Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama
Komentarze
- W niedziele po kościele. To ostatnia niedziela
Czas na modernizację stadionu miejskiego w Radzyniu Podlaskim!!! Zadaszoną główną trybunę wraz z szt...
- sportek - Od 2 stycznia pojedziemy PKS-em na pociąg!
ten rozkład to jakiś kretyn robił, dobrze napisał emenemsik - jak można nie zatrzymać się na zabiels...
- P.K. - Od 2 stycznia pojedziemy PKS-em na pociąg!
...za poprzednika też zostały uruchomione autobusy na stację...by po kilku tygodniach je zlikwidować...
- emenemsik - Przed pałacem stanęła rozświetlona kareta
Dziękowanie przez mieszkańców Radzynia, czyli właścicieli PECu za ufundowanie karocy jest takim samy...
- Paolo Borsellino - Od 2 stycznia pojedziemy PKS-em na pociąg!
znoszą ofiary dziękczynne
- zimny
Radzyń Podlaski. Sezon motocyklowy rozpoczęty |
Mariusz Szczygieł | |||
niedziela, 28 marca 2010 03:06 | |||
W sobotę 27 marca br. na ul. Wyszyńskiego doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Skręcające w ul. Korczaka Audi, zostało uderzone w tył przez jadący za nim motocykl. W wyniku zderzenia niewielkich uszkodzeń doznało Audi oraz jednoślad Kawasaki. Po zderzeniu motocykl w pozycji leżącej pokonał jeszcze kilkadziesiąt metrów, zatrzymując się przy wjeździe do ogródków działkowych. Akcja policji i straży pożarnej zakończyła się około godz. 17.
|
Komentarze
ale tytuł artykułu...hm... jest mało wyszukany w zestawieniu z treścia. po raz drugi piszę to co wczoraj w innym wątku - Panowie Redaktorzy Portalu - skoro zaczęliście przygodę z dziennikarstwem to bierzcie większą odpowiedzialność za pisane słowo. Bo inaczej to będzie nic innego jak zwykła matorszczyzna jakich w necie wiele.
Odnosząc się do komentarza marka. Nie wiem jaki tytuł miałby ten tekst, gdybym sam uczestniczył w takim zdarzeniu - i nie chcę wiedzieć. "112 Radzyń" to nie poszukiwanie sensacji - tak napisałem na początku - wiesz o zdarzeniu więcej? to dobrze. Cieszę się również, że zechciałeś opisać to w komentarzu i bardzo ci za to dziękuję. Ja na miejscu zdarzenia, z szacunku do poszkodowanych nie pytałem ich o to jak było, kto zawinił, kto gdzie skręcał. Mieli i tak dużo na głowie... Zrobiłem kilka zdjęć, zasięgnąłem lakonicznej informacji i napisałem ten tekst- ot cała historia... To jedynie sygnał - żebyśmy uważali.
Morał? :shock: Kierowco patrz w lusterka!!!
Dobry kierowca stara się przewidzieć (jak to nazwę?) ruchy przeciwnika. To Ty masz wiedzieć wcześniej od niego, co on planuje. Gdy przejedziesz swój pierwszy milion kilometrów, powiesz że chyba mam rację. Gdy zrobisz drugi milion, powiesz że na pewno mam rację.