Finał to mecz na najwyższym poziomie, dlatego i w naszej Loży Ekspertów mamy dzisiaj iście gwiazdorski skład.

Polityka futbolowa, mundial okiem posła

Co może mieć wspólnego football z polityką, czy te dwie materie mają jakiś punkt wspólny? Proszę zobaczyć, że jak najbardziej ... Na trybunach, oprócz wymalowanych w barwy narodowe kibiców... siedzą, w garniturach, głowy państw, ściskając kciuki za swoją drużynę (strój może nieadekwatny, ale da się wybaczyć z racji na niskie temperatury)... każdy chcę się pokazać. Warto jest być z drużyną, kiedy wygrywa... ale i wtedy gdy doznaje porażki.

A polityka z punktu widzenia kibica...to nic innego jak permanentne wybory. Sympatyzuje się z jednymi, z przekąsem patrzy na innych. To ciągły wybór, typowanie, obstawianie... dylemat: mecz czy debata prezydencka (i to jest prawdziwa misja telewizji publicznej... bo daje widzowi wybór). Poza tym, zdarzały się i mecze bez wyrazu... więc zawsze można było podgrzać atmosferę i przełączyć na obrady Sejmu... a jak się znudzi i ta forma to pozostają jeszcze kanały przyrodnicze. Na boisku.. niczym w parlamencie, są gwiazdy i pracowite mrówki, jedni gryzą murawę dla ukochanej drużyny, kibiców, kraju... inni dla „złapania” dobrego kontraktu. Na mundialu są też i tacy których angaże spędzają sen z powiek właścicielom klubów, a gra dla kraju nie sprawia im przyjemności. Myślę, że na tym etapie mundialu pozostali już tylko ci, którym się chce... grać w piłkę przez 90, a nawet 120 minut.

Ale wróćmy do finału. Krótko: ważne aby było to spotkanie godne Mundialowego Finału. A wynik... i tu mam dylemat... czy Oranje czy Espana. Stawiam 3:2 dla Sneijdera, Robbena, Van Persiego i spółki. Pozytywnych emocji. Pozdrawiam Tadeusz Sławecki.

Hiszpania umie wygrać 

Stawiam na Hiszpanię. Wygra finał z Holandią 1:0. Warto zauważyć, że Hiszpanie nauczyli się tego, z czego kiedyś słynęli na przykład Niemcy:  wygrywać skromnie, ale wygrywać. Ich mecze w 1/8, 1/4 i 1/2 MŚ kończyły się właśnie takim wynikiem. Byłem pod wrażeniem ich gry z Niemcami. Gdyby młody Pedro nie zachował się egoistycznie i podał do Torresa zwycięstwo Hiszpanów w półfinale byłoby bardziej okazałe. Jerzy Rębek

Stawiam na Hiszpanię

Od początku Mistrzostw Świata kibicowałem Hiszpanii i Holandii, dlatego bardzo się cieszę, że właśnie te dwie drużyny zagrają w finale. Gra Hiszpanów jest bardziej finezyjna, to gra z polotem, Holandia z kolei to zespół grający twardą piłkę, konsekwentnie realizujący zadania taktyczne. Stawiam na zwycięstwo Hiszpanów. Witold Kowalczyk