Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- W Radzyniu Karol Nawrocki
2765 szok
- eSPe - Jazzowy dzień w Radzyniu Podlaskim – koncert i war...
"Gwiazdy" na festynie kosztowałyby krocie a ten koncert kosztuje miasto tylko prąd. Taka to różnica.
- szaramyszka - Sztuka inspiruje i wzbogaca – aukcja Art in House ...
Czasami niestety tak, ale spróbuję to naprawić
- Admin iledzisiaj.pl - Sztuka inspiruje i wzbogaca – aukcja Art in House ...
Czy jest wielkim problemem aby zdjęcia były pokazane chronologicznie
- 1410 - Jazzowy dzień w Radzyniu Podlaskim – koncert i war...
Prezydent Andrzej Duda potrafi śpiewać? Pewnych granic się nie przekracza.
- pioter
Straciła prawie 57 tysięcy złotych! |
Piotr Mucha / Policja Radzyń Podlaski | |||
poniedziałek, 30 sierpnia 2021 06:49 | |||
Niemal 57 tysięcy złotych straciła mieszkanka gminy Kąkolewnica, która za namową rzekomego analityka londyńskiej giełdy została zmanipulowana i straciła zgromadzone na koncie pieniądze. Mundurowi z Radzynia Podlaskiego prowadzą postępowanie, którego ofiarą padła 51-letnia mieszkanka gminy Kąkolewnica. Kobieta zgłosiła się do komendy i poinformowała, że w trakcie przeglądania stron internetowych znalazła ofertę dotyczącą zakupu akcji ropy naftowej. Zainteresowana wyświetloną ofertą zarejestrowała się na stronie internetowej, gdzie podała wszystkie swoje dane. Po chwili telefonicznie skontaktował się z nią rzekomy analityk londyńskiej giełdy i zaoferował jej zakup akcji znanego koncernu paliwowego oraz ropy naftowej. W tym celu na jej skrzynkę mailową przesłał link, za pomocą którego miała zainstalować na swoim komputerze oraz telefonie aplikację „AnyDesk” i dalej za jej pośrednictwem nabyć akcje giełdowe ropy naftowej. 51-latka nieświadoma zagrożenia wykonała wszystkie polecenia analityka. Przez kilka kolejnych dni fałszywy doradca w trakcie rozmów telefonicznych namówił kobietę na zakup akcji ropy naftowej, złota czy srebra. Z pozoru atrakcyjną ofertę kobieta zaakceptowała i zakupiła akcje za kwotę 20 tysięcy złotych. Jednak po kilku dniach rozmów telefonicznych i wykonywaniu transakcji zalogowała się na swoje konto bankowe, gdzie w rezultacie okazało się, że środki pieniężne w znacznej kwocie zostały zablokowane. Kobieta nabrała podejrzeń i natychmiast udała się do swojego banku, gdzie zastrzegła możliwość korzystania z konta i karty kredytowej. Niestety podsumowując inwestycję, okazało się, że straty sięgają niemal 57 tysięcy złotych, a kontakt z londyńskim analitykiem się urwał. Apelujemy o rozwagę! Jednym z najpowszechniejszych zagrożeń, pozostaje działalność oszustów, którzy wykorzystują niewiedzę, naiwność, brak zabezpieczeń w komputerach czy łatwowierność osób korzystających z sieci. Oszuści wykorzystują chęć szybkiego wzbogacenia.
|
Komentarze