iledzisiaj.pl

Wczoraj tuż przed godz. 23.00 dyżurny radzyńskiej komendy został poinformowany o zdarzeniu drogowym, do jakiego doszło w miejscowości Ulan przy głównej drodze.

Z relacji świadka wynikało że sprawca jest pijany i ucieka z miejsca pozostawiając swój uszkodzony pojazd. Policjanci w trakcie patrolowania drogi w kierunku Radzynia Podlaskiego zatrzymali mężczyznę odpowiadającego rysopisowi. Ze wstępnych ustaleń wynika że, kierujący osobową toyotą 38-letni obywatel Włoch, na zakręcie drogi krajowej nr 63 zjechał pobocze po czym uderzył w ogrodzenie parkingu kościelnego.

Do zdarzenia doszło w sobotę po godz. 11:00 na terenie gminy Czemierniki.

Dyżurny radzyńskiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące awantury domowej. Pod wskazany adres natychmiast skierowany został patrol policji. Na miejscu funkcjonariusze zauważyli kłęby dymu wydobywające się przez okno. Natychmiast weszli do budynku, gdzie z jednego z pomieszczeń wyprowadzili dwóch nietrzeźwych mężczyzn, którzy przekazali informację, że w domu znajduję się jeszcze 88-letnia kobieta. Wewnątrz było bardzo duże zadymienie ograniczające widoczność i utrudniające oddychanie. Następnie policjanci weszli ponownie do domu, sprawdzając kolejne pomieszczenia. W jednym z pokoi zauważyli leżącą na podłodze kobietę, która była nieprzytomna.

Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 8:25 na parkingu przy szpitalu w Radzyniu Podlaskim.

Kierujący pojazdem marki Citroen C5, 45-letni mieszkaniec gminy Komarówka Podlaska cofając uderzył w samochód marki Volvo, którym kierowała 41-letnia mieszkanka gminy Czemierniki. Wraz z kobietą podróżował jej 12-letni syn.

„Bezpieczeństwo na drodze krajowej nr 19” to nazwa akcji, którą dziś przeprowadzają policjanci z drogówki.

Na terenie powiatów, przez których przebiega ta droga krajowa stróże prawa kontrolują prędkość, z jaką poruszają się kierujący, ich stan trzeźwości, stan techniczny pojazdów czy też sposób przewożenia pasażerów. Głównym celem policyjnych działań jest poprawa stanu bezpieczeństwa na drogach.

Do tego przestępstwa doszło 4 stycznia około godz. 14:30. w jednym z supermarketów na terenie Radzynia Podlaskiego.

Z przyjętego przez jedną z klientek sklepu zgłoszenia wynikało, że kobieta podczas zakupów została okradziona. Z torebki, którą trzymała w wózku sklepowym, ktoś ukradł jej portfel. Straty wyceniła na kwotę ponad 700 zł. Prowadzący sprawę policjanci zabezpieczyli nagranie ze sklepowego monitoringu. Jak się okazało, kamera nagrała całe zdarzenie. Na filmie widać, jak pokrzywdzona schyla się do lodówki po mrożonki. W tym czasie inna z klientek podchodzi do stojącego obok wózka i niepostrzeżenie w bezczelny wręcz sposób otwiera torebkę i zabiera portfel.

Radzyńscy policjanci ustalają okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło wczoraj około godz. 9:15 na ul. Międzyrzeckiej w Radzyniu Podlaskim.

Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy radzyńskiej jednostki wynika, że 78-letni mieszkaniec Radzynia Podlaskiego przechodząc przez jezdnię na przejściu dla pieszych, został potrącony przez kierującego daewoo. Autem kierował również 78-letni mieszkaniec Radzynia Podlaskiego.

Do zdarzenia doszło wczoraj (20.02) około godz. 11:30 w Radzyniu Podlaskim przy ulicy Wyszyńskiego.

Oficer dyżurny radzyńskiej komendy został powiadomiony, że z mieszkania na czwartym piętrze wydobywa się dym. Na miejsce zostali skierowani policjanci, którzy potwierdzili zgłoszenie.

Radzyńscy policjanci ustalają szczegóły wypadku drogowego, jaki miał miejsce 18 stycznia br. w miejscowości Walinna w gminie Komarówka Podlaska.

Z wstępnych ustaleń funkcjonariuszy radzyńskiej drogówki wynika, że około 18:10 kierujący samochodem osobowym marki Audi najechał na leżącego na jezdni mężczyznę. Autem kierował 19-letni mieszkaniec gminy Komarówka Podlaska. W chwili zdarzenia mężczyzna był trzeźwy. Pieszy, 47-letni mieszkaniec tej samej gminy, w wyniku odniesionych obrażeń zmarł na miejscu zdarzenia drogowego.

Funkcjonariusze zatrzymali 44-letniego mieszkańca Radzynia Podlaskiego.

W trakcie przeszukania jego miejsca zamieszkania, policjanci zabezpieczyli ręczną maszynkę do wyrobu papierosów, gilzy papierosowe, a także ponad 36 kilogramów krajanki tytoniowej. Jak ustalili funkcjonariusze, gdyby papierosy trafiły na rynek, straty Skarbu Państwa z tytułu nieopłaconego podatku akcyzowego łącznie z podatkiem VAT wyniosłyby ponad 36 tys. zł.