Bardzo piękne zdjęcia, nastrojowe, pokazują, że ciągle bliższy nam dzień za dusze świętych zmarłych niż "halołinowe" stwory. Jak zawsze jednak obok zadumy pojawia się złość - na HIENY CMENTARNE - złodziei zniczy i kwiatów. Grób naszych bliskich szczęśliwie dostępny przy wygodnej alejce, notorycznie jest okradany !!! Gdzie i jak zgłosić - rozgłaszać to, by odstraszyć, ustrzec się i innych ?

Szabrowniku czy jeszcze nie uschła ci ręka którą wyciągasz by okradać zmarłego ? Czy wiesz jak świętokradzki jest sakrament, do którego w tym dniu przystępujesz - jeśli w ogóle ? Czy znicze nie parzą cię, a kwiaty nie kłują w oczy ? Napiszcie, jeśli macie z czymś takim styczność i doświadczenie, bo ja mam dość ...