Zmysłowo podkreślone usta nigdy nie wyjdą z mody! Warto postawić akcent na ten element makijażu, i to o każdej porze roku. Tego lata rządzą intensywne kolory – zwłaszcza owocowa jagoda prezentuje się kusząco. A może masz ochotę poczuć się jak elegancka Francuzka? Podpowiadamy, jak uzyskać profesjonalny efekt.

W makijażu codziennym powinnaś trzymać się złotej zasady, w myśl której tylko jeden punkt na twarzy może być wyrazisty (pomijamy tu make-up wieczorowy). Zatem jeśli pomalujesz mocniej oczy, usta muszą pozostać jak najbardziej naturalne. I na odwrót: gdy tylko minimalistycznie pociągniesz rzęsy tuszem, wargi powinny kusić kolorem. Co jest modne w tym roku?

Paryska czerwień

To klasyka w najlepszym wydaniu i tak naprawdę nigdy nie przestaje być trendy. Ogniste usta jako jedyny akcent w make-upie to cecha charakterystyczna wytwornych mieszkanek stolicy mody. Większość z nich w ogóle nie używa podkładu, produktów do konturowania czy cieni do powiek. Co więcej, często rezygnują nawet z maskary. Nie do pomyślenia? Zachęcamy, żebyś tego spróbowała – nic tak nie upiększa, jak pewność siebie i szacunek do wrodzonej urody!

Pamiętaj tylko o jednym: jeśli czynisz z czerwonych ust swój znak rozpoznawczy, musisz mieć pomadkę trwałą i dobrej jakości. Ostatnio modny był głównie mat, ale obecnie połysk także powrócił do łask. To dobra opcja zwłaszcza dla posiadaczek wąskich warg – lustrzana formuła odbija światło i daje efekt powiększenia. Możesz też wybrać truskawkowy błyszczyk czy lakier, jednak szminki do ust mają tę przewagę, że mniej się rozmazują, wolniej ścierają i nie towarzyszy im uczucie lepkości.

Cokolwiek wybierzesz, przyda się też konturówka dla ładnego zaznaczenia kształtu warg. Warto również przed rozpoczęciem makijażu lekko przypudrować usta lub pokryć je jaśniejszym tintem – przedłuży to trwałość szminki i podbije jej odcień.

Odważna jagoda

Słodka i intensywna paleta barw to opcja dla pań, które w przeciwieństwie do klasyki poszukują bardziej awangardowych rozwiązań. Za jagodowe uznaje się odcienie mocno różowe, wpadające w fiolet, a nawet bordowe. W intensywnym wydaniu szczególnie pasują posiadaczkom ciemnej karnacji – prezentują się wtedy soczyście i świeżo. Nie oznacza to jednak, że kobiety z porcelanową cerą nie mogą sobie pozwolić na ten efekt – wystarczy wziąć mniej nasyconą szminkę, na przykład pastelową.

Ponieważ to opcja naprawdę wyrazista, oczy – jak u paryżanek – powinny zostać nieruszone. Sięgnij ewentualnie po delikatny tusz. Sztuczne rzęsy są zakazane!

Fikuśne ombre

Monochromatyczne usta są dla Ciebie zbyt przewidywalne? Jeśli chcesz wprowadzić do codzienności nutkę niewinnego szaleństwa, pomaluj każdą wargę na inny kolor! Ale uwaga: nie na skrajnie różne, a na odcienie przybliżone do siebie w odbiorze, z tej samej palety barw. Megamodne jest na przykład połączenie czerwieni i fuksji. Nadal wieje nudą? Pójdź o krok dalej i wykonaj na ustach ombre. Najpierw pokryj całe wargi jednym kolorem, a w następnym etapie nałóż zupełnie inną pomadkę na środek ust i delikatnie ją rozetrzyj. Najlepiej używać szminek satynowych – są miękkie, więc dobrze się zblendują i nie rozleją przy tym tak, jak błyszczyk.

Na wyjście ze znajomymi albo letni festiwal polecamy też prawdziwy hit – pomadki metaliczne albo holograficzne. Z takim dodatkiem na pewno nie przejdziesz niezauważona.

Dagmara Deska