W naszym mieście jest kilka ulic, których stan po zimie jest zazwyczaj fatalny.

Tym razem nie chodzi tu o dziury i wyrwy w drogach, które jak poinformował burmistrz Jerzy Rębek miasto sukcesywnie łata. Problem tkwi raczej przy zabudowach jednorodzinnych, gdzie z biegiem lat powstały nieformalne drogi. By utworzyć tam ulice z prawdziwego zdarzenia najpierw trzeba wykupić grunty od ich właścicieli, tak by stały się własnością miasta. Pierwsza w kolejności droga powstanie przy zabudowaniach jednorodzinnych między ulicą Zieloną i ul. Powstania Styczniowego.

- Przystąpimy do procesu scalania gruntów – rozpoczął burmistrz. – Na razie wybraliśmy miejsce, które cieszy się największym zainteresowaniem ze strony samych właścicieli działek, mam tu na uwadze pewien kwartał między ulicą Zieloną, a Powstania Styczniowego. Wielu mieszkańców tamtego terenu wyraża gotowość przystąpienia do scalenia gruntów i przeznaczenia tych terenów pod budownictwo jednorodzinne. Oczywiście jest to cały długi proces, ale doszliśmy do wniosku wraz z moimi współpracownikami, że musimy to zapoczątkować. Wydałem już stosowne zarządzenie, powołałem zespół, który będzie się tym zajmował i oczywiście zamierzamy już w tym tygodniu przystąpić do prac. Oczywiście nie należy się spodziewać efektów natychmiast, musimy do tego podejść umiejętnie i roztropnie, w ścisłej współpracy z właścicielami działek. Te działania mają prowadzić do zwiększenia ilości miejsc, gdzie będzie można prowadzić budownictwo jednorodzinne w Radzyniu.

Mieszkańcy miasta za pośrednictwem radnych ze swojego okręgu dopytywali również o drogę między ulicą Powstania Styczniowego i ul. Polną. Tak jak w przypadku poprzedniej, włodarz Radzynia Podlaskiego poinformował, że miasto musi na początku wykupić grunty: - Najpierw musi być scalenie – twierdził Rębek. - Wyznaczanie jakiejś drogi na nieuregulowanym w sposób urbanistyczny terenie jest niemożliwy. Nie chcemy robić partyzantki, by odpowiadać pozytywnie na każdy wniosek, ponieważ mamy zamiar zrobić to w sposób uporządkowany. Przystąpimy do procesu scalania między ulicą Zieloną, a Powstania Styczniowego. Mam nadzieję, że będzie to przebiegało spokojnie i rzeczowo, z dobrą wolą. Jeśli to zakończy się powodzeniem, to przejdziemy do kolejnych kwartałów – zakończył.

Mieszkańcy ulicy Porzeczkowej (droga przy ulicy Kockiej, w pobliżu stacji paliw Orlen) mają powody do radości, ponieważ przy ich domach za jakiś czas pojawi się asfalt i chodnik: - Podjąłem również rozmowy z nadleśniczym Lasów Państwowych w Radzyniu Podlaskim celem przystąpienia do procesu kupienia gruntów pod ulicę Porzeczkową – tłumaczy burmistrz. - Ta droga jest własnością skarbu państwa. Chcemy to przejąć i rozpocząć projekt normalnej drogi. Tam mieszka dużo osób i niektórzy chcieliby tam budować swoje domy – podsumował Jerzy Rębek.

Również utworzone drogi przy osiedlu Satuń (za hipermarketerm TESCO) będą utwardzone. - Tam, gdzie istnieje budownictwo mieszkaniowe, drogi będą systematycznie utwardzane - odpowiedział nam burmistrz. - W pierwszej kolejności kruszywem, żeby mieszkańcy mieli mozliwośc swobodnego dojścia czy dojazdu do swoich posesji. Następnie – systematycznie – będa zmianiane nawierzchie na bardziej trwałe. Wkazane mejsce będzie w tym uwzględnione - zakończył.

Czy w tym roku zobaczymy nową nawierzchnię na którejś z tych ulic? Czas pokaże...