Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- Rozmowy przy stole z „Ranczem” w tle!
Najwyższy czas przełknąć gorycz porażki. Nie maż się już.
- Che - Rozmowy przy stole z „Ranczem” w tle!
Ciekawe ile kosztowała ta impreza? Trzeba będzie w tej sprawie złożyć wniosek od dostęp do informacj...
- malina1986 - Pałac Potockich w finale ogólnopolskiego konkursu!...
Korzystając, nie wiem dlaczego podpowiedzi zmieniły ortografię
- eSPe - Pałac Potockich w finale ogólnopolskiego konkursu!...
Uważam że ciekawym pomysłem podczas modernizacji i adaptacji pewnych sal w pałacu, byłoby wykozystan...
- eSPe - Niemczuk Honorowym Obywatelem Radzynia
Gdy mnie ktoś pyta, skąd pochodzę - odpowiadam, że Z Radzynia Podlaskiego i dodaję - to niedaleko Wi...
- akotyla
"Stachuriada" wieczorową porą |
Michał Maliszewski | |||
czwartek, 27 czerwca 2013 10:00 | |||
Zostaliśmy powitani chlebem z pasztetem i sucharami – był to największy przysmak pisarza. Przy nastrojowym ognisku – co prawda w wersji obrazu wyświetlanego na ścianie, zaczęła się sztuka. Reżyserią zajął się Janusz Szymański, a na scenie wystąpili: Patrycja Pieśko, Beata Chromik, Kaja Szymańska, Karol Wójcik i Paweł Janowski. Na zakończenie wszyscy dostali kartki z tekstem piosenek Edwarda Stachury i przy akompaniamencie gitary razem zaśpiewali piosenkę „Nie rozdziobią nas kruki.” Stachura zaczął pisać w młodym wieku, mając 17 lat. Zdobył wykształcenie na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim – studiował romanistykę. Książkowym debiutem był zbiór opowiadań „Jeden dzień”. Spory czas pisarz przebywał w miejscowości Kotla, leżącej na ziemi głogowskiej. Stachura wypowiadał się w różnych formach: lirykach, poematach, utworach z pogranicza prozy poetyckiej, refleksyjnej i narracyjnej. Edward Stachura popełnił samobójstwo przez powieszenie w swoim mieszkaniu w Warszawie. Zostawił po sobie, jaką ostatnią swoją pracę, taki utwór: Umieram
|
Komentarze