W sobotę (10.08) o godzinie 18.00 w Domu Kultury im. księżnej Anny z Sapiehów Jabłonowskiej w Kocku odbył się finał Międzynarodowych Warsztatów Teatralnych „Dialogi”.

Wydarzenie zostało przeniesione do Kocka, ponieważ dyrektor Radzyńskiego Ośrodka Kultury wyraził brak zainteresowania i niechęć do imprezy kulturalnej, która odbywała się w naszym mieście przez 23 lata. Zarządca Domu Kultury w Kocku, Adam Świć przygarnął Janusza Szymańskiego do siebie i dlatego 24 finał odbył się właśnie w Kocku. Radzynianie również mogli skorzystać z tego widowiska, ponieważ godzinę przed spektaklami, pod pałacem Potockich czekał na nich autokar, który przewiózł wszystkich zainteresowanych do Kocka zupełnie za darmo. Widownia była bardzo liczna. Wszystkie miejsca były zajęte, a spóźnialscy musieli stać.

- Przed nami trzy widowiska, które są od siebie niezależne – mówił na wstępie Janusz Szymański. – Przez cały tydzień pracowaliśmy tutaj w Kocku z teatrem z Hiszpanii. Stworzyliśmy widowisko, które jest oparte na tekstach Garcii Lorki, hiszpańskiego artysty. Nad przyjazdem Patiego i Marii pracowaliśmy dwa lata i w końcu to się udało. To teatr, który gra na całym świecie. Premiera tego spektaklu, który za chwilę zobaczymy odbyła się w Nowym Jorku, a teraz będzie w Kocku – mówił twórca Dialogów.

Po etiudzie powarsztatowej zobaczyliśmy monodram „Blood Wedding”, którą zaprezentowała hiszpańska artystka. Sztuka ta była skierowana do osób dorosłych, więc w tym czasie najmłodsi mogli udać się do Muzeum Historii Kocka.

Na zakończenie odbyło się Fireshow, które wywołało na wszystkich oglądających duże wrażenie. Na zakończenie Janusz Szymański powiedział: - Wielkie podziękowania dla wszystkich tu zgromadzonych, bo Kock nas przyjął, a Radzyń nas wygonił.

Zachęcamy do obejrzenia galerii zdjęć: