iledzisiaj.pl

1 lipca, kilka minut po 8:00 rano, na ulicy Międzyrzeckiej w Radzyniu Podlaskim, funkcjonariusz miejscowej drogówki próbował zatrzymać kierowcę osobowego Audi A4, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym. Kierowca, zauważywszy sygnały policjanta, próbował uniknąć kontroli i rozpoczął ucieczkę.

Pościg za kierowcą Audi zakończył się na ulicy Partyzantów, gdzie okazało się, że za kółkiem siedział 24-letni mieszkaniec gminy Kąkolewnica, który miał aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Wczesnym rankiem, po godzinie 2:00, w Wohyniu na ulicy Średniej doszło do tragicznego wypadku.

25-letni motocyklista, jadąc prostym odcinkiem drogi zderzył się z zaparkowanym Volkswagenem Passatem. Wypadek miał miejsce na oświetlonym odcinku drogi gminnej. Istnieje podejrzenie, że motocyklista stracił panowanie nad pojazdem przed zderzeniem, co doprowadziło do wypadku. W wyniku uderzenia mężczyzna zginął na miejscu. Policjanci, przybywszy na miejsce, odnaleźli ciało, kask i uszkodzone części motocykla, jednak samego pojazdu brakowało. Ktoś zabrał go z miejsca zdarzenia.

Jazda z prędkością ponad 100 km/h w obszarze zabudowanym i niezatrzymanie się do kontroli drogowej, to tylko część przewinień, jakie popełnił 24-letni kierowca BMW.

Uciekinier swoją ucieczkę zakończył w przydrożnym rowie, wówczas okazało się, że nie posiada wymaganych uprawnień do kierowania. Dodatkowo w trakcie wykonywanych czynności na jaw wyszedł jeszcze jeden istotny fakt. 24-latek posiadał w samochodzie marihuanę.

Do zdarzenia doszło w miniony czwartek kilka minut przed godziną 14:00 w miejscowości Białka, w gminie Radzyń Podlaski.

Nietypową interwencję przeprowadzili radzyńscy policjanci po zgłoszeniu od mieszkańca gminy Kąkolewnica, który twierdził, że będąc pod działaniem alkoholu sprawuje opiekę nad trójką dzieci.

Dyżurny radzyńskiej komendy otrzymał zgłoszenie w środę kilka minut przed godziną 14:00. Mundurowi zostali skierowani na miejsce i po przyjeździe pod wskazany adres zastali kompletnie pijanego 38-latka, który nie sprawował opieki nad dziećmi. Upojony alkoholem żartowniś bełkotliwą mową wyznał, że chciał sprawdzić, jaki jest czas oczekiwania na przyjazd patrolu Policji. Funkcjonariusze za wywołanie bezpodstawnej interwencji na 38-latka skierują wniosek o ukaranie do sądu.

W nocy z piątku na sobotę, kilka minut przed godziną 3:00 oficer dyżurny radzyńskiej komendy został poinformowany o pożarze jednego z domów w miejscowości Suchowola, w gminie Wohyń.

Na miejsce skierowany został patrol z Wydziału Prewencji. Mundurowi jako pierwsi ze służb dojechali na miejsce i potwierdzili zgłoszenie. Przed domem zastali upojonego alkoholem 45-letniego właściciela domu, który poinformował, że wewnątrz budynku znajdują się jeszcze dwie osoby.

Funkcjonariusze bez wahania weszli do domu objętego ogniem i gęstym zadymieniem.

We wtorkowy poranek, kilka minut przed godziną 6 na ulicy Międzyrzeckiej patrol radzyńskiej Policji zatrzymał Audi A4.

Kierujący samochodem 18-latek przekroczył dopuszczalną w tym miejscu prędkość 50 km/h i jechał w terenie zabudowanym 103 km/h. Został ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 zł, otrzymał 13 punktów karnych i zatrzymano mu prawo jazdy.

Ulica Międzyrzecka została wskazana przez mieszkańców na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa jako punkt, gdzie dochodzi do przekraczania dozwolonej prędkości przez kierujących. 

We wtorek w kompleksie leśnym w m. Brzozowica Duża doszło do nieszczęśliwego wypadku.

Tuż przed południem 11 czerwca br. oficer dyżurny radzyńskiej komendy otrzymał zgłoszenie o nieszczęśliwym wypadku, do którego doszło podczas załadunku drewna w lesie w miejscowości Brzozowica Duża, w gminie Kąkolewnica.

Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że 28-letni mężczyzna w trakcie załadunku drewna na przyczepę ciężarową przy pomocy HDS uległ wypadkowi. Najprawdopodobniej jeden z konarów spadając z przyczepy uderzył mężczyznę w głowę.

28-latek z obrażeniami ciała Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym został przetransportowany do szpitala.

Radzyńscy kryminalni zatrzymali 46-letnią kobietę, która dokonała kradzieży portfela wraz z kartą bankomatową, a następnie w bankomacie wypłaciła pieniądze w kwocie 3400 złotych. 

Do zdarzenia doszło 20 marca br. na terenie targowiska miejskiego w Radzyniu Podlaskim. Wówczas oficer dyżurny radzyńskiej jednostki otrzymał zgłoszenie, że doszło do kradzieży portfela, w którym znajdowała się karta bankomatowa.

Na podstawie materiałów operacyjnych radzyńscy kryminalni ustalili, że tego przestępstwa dokonała 46-letnia mieszkanka Lublina, która wykorzystując chwilową nieuwagę starszej kobiety z kieszeni kurtki dokonała kradzieży portfela, w którym znajdowała się karta do bankomatu, a także na kartce zapisany był PIN do jej użycia.

Do tragicznego w skutkach wypadku drogowego doszło wczoraj o godzinie 11 przed południem w miejscowości Wygnanów, w gminie Czemierniki.

Jak wstępnie ustalili policjanci z radzyńskiej drogówki, kierujący VW Sharan na prostym odcinku drogi w terenie zabudowanym zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie na pobocze uderzając w drzewo.

Volkswagenem kierował 77-letni mieszkaniec Radzynia Podlaskiego, który poniósł śmierć na miejscu. Autem podróżowała również 78 letnia kobieta, która została przewieziona do szpitala.

Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora wyjaśniają dokładne przyczyny wypadku. Apelujemy do kierowców o bezpieczną i rozważną jazdę.