Reklama

Komentarze
- Minister Tomasz Siemoniak odwiedzi Radzyń Podlaski
Gdzie jest Zorro?Problem policji w Tarnowie.
- waluś - Minister Tomasz Siemoniak odwiedzi Radzyń Podlaski
Bycy, a gdzie ryży powiedział że paliwo będzie po 5,19 za litr. Powiedział że będzie po 5,19 a ile k...
- pioter - Minister Tomasz Siemoniak odwiedzi Radzyń Podlaski
Kto ma prawa własności do materiałów telewizji Radzyń Podlaski. Czy one są skatalogowane, czy w rozs...
- eSPe - Minister Tomasz Siemoniak odwiedzi Radzyń Podlaski
kudy mnie idiotce do uczonych w PISmach i do POprawnych Politycznie oraz ich wszystkich klakierów. M...
- kinga75 - Minister Tomasz Siemoniak odwiedzi Radzyń Podlaski
Grzesiek to by się odważył, jeszcze Jonny Walker dostałby w dziób aż by mu ten cyckonosz ze łba spad...
- pioter
Sprawozdanie ze styczniowej sesji rady powiatu |
Katarzyna Wodowska | |||
wtorek, 01 lutego 2011 13:02 | |||
Po otwarciu sesji i stwierdzeniu quorum starosta Lucjan Kotwica zaproponował wprowadzenie do porządku obrad punktu: podjęcie uchwały w sprawie uchwalenia rocznego programu współpracy powiatu radzyńskiego z organizacjami pozarządowymi i innymi podmiotami prowadzącymi działalność pożytku publicznego na rok 2011. Stosunkiem głosów 17 „za” przy 2 wstrzymujących (Józef Korulczyk, Zbigniew Makarski) radni wyrazili zgodę na wprowadzenie nowego punktu. Natomiast protokół z poprzedniej sesji i porządek obrad zostały przyjęte jednogłośnie (19 „za”). Interpelacje, zapytania i odpowiedzi Mieczysław Wagner: „Jakie będą najważniejsze inwestycje drogowe realizowane w tym roku? Jaki jest stan zatrudnienia w Zarządzie Dróg Powiatowych (z podaniem liczby pracowników umysłowych)? Czy jest prawdą, że w Zarządzie Dróg Powiatowych tworzy się miejsce pracy dla byłego wójta gminy Radzyń Mirosława Kałuskiego? Uważam, że starostwo powiatowe nie jest przytułkiem dla ludzi pana posła Sławeckiego. Mam tez prośbę, aby na następną sesję rady powiatu zaprosić dyrektora szpitala, który przedłożyłby informacje na temat stanu szpitala jak również plany na najbliższy okres.” Marek Wołosowicz: „Mam propozycję do radnych. Jeśli się wypowiadacie to ważcie słowa w swoich wypowiedziach. Jeśli moja rodzina będzie szukać pracy na terenie powiatu radzyńskiego, to czy to oznacza że znajdą dla siebie przytułek jak dzieci niechciane, przybłędy!?” Starosta: „Właściwie w tym roku mamy w planie jedną inwestycję drogową realizowaną wspólnie z urzędem gminy w Wohyniu i w Komarówce. Jest szereg wniosków formułowanych przez rady sołeckie i wójtów. Są to wnioski z gminy Ulan, Radzyń, Wohyń. Na razi jeszcze nie będziemy planowali konkretnych dróg, bo po zimie okaże się co z przełomami i który odcinek jest w najgorszym stanie. Są odcinki, które bardzo potrzebują naprawy: Ustrzesz- Lisiowólka, w Brzostówcu, Siedlanowie, Bezwoli czy Wohyniu. (…) Dołożymy też do inwestycji miejskiej- bardzo prawdopodobne, że będzie to ulica Sitkowskiego. Tam trzeba zrobić kanał burzowy, bo zalewa posesję. Ale decydujący głos będzie miało objazdowe posiedzenie komisji. (…)Nie wiem, jaki jest stan zatrudnienia w Zarządzie Dróg Powiatowych. Odpowiem na następnej sesji. Jeśli chodzi o przygotowywanie tam dla kogoś miejsca to ja się plotkami nie zajmuję. Gdzieś poszła taka informacja, ale nie jest przygotowywane takie stanowisko. Jedyne stanowisko urzędnicze, które będzie przygotowywane w starostwie jest pokłosiem kontroli inspektora wojewódzkiego, który nakazał utworzenie stanowiska dotyczącego organizacji ruchu na drogach powiatowych i gminnych. Jesteśmy jedynym powiatem, który takiego stanowiska nie ma.” Jerzy Bednarczyk: „Chciałbym otrzymać informacje na temat pracy Zarządu Dróg Powiatowych jeśli chodzi o odśnieżanie i posypywanie. Był przypadek 7 stycznia, że drogi były śliskie i niewysypane. Mam prośbę, aby na sesję rady zaprosić dyrektora Ossowskiego.” Marek Wołosowicz: „Wszystkie instytucje, które podlegają lub wchodzą w skład powiatu na wniosek komisji są zapraszane. Nikt z tych osób łaski nie robi, bo bierze wynagrodzenie z naszych podatków i musi tu przyjść, aby się wytłumaczyć. Nie widzę tu problemu. Na następną sesję pan Ossowski zostanie zaproszony. Proponuję tylko wcześniej przygotować konkretne pytania, aby osoba była przygotowana do udzielenia odpowiedzi.” Józef Korulczyk: „Kto przygotowywał i kto nadzorował przygotowanie oferty do szpitala dla NFZ i kto prowadził negocjacje? Jakie przychodnie nie przyjmują pacjentów? W tej chwili poradni kardiologicznej nie ma, pacjenci przyjeżdżają i są odsyłani z kwitkiem. Pacjenci powinni wiedzieć, które poradnią nie funkcjonują. Jakie działania są podejmowane, aby ten kontrakt zmienić? Otrzymujemy coraz więcej informacji, że nie tylko w nas uderzył ten kontrakt. Parczew protestuje w związku z poradnią kardiologiczną. Natomiast my zostaliśmy najgorzej ze wszystkich potraktowani i siedzimy cicho. Jeśli nie będziemy podejmować działań to powiedzmy sobie wprost, że 31 grudnia tego szpitala w takim kształcie nie będzie!” Starosta: „Ofertę do NFZ przygotowywała pani Sposób. Procedura we wszystkich szpitalach jest inna. Siada ordynator, kadrowa, informatyk, pracownik, który jest za to odpowiedzialny zespołem przygotowują ofertę dla oddziału. Wtedy nie ma możliwości popełnienia błędu. Taka jest praktyka i najprawdopodobniej teraz też tak będziemy robić. Natomiast nie ma negocjacji, tam jest bezduszny program komputerowy, do którego wprowadza się dane odnośnie zatrudnienia, usprzętowienia i dopiero to daje średnią ilość punktów a te dają miejsce w rankingu. Nieszczęściem jest ten ranking, który spowodował, że radzyński szpital został umieszczony w tym samym koszyku co wojewódzki szpital w Białej Podlaskiej czy szpital w Łukowie, Międzyrzecu. Nie ma negocjacji, że chcemy być w innym koszyku- to jest decyzja administracyjna szefostwa NFZ. Jeśli chodzi o przychodnie, które nie przyjmują pacjentów, to przychodnie specjalistyczne są zakontraktowane do końca czerwca. Porozmawiam z dyrektorem, który na drzwiach wejściowych umieści informację o przychodniach, które nie przyjmują. Umieścimy też taką informację na stronach internetowych. Konkretnie odpowiem na najbliższej sesji. Nic nie możemy zrobić. Taki był rozdział. Myślę, że w drugim rozdaniu od lipca może nam jeszcze „wskoczą” tym bardziej, że niektóre specjalistyczne przychodnie prywatne rezygnują z podpisanego kontraktu. (…) Nic nie zmieni kontraktu. Jest pewne, że szpitala w takim kształcie 31 grudnia nie będzie. Jaki on będzie? Jest parę pomysłów, ale nie chcę mówić tego za dyrektora szpitala. (…) Podejmujemy działania w sprawie kontraktu. Na jutro jesteśmy umówieni z dyrektorem Kowalikiem, aby ustalić jakie działania muszą być podjęte. My możemy na przykład z laryngologii zrezygnować i poprosić, aby przesunięto nam te pieniądze na inny oddział. Ale jak zrezygnujemy teraz, to nie dostaniemy więcej tych pieniędzy, tego oddziału przez 3 lata nie wskrzesimy. Już jest dobrze, że dostaliśmy jakiekolwiek pieniądze. Na oddziałach, gdzie kontrakt był pełny, przez 3 miesiące działamy tak jak w roku 2010. Na tych oddziałach, na które nie dostaliśmy pieniędzy mamy przez 2 miesiące realizowany kontrakt na bieżąco. Za grudzień powinniśmy dostać na koniec stycznia z NFZ 2 217 081,25 zł, ale trzeba wypłacić pensje, ZUS, bieżące zaległości i mamy już kilka wezwań do zapłaty na kwotę 1 600 000 zł. Pobory to 1 200 000 zł, ZUS 58 000 zł plus zaległy ZUS 487 000 zł. I saldo jest ujemne. Jedziemy na wariackich papierach, ale myślę, że ta jazda skończy się dobrze. Po rozmowie z dyrektorem Kowalikiem na pewno zostanie zwołana komisja zdrowia. (…) To nie jest tak, że można sobie oddział zlikwidować. Trzeba najpierw uzyskać opinię wszystkich ciał stanowiących, poprosić o zgodę wojewodę. A z kolei zawieszenie nie może być dłuższe niż 3 miesiące. Dostaliśmy kopię pism, które wysłał poseł Starownik do minister Kopacz. Zapoznam z tymi pismami na komisji zdrowia.(…) Zostały już podjęte pewne działania oszczędnościowe w szpitalu. Umowy, które były pozawierane na czas określony dalej są nie odnawiane. Przerost zatrudnienia w szpitalu jest bardzo duży i na pewno będą redukcje kadrowe. Będziemy się starali, aby było to jak najmniej społecznie uciążliwe. (…) Jest plan restrukturyzacji polegający na połączeniu pewnych oddziałów. Oszczędności przy dyżurach na telefon, umowy które wygasają nie są odnowione. I tych oszczędności się trochę nazbiera i chociażby z tego względu pod koniec roku ten szpital będzie inny niż był. Nie jest jeszcze rozstrzygnięty kontrakt na opiekę nocną i świąteczną. Ten kontrakt będzie do końca marca rozstrzygnięty. Na następną sesję nie zaprosimy dyrektora, bo to będzie wspólna sesja z miastem. Jeszcze się nad tym zastanowimy. ( …)” Adam Świć: „Ale to świetny pomysł, aby na sesji wspólnej z miastem był dyrektor szpitala. Uważam, że to idealny zbieg okoliczności.” Zbigniew Makarski: „Chciałbym zapytać o program profilaktyki gruźlicy. Do mojego gabinetu przychodzą pacjenci z zaproszeniem od starosty na to badanie i ja jako lekarz mam wypisać skierowanie i tak robię. Natomiast próbowałem sam napisać skierowanie i okazuje się, że wtedy mają pacjenci mówione, że ten program nie działa. Coś tu jest nie tak. Chciałbym też dowiedzieć się jaki jest plan finansowy szpitala. (…) Stało się tragicznie, że zmieniliśmy dyrektora szpitala podczas kontraktowania i teraz właściwie nie ma osoby odpowiedzialnej za to, co wyszło. Wiem, że pisany kontrakt ze strony merytorycznej, lekarskiej bardzo słabo wyglądał. (…) A jeśli chodzi o Zarząd Dróg Powiatowych to uważam, że przerost kadry jest tak duży, że powinniśmy określić na jakich zasadach są nowi przyjmowani czy to jest celowe.” Jerzy Popek: „Powiat radzyński w ramach prostu profilaktyki gruźlicy uzyskał limit wykonania 5 000 badań. Ten limit skończył się w grudniu ubiegłego roku. Musieliśmy mieć trochę czasu, aby zorientować się czy w ramach projektu są jeszcze oszczędności, rozliczyć dotychczasowe i zaproponować instytucji zarządzającej w Warszawie zwiększenie limitu. Te ustalenia są już końcowej fazie. W przyszłym tygodniu 804 pacjentów do końca kwietnia dodatkowo będzie przyjętych. Stosowne informacje są umieszczane na stronie internetowej i na drzwiach pomieszczeń, gdzie ten projekt jest realizowany. Szczepan Niebrzegowski: „Jak wygląda sytuacja programu usuwania azbestu. (…) Pod tym względem jesteśmy w czołówce krajowej- w złym znaczeniu tego słowa.” Starosta: „Do końca marca będą zorganizowane spotkania w urzędzie marszałkowskim i tam ten problem będzie podejmowany. To duże pieniądze w odniesieniu do województwa. Gdy przyjdzie do podziału na gminy czy powiat to tych pieniędzy może starczy na 5-6 dachów. Realizacja tego programu polega na tym, że właściciel dachu z azbestem będzie miał pokrywane koszty odbioru i utylizacji. Nowe pokrycie dachowe musi sobie za swoje pieniądze kupić. Sam też musi zdjąć eternit. (..) Na razie jest to z funduszy szwajcarskich. Ten projekt szwajcarski będzie trwał 3 lata. Mam nadzieję, że przy następnym rozdaniu pieniędzy unijnych od 2014 roku ten program się rozkręci.” Starosta odpowiedział na interpelacje z poprzedniej sesji. Wyjaśnił radnemu Bednarczykowi, iż stawka żywieniowa w szpitalu wynosi 10,59 zł dziennie, „ale to nie wszystko. To tego dochodzi średnio około 3 000 zł miesięcznie za jednorazowe naczynia i około 2 000 zł za wywóz i utylizację naczyń. W tej chwili nie wycofamy się z umowy na dożywianie, ale rozważamy z dyrektorem powrót do naczyń wielokrotnego użytku z możliwością zakupienia zmywarek czy wyparzaczy. (…) Zgodnie z umową w ciągu 6 miesięcy od dnia przekazania stołówki, ona ma być powtórnie uruchomiona. 10 listopada nastąpiło przekazanie i teraz pół roku, aby posiłki z powrotem były przygotowywane tu na miejscu w Radzyniu. Prace trwają i chyba termin zostanie dotrzymany.” Kotwica odpowiedział też na pytanie radnego Niebrzegowskiego dotyczące skrzyżowania przy nadleśnictwie: „20 stycznia 2011 roku zostało skierowane pismo do dyrektora oddziału lubelskiego GDDKiA. Jest w nim uzasadnienie przygotowane wspólnie z Komendą Powiatową Policji, Urzędem Miasta.” Przyjęcie budżetu powiatu na 2011 rok Wszystkie stałe komisje rady powiatu pozytywnie zaopiniowały projekt uchwały budżetowej i wieloletniej prognozy finansowej. Określa się łączną kwotę dochodów budżetu powiatu w wysokości 51 982 309,57 zł. Planowane wydatki 46 873 217,93 zł. Kwotę planowanej nadwyżki budżetu powiatu określa się w wysokości 5 109 091,64 zł. Nadwyżkę przeznacza się na rozchody budżetu, które określa kwota 9 649 184,37 zł. Przychody zaplanowano na 4 540 092,73 zł. Radni jednogłośnie (19 „za”) przyjęli uchwałę Komisja rewizyjna Adam Świć: „W radzie powiatu radzyńskiego zasiada 19 radnych: 7 z PSL, 4 z PiS, 3 z PO, 3 z Naszego Powiatu i 2 z WSPR. Komisja rewizyjna wg §37 naszego statutu ma liczyć osób 7. Jednak do komisji rewizyjnej nie mogą wchodzić osoby będące członkami zarządu powiatu oraz prezydium rady. Zrobiłem wyliczenie, że z PSL jest 7 radnych w radzie a „wolnych” (czyli takich, którzy mogą wchodzić do komisji rewizyjnej) jest 3, ponieważ jeden jest przewodniczącym a dwoje zasiada w zarządzie. Z PO „wolnych” jest 2 radnych, bo jeden jest w zarządzie. Z klubu Nasz Powiat nie ma żadnego „wolnego”, bo 2 zasiada w prezydium rady a jeden jest w zarządzie. Na poprzedniej sesji nie została wybrana komisja rewizyjna, bo my jako opozycja chcieliśmy zaprotestować przeciwko marginalizowaniu naszej roli w radzie. Mówiliśmy o tym wyraźnie, że nie chodzi nam o to, że „migamy się od roboty” tylko po prostu o to, żeby zauważyć nasze istnienie i naszych wyborców. Prosiliśmy o jedną symboliczną funkcję wiceprzewodniczącego rady powiatu. Takiej funkcji nie otrzymaliśmy. Trudno. Chcę powiedzieć jedno: od pracy w radzie powiatu na pewno się nie migamy. Dlatego zgłosimy kandydatów do komisji rewizyjnej. Ja jako przewodniczący klubu WSPR chcę zgłosić do komisji Mieczysława Wagnera. Chcę też powiedzieć, że w §36 w punkcie 2 statutu jest bardzo wyraźny zapis „w skład komisji rewizyjnej wchodzą radni w tym przedstawiciele wszystkich klubów”. Chce zadać pytanie: kto będzie przedstawicielem klubu Nasz Powiat w komisji rewizyjnej. Chcę też zapowiedzieć, że będziemy starali się ten bardzo ważny naszym zdaniem zapis statutu egzekwować tak, aby był on zgodny z prawem.” Szczepan Niebrzegowski zaproponował do komisji rewizyjnej osoby Józefa Korulczyka i Zbigniewa Makarskiego. Zofia Goławska wskazała Józefa Korulczyka i Zbigniewa Makarskiego. Wszyscy kandydaci wyrazili zgodę. Józef Korulczyk: „W naszym odczuciu główną przyczyną zamieszania przy wyborze komisji rewizyjnej było to, że przewodniczący komisji i wiceprzewodniczący rady otrzymują podwyższone diety. To w naszym odczuciu było przyczyna zamieszania i obsadzania stanowiskami przez koalicję. W związku z tym na kanwie tego wszystkiego składamy wniosek, aby przewodniczący komisji oraz wiceprzewodniczący rady pracowali w ramach diety radnego. My na ten warunek idziemy jeśli otrzymamy stanowiska po przyjęciu naszych propozycji będziemy w ramach diety radnego pracować. To jest nasz formalny wniosek na następną sesję.” Szczepan Niebrzegowski: „Opozycja uważa uchwałę za niezgodną z prawem z uwagi na nieobecność w komisji rewizyjnej kandydata Naszego Powiatu. Opozycja uważa, że ta uchwała jest niezgodna z aktualnym statutem naszego powiatu i w związku z tym jesteśmy zmuszeni wstrzymać się od głosu przy tej uchwale. W rozstrzygnięciu wątpliwości radnym pomagała radca prawny: „Biorąc pod uwagę racjonalność ustawodawcy nie może być takiej sytuacji, że jeżeli klub liczy 3 radnych i są oni funkcyjnymi to nie można uznać, że jeżeli któryś z tych radnych wejdzie do komisji to będzie to naruszeniem prawa. Naruszeniem prawa byłoby to, gdyby którykolwiek z tych radnych będących funkcyjnymi wszedł w skład komisji rewizyjnej. To należy opisać w protokole z uwagi na to, że jest to sytuacja wyjątkowa. Zdarzało się w samorządach, że niektóre kluby nie chciały pracować w komisji rewizyjnej i organy nadzoru ustosunkowały się do tego pozytywnie.(…) Skład komisji rewizyjnej: Mieczysław Wagner, Józef Korulczyk i Zbigniew Makarski, Jerzy Bajda, Tadeusz Skowron, Henryk Woch, Zbigniew Smółko. Radni przyjęli ten skład stosunkiem głosów 13 „za” przy 6 wstrzymujących. Zofia Goławska na przewodniczącego komisji rewizyjnej wskazała Tadeusza Skowrona. Radny wyraził zgodę. Stosunkiem głosów 18 „za” przy 1 wstrzymującym (Zbigniew Makarski) Skowron został przewodniczącym. Na wiceprzewodniczącego komisji rewizyjnej Tadeusz Skoworon zaproponował Mieczysława Wagnera natomiast na sekretarza- Józefa Korulczyka. Obaj kandydaci wyrazili zgodę i dzięki jednomyślności radnych (19 „za”) objęli wyżej wymienione funkcje. Jednogłośnie (19 „za”) podjęto uchwały sprawie głównych kierunków pracy rady powiatu na 2011 rok oraz zatwierdzenia planów pracy komisji stałych. Uchwała w sprawie uchwalenia rocznego programu współpracy powiatu radzyńskiego z organizacjami pozarządowymi i innymi podmiotami prowadzącymi działalność pożytku publicznego na rok 2011. Starosta Lucjan Kotwica: „Ten plan trafił do każdej organizacji, z która powiat współpracuje i każda z organizacji miała prawo wnieść swoje uwagi. Program niewiele zmienił się w porównaniu z rokiem ubiegłym. Do planu pracy zgłoszona została tylko sprawa pana Wlizło- chodziło o programu Bezpieczna Kobieta. (…) Jest przygotowywane forum kultury, na którym chcemy się „pochwalić” tym, co się dzieje na terenie powiatu, wypracować dalsze kierunki. (…)” Józef Korulczyk: „(…) Chciałbym wnieść jedną poprawkę i do punktu - Kultura, sztuka, ochrona dóbr kultury i tradycji- wprowadzić punkt Wspieranie lokalnej działalności wydawniczej.” Mecenas zwróciła uwagę, że w planie jest już punkt o podobnym brzmieniu, jednak radny Korulczyk stwierdził, ż chodzi o zupełnie coś innego. Wołosowicz nie widział problemu w dopisaniu punktu proponowanego przez Korulczyka. Starostwa zwrócił uwagę na pewien problem: „To już jest po konsultacjach a RaSIL nie zgłaszał takich wniosków.” Józef Korulczyk: „My jako radni jesteśmy władni każdą poprawkę wprowadzić!” Starosta: „To wydłuży nam czas o następne 21 dni. Bo ponownie muszą być zrobione konsultacje. (…) Rada podejmuje uchwałę a nie załącznik do uchwały- ten był konsultowany, był na to czas. W tym momencie wszystkie instytucje kulturalne, które mogą dostać pieniądze nie podpiszą umów, bo ten czas na ponowny proces to 21 dni.” Józef Korulczyk: „Załącznik jest integralna częścią uchwały. W związku z tym rada może zarówno uchwałę jak i zmiany wprowadzać w załączniku. Dopóki ta uchwała nie zostanie podjęta my jesteśmy od tego, żeby takie poprawki wprowadzać. Powiem więcej- takie poprawki były wprowadzane na poprzednich sesjach. Były przyjmowane jako uzupełnienie.” Szczepan Niebrzegowski: „(…) Mam pytanie do starosty. Czy przy dotychczasowych zapisach uważa pan, że jest możliwość wspierania lokalnej działalności wydawniczej- bo to jest tak naprawdę istotne. Jeżeli w obecności radnych stwierdzi pan, że dotychczasowe zapisy są dla pana wystarczające, żeby wspierać taką działalność to logicznie rzecz biorąc uważam, że wniosek nie byłby konieczny. My jesteśmy trochę dłużej od starosty radnymi i wiemy, że w poprzednich kadencjach zdarzało się, że była odmowa wspierania takiej działalności umotywowana tym, że nie ma jasnego zapisu, który by na to pozwalał.” Mecenas wyjaśniła, że: „przepis o konsultacjach jest nowy, dodany od marca 2010 roku, ale ma zastosowanie dopiero do rocznych planów na rok 2011. W związku z tym wcześniej takiej konieczności nie było. (…) Skoro do konsultacji daliśmy dokument określonej treści, wprowadzenie w nim jakichkolwiek zmian, które dla jednych mogą być nieistotne a dla innych przeciwnie to w mojej ocenie wymaga to ponownych konsultacji. Czy dodamy punkt czy rozszerzymy o jakieś zadanie- był odpowiedni czas, aby organizacje pozarządowe ustosunkowały się do tego wszystkiego. W tej chwili wprowadzana przez radę poprawka jest istotna biorąc pod uwagę konsultacje obowiązkowe z organizacjami. (…)” Józef Korulczyk: „Nie ma wykształcenia prawniczego, ale w samorządzie pracuję już 20 lat i pozwolę się nie zgodzić. Konsultacje to nie dyktatura, lecz wypracowanie pewnej formuły, która trafia na forum rady- może to przyjąć, odrzucić bądź wprowadzić zmiany.(…) Według tego co pani mówi, my jako rada nie mielibyśmy żadnego wpływu. Wnioski zgłaszane podczas konsultacji nie muszą być przyjęte, mogą. I mogą również pojawić się nowe. Organ, który wprowadza ostatecznie zmiany- w tym momencie rada pewne sugestie może przyjąć, odrzucić lub wprowadzić nowe.” Szczepan Niebrzegowski: „Ja zadałem konkretne pytanie i nie otrzymałem odpowiedzi. Wydaje mi się, że moja ścieżka myślowa daje szanse na zlikwidowanie tego pata i skrócenie rozmowy. Czy dotychczasowy zapis pozwala na wspieranie lokalnej działalności wydawniczej? Jeśli pozwala to uważam, że dyskusja jest bezprzedmiotowa.” Starosta: „Jeżeli wydawnictwa będą niekomercyjne i dotyczące aktywności kulturalnej i artystycznej mieszkańców powiatu i publikacje dotyczące powiatu to zapis pozwala.” Radny Józef Korulczyk wycofał poprawkę. Radni jednogłośnie (19 „za”) przyjęli projekt uchwały. Wolne wnioski Adam Świć do uzupełnienia składu doraźnej komisji zdrowia zgłosił Szczepana Niebrzegowskiego, który wyraził na to zgodę i zaapelował do starosty o dążenie do przekształcenie tej komisji w stałą a nie jedynie doraźną. Mieczysław Wagner: „Jeśli uraziłem w interpelacjach posła Tadeusza Sławeckiego to przepraszam.” Szczepan Niebrzegowski: „W tej kadencji temperatura naszych sporów momentami przekracza ten pułap, który był przez 12 lat. To nie dotyczy tylko wypowiedzi mojego kolegi. Potwierdzam, że się zagalopował. Wypowiedź starosty podczas ostatniej sesji spowodowała, że ja i moi koledzy czuliśmy się podle. Uważam, że słowo przepraszam powinno na tej sali paść nie tylko od pana Wagnera ale i od pana starosty. Jestem jednak zbudowany tym, jak starosta zareagował na mój wniosek dotyczący ronda. (…) Popieram też opiniowanie uchwał rady przez komisje. (…)” Zbigniew Makarski zaapelował, aby komisja zdrowia zajmowała się szerszymi kwestiami oprócz ratowanie szpitala. {morfeo 612}
|