Zanim o Euro, parę słów o naszym miejscowym piłkownictwie.

Orlęta utrzymały się w III lidze i to w pięknym stylu. W ciągu dwóch tygodni ograła wszystkich ligowych potentantów, zgarnęła wojewódzki Puchar Polski, jeśli dalej tak pójdzie, to trener Mikołaj Raczyński honorowego obywatelstwa Radzynia nie będzie musiał w chipsach szukać. Brawo. Zrobił facet różnicę, udało mu się niemożliwe. Ponadto awansowała do IV ligi Unia Żabików, do okręgówki AZ BUD Komarówka Podlaska, za chwilę dołączy do niej Młodzieżówka Radzyń Podlaski. Zostały w zasadzie tylko tradycyjne imprezy na zakończenie sezonu, ale tu nawet najwybitniejsi eksperci nie podejmują się typowania końcowych wyników.

XXX

Nie wnikając w szczegóły, ale na ten moment wygląda, że wszyscy awansowali oprócz Ruskich. Nie wydaje mi się, żeby Duńczycy byli w stanie powtórzyć szalony rajd z 1992 roku (wyjaśniam młodzieży: zawołali ich z wakacji, bo Jugosławię parę dni przed imprezą wykluczono z turnieju i sobie nagle mistrzami Europy zostali…), ale grają przefajnie.

XXX

Dziś odpadli też Szkoci. Więc jeśli wygramy ze Szwecją, to trafiamy na Chorwatów. A czemu by nie...Ograć można, a jak się odpadnie, to w razie czego się powie, że z wicemistrzami świata...

XXX

Parę słów belfra od historii. Ogólnie to Szwedzi mają na północnej Lubelszczyźnie (vel Południowym Podlasiu) przegwizdane. Są w ojczyźnie rachunki krzywd, czy portugalska dłoń je przekreśli?

Mało kto kojarzy, że cała seria wojen znanych jako "potop szwedzki" (1655 – 1660) akurat dla naszych ziem i miast oznaczała koniec złotego wieku, odbudowa demograficzna i gospodarcza trwała kilkaset lat (!), zniszczenia II wojny światowej to był przy tym drobiazg. Wohyń, Czemierniki, Międzyrzec, setki wiosek – dopiero w XIX wieku wróciły do liczby ludności sprzed potopu.

Chociaż w zasadzie to przewalone powinni mieć u nas za to Węgrzy i Finowie. Bo zniszczenia to były efekty najazdu Madziarów Rakoczego a dużą część armii Karola Gustawa stanowili właśnie Finowie (pamiętacie, jak pan Kmicic jednego takiego małego, czarnego i chciał uwędzić i w kościele w Orszy jako wotum powiesić? Lapończycy nas najechali!

Ale gdyby nawet wina była Węgrów i Eskimosów, to jutro obróćmy sportową złość na Szwedów!

XXX

Mam kolegę, który w Szwecji pracuje na budowach. Człek dobrze oczytany swoją droga. Jak się przeszedł po sztokholmskich muzeach i zobaczył, ile tam fantów z Rzeczypospolitej, to zaczął im po cichu jakieś mostki termiczne po cichu konstruować...

XXX

Ale tak już o piłce: na dwoje babka wróżyła, jeden rabin że tak, drugi, że nie... Szwedzi tak czy siak przechodzą, ale bym nie liczył, że się położą. W jakim składzie zagramy? W pomocy Krycha, Moder czy Kozłowski? Mimo wszystko chyba Krycha... Trzeba mocno uważać na tego Isaka. Chyba łatwiej go odciąć od podań niż zatrzymać, kiedy już ma gałę przy nodze.

XXX

Litości, z całym szacunkiem dla wieku, dorobku, charyzmy... Tylko nie Szpakowski... Odnoszę wrażenie, że facet przestał się piłką interesować z piętnaście lat temu.

XXX

Typy: Hiszpania – Słowacja 4:0

Polska – Szwecja 1:0. Albo 0:1.

Niemcy – Węgry 3:0. Nic dwa razy się nie zdarzy.

Francja – Portugalia 4:2. Może być dobre meczycho. Francuzi pamiętają poprzedni finał.

XXX

Na jakieś wspólne oglądanie się zmówić, czy co...