Już niedługo

"Dworskie Opowieści" - Aukcja w Pałacu Potockich w Radzyniu Podlaskim, 10.05.2025, 18:00, PAŁAC POTOCKICH
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- Spacer po Radzyniu, jakiego nie znasz!
Swego czasu coś mówiono o podziemnych korytarzach wychodzących z pałacu. To jakaś bajka czy tajemnic...
- niepokorny - Fundusz szwajcarski: #6 Zielona Transformacja Radz...
Czas na modernizację stadionu miejskiego w Radzyniu Podlaskim!!! Zadaszoną główną trybunę wraz z szt...
- sportek - Świąteczne życzenia Burmistrza Jakuba Jakubowskieg...
Otrzeźwienie na szczęście przyszło po 9 latach rządów dawnego zespołu. Wesołych Świąt Radzyniacy!
- paznokieć - Świąteczne życzenia Burmistrza Jakuba Jakubowskieg...
Masz taki świąteczny odlot? To są prawdziwe życzenia uśmiechniętych. Ciesz się szybko swoim idolem d...
- zimny - Świąteczne życzenia Burmistrza Jakuba Jakubowskieg...
Nareszcie staje sie w mieście normalnie, brawo. bur=MISTRZ i tak trzymać. bardzo podoba mi się ten k...
- Bycy
7 dni i 7 nocy na plenerze fotograficznym |
Michał Maliszewski | |||
wtorek, 14 lutego 2017 08:00 | |||
Radzyński Klub Fotograficzny „Klatka” przy pomocy burmistrza Radzynia Podlaskiego zorganizował plener fotograficzny „Radzyń Podlaski i polesie lubelskie 2016”. Oprócz „Klatkowiczów” wzięli w nim udział: członkowie Śląskiego Towarzystwa Fotograficznego oraz Związek Polskich Artystów Fotografików. Uczestnicy odwiedzali Lublin, Kock, Czemierniki, Bełcząc, Studziankę, Parczew, Łęczną Kodeń, Jabłeczną oraz Radzyń Podlaski. Wynikiem tych działań był sobotni wernisaż, w którym mieliśmy okazję uczestniczyć. - Dzisiejsze spotkanie jest szczególne pod jednym względem, ponieważ nie ma tu zdjęć klatkowiczów, z wyjątkiem jednego – mówił prezes Radzyńskiego Klubu Fotograficznego. – Ta wystawa jest również epitafium pamięci naszej koleżanki, Jolanty Wałeckej, która była wspaniałym przyjacielem, osobą pełną radości i ciepła. 1 stycznia odeszła na wieczny dyżur lekarski i wieczny plener fotograficzny. W tym roku rozstaliśmy się z Jolą, a dzisiaj wspólnie odwiedziliśmy ją w Białej Podlaskiej na cmentarzu. Dlatego jest na tej wystawie kącik poświęcony Joli i to jest jedyne zdjęcie, które zostało wykonane pośród klatkowiczów na tym plenerze. Pole do popisu oddaliśmy w pełni naszym przyjaciołom ze śląska – mówił Dariusz Hankiewicz. Na zakończenie wernisażu, na ręce prezesa RKF Klatka przekazano album, który był owocem zeszłorocznego pleneru. Jest to unikat, który zawiera oryginalne zdjęcia. Trafi on do archiwum Radzyńskiego Towarzystwa Fotograficznego.
|