieję, że to widać. Nie sądziłam, że kiedykolwiek te fotografie zobaczy ktoś więcej niż moja rodzina. Te zdjęcia zostały wykonane przy okazji, podczas spacerów, wycieczek rowerowych. Wszystkie fotografie zostały zrobione w okolicach Radzynia. Okazuje się, że wokół nas jest tak piękna przyroda, że wcale nie trzeba jechać na drugi koniec świata. Zdjęcia na wystawę wybrałam sama, ale zostały pogrupowane przez Jakuba Jakubowskiego. Fotografowanie i oglądanie tych zdjęć mi osobiście sprawia ogromną radość i mam nadzieję, że ta radość przejdzie również na państwa. Zachęcam do oglądania – zakończyła Ewa Grodzka. Jeśli nie mieliście okazji zobaczyć zdjęć z sobotniego wernisażu przyjdźcie do kawiarni Kofi & Ti. Naprawdę warto!
|
Komentarze