W niedzielę o godzinie 17 radzyńskie Orlęta rozegrają pierwszy mecz na własnym boisku w nowej zreformowanej III lidze.

W najbliższym meczu Orlęta podejmą Wierną Małogoszcz, drużynę która awansowała z czwartej ligi i w pierwszym meczu raczej chyba niespodziewanie pokonała u siebie Unię Tarnów 3:2. Czyli jak przystało na beniaminka, zwłaszcza w pierwszych meczach drużynę nieobliczalną. Miejmy nadzieję, że Orlęta pokażą w meczu właściwą jakość.

Emocji nie powinno zabraknąć.

W pierwszym meczu sezonu Orlęta zagrały na wyjeździe z silną krakowską Garbarnią, zespołem który wygrał w poprzednim sezonie trzecią ligę małopolsko-świętokrzyska, ale przegrał potem baraż o awans.

Ponieważ w dalszym ciągu kontuzjowany jest Patryk Szymala, a na uraz narzekał także Rafał Borysiuk, wszystkich sześciu zawodników którzy wzmocnili radzyński zespół wyszło w tym meczu w pierwszym składzie. Niestety mecz nie ułożył się pomyślnie dla naszej drużyny. Po kilkunastu minutach kontuzji doznał Witalij Melnyczuk i będzie musiał pauzować kilka tygodni. W pierwszej połowie przy dość biernej postawie naszej chyba jeszcze niezgranej defensywy straciliśmy dwie bramki. Na początku drugiej połowy po indywidualnej akcji kontaktowego gola strzelił Michał Zuber. Przejęliśmy inicjatywę na boisku, ale do końca meczu wynik nie uległ zmianie.

Nowa liga została zmniejszona do czterech grup, w której grają teraz tylko cztery drużyny z województwa lubelskiego. Skład drużyny Orląt w porównaniu do ubiegłego sezonu też uległ istotnym zmianom.

W ataku nie zobaczymy już bramkostrzelnego Damiana Szpaka, który wrócił po rocznym wypożyczeniu do ekstraklasowego Górnika Łęczna. Raczej nie zobaczymy też na razie 19-letniego prawego obrońcy Łukasza Eberta, który wybrał studia w Warszawie. Podobną drogą podążył też inny młodzieżowiec Marek Nowacki. Dość niespodziewanie z zespołu odszedł Kamil Grobosz. Zdeterminowane Karpaty Krosno zdecydowały się zapłacić zawartą w kontrakcie kwotę odstępnego, by ten uniwersalny zawodnik wzmocnił ich siły w walce o awans do II ligi. Z drużyny odeszli też zwykle rezerwowi: Kamil Daszczyk do Milanowa i Mateusz Łakomy, który wybrał Podlasie Biała Podlaska. Należy się liczyć też z tym, że w rundzie jesiennej nie zagra również Konrad Król, który prawdopodobnie podda się zabiegowi operacyjnemu.

W drużynie Orląt pojawili się natomiast wyróżniający się zawodnicy z klubów, którym nie udało się pozostać w III lidze:24-letni środkowy obrońca Łukasz Mazurek z Lublinianki, jego rówieśnik i kolega z drużyny, napastnik Mateusz Majewski oraz ofensywny pomocnik, wychowanek Górnika Łęczna Michał Zuber, grający ostatnio w Lewarcie. Na zasadzie wypożyczenia z I-ligowej Wisły Puławy do drużyny trafił uniwersalny defensor Przemysław Kanarek oraz osiemnastoletni prawy obrońca Sebastian Wrzesiński. W Orlętach zagra także środkowy napastnik Paweł Piątek, na którego wypożyczenie zdecydował się lubelski Motor. Wszyscy zawodnicy, którzy przyszli do klubu umożliwią trenerowi Pankowi bardziej racjonalne rotowanie składem.

Kadrę pierwszego zespołu uzupełniło też kilku radzyńskich juniorów, którzy miejmy nadzieję, będą starali się przebić do składu meczowego.

Zapraszamy na stadion przy ulicy Warszawskiej. Niedziela godzina 17.

Ceny biletów bez zmian: 10 zł -normalny, 5 zł -ulgowy, karnet na 8 meczy w promocyjnej cenie 60 zł, kobiety jak zwykle wstęp wolny.