iledzisiaj.pl

Znowu Tchórzew i znowu feralne skrzyżowanie przy leśnym parkingu.

W sobotni wieczór 12 maja br. około 21.30 mazda kierowana przez 19-letniego kierowcę wyjechała z drogi prowadzącej do Tchórzewa na krajową 19-tkę.

Z wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący nią młody mężczyzna, nie udzielił pierwszeństwa przejazdu i wjechał wprost przed nadjeżdżającego od strony Radzynia passata.

Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 14:40. Do dyżurnego radzyńskiej jednostki zadzwonił jadący ulicami Radzynia Podlaskiego mężczyzna, który twierdził, że kierowca jadącego przed nim samochodu osobowego marki Fiat Punto wykonuje niebezpieczne manewry i najprawdopodobniej znajduję się w stanie nietrzeźwości.

Dzwoniący mężczyzna cały czas podążał za fiatem, na bieżąco podając dyżurnemu swoje położenie. Dzięki temu funkcjonariusze natychmiast dotarli na miejsce, gdzie znajdował się podejrzany samochód. Jego kierująca zatrzymała się na ul. Ogrodowej w Radzyniu Podlaskim.

Do zdarzenia doszło 30 kwietnia br. w Komarówce Podlaskiej na ul. Staszica.

Policjanci radzyńskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej samochód osobowy marki Audi 80, którego kierujący jechał bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Podczas prowadzonej kontroli drogowej mundurowi wyczuli od mężczyzny woń alkoholu. Po przebadaniu 45-latka, mieszkańca gminy Komarówka Podlaska okazało się, że jest nietrzeźwy. Badanie wykazało ponad 2,5 promil alkoholu w jego organizmie.

Radzyńscy policjanci ustalają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło wczoraj w miejscowości Brzozowica Mała, gm. Kąkolewnica.

Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy radzyńskiej drogówki wynika, iż kierujący samochodem osobowym marki Ford Focus, 65-leni mieszkaniec Międzyrzeca Podlaskiego na skrzyżowaniu dróg powiatowych nie udzielił pierwszeństwa przejazdu kierującej samochodem osobowym marki Renault Laguna, którym kierowała 28-letnia mieszkanka gm. Kąkolewnica. Kobieta podróżowała wraz  z 2-letnim dzieckiem. Oboje trafili do szpitala.

Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 8:10 na ul. Wojska Polskiego w Borkach.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca samochodem osobowym marki Ford Focus, 22-letnia mieszkanka gm. Borki doprowadziła do zderzenia z pojazdem marki Opel Vivaro. Kobieta prawdopodobnie w wyniku niezachowania bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu najechała na tył opla. Drugim autem kierował 30-letni mieszkaniec gm. Borki.

Policjanci z radzyńskiej komendy poszukują właściciela roweru, który został znaleziony na dworcu PKS w Radzyniu Podlaskim.

Jednoślad nie widnieje w policyjnej bazie jako skradziony. Właściciela prosimy o kontakt i odbiór roweru w Komendzie Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim ul. Warszawska 100A.

Wczoraj, (17.04) około godziny 10:20 w miejscowości Wola Chomejowa doszło do groźnie wyglądającej kolizji.

46-letnia mieszkanka Radzynia Podlaskiego, kierująca pojazdem marki Volkswagen Passat nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu samochodowi marki Volkswagen Touran, którym podróżowała 50-letnia mieszkanka gm. Borki. Załoga karetki pogotowia udzieliła pomocy medycznej 50-latce, na szczęście obrażenia jakich doznała nie były groźne. Obydwie kierujące były trzeźwe.

52 letni mężczyzna z gminy Kąkolewnica zastrzelił z wiatrówki kota sąsiadki. Tłumaczył, że to nie on to zrobił, tylko zagryzł go pies. Mężczyzna usłyszał już dzisiaj zarzuty z ustawy o ochronie zwierząt.

W niedzielę, 15 kwietnia br. właścicielka kota poinformowała dyżurnego radzyńskiej komendy o zastrzeleniu jej zwierzęcia. Z ustaleń policjantów wynika, że właścicielka kota, która przebywała na swoim podwórku zauważyła jak przestraszone koty biegną w jej stronę, a następnie usłyszała huk wystrzału. Natychmiast udała się w stronę uciekających zwierząt, po czym zauważyła jak jeden z kotów przewraca się i nie rusza.

Do zdarzenia doszło przedwczoraj (13.04) około godziny 22:00 w miejscowości Bojanówka, gm. Wohyń na drodze K-63.

Ze wstępnych ustaleń radzyńskich funkcjonariuszy wynika, że kierujący samochodem osobowym marki VW Polo, 19-letni mieszkaniec gm. Wohyń, na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Następnie zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Siła uderzenia była tak duża, że auto odbiło się od drzewa lądując na dachu drogi K-63. Mężczyzna z obrażeniami ciała trafił do szpitala.