Na dzisiejszej sesji Rady Miasta radni zdecydowali większością głosów o przyjęciu uchwały wygaśnięcia mandatu radnego Jacka Piekutowskiego.

3 grudnia od mieszkańców Radzynia Podlaskiego wpłynął wniosek do przewodniczącego Rady Miasta w sprawie wygaśnięcia mandatu radnego Jacka Piekutowskiego (informowaliśmy o tym w poprzednim artykule, który znajdziecie tutaj!)  Cały wniosek został odczytany przez zastępcę przewodniczącego RM Mieczysława Zająca.

- Co to znaczy, że ja nie mieszkam na tym osiedlu? – dociekał radny Piekutowski. – To znaczy, że tam nie nocuję? Mam pytanie, u kogo mam podpisywać listę obecności? Ja twierdzę, że mam mieszkanie 70 prawie metrów kwadratowych. To jest czteropokojowe duże mieszkanie, z dużym przedpokojem i sporą kuchnią. Dlaczego państwo chcecie decydować za mnie, gdzie ja mam mieszkać? Tutaj jestem prezesem spółdzielni, przy nienormowanym czasie pracy, także na każde skinienie członków spółdzielni jestem na miejscu. To tutaj robię zakupy, codziennie jestem w pracy. Głosujcie państwo w sprawie tej chwały w porozumieniu z własnym sumieniem – tłumaczył Jacek Piekutowski.

Podczas głosowania za tą uchwałą 8-miu radnych było za wygaśnięciem mandatu radnego Piekutowskiego, 4 osoby zagłosowały przeciwko, natomiast Jakub Jakubowski i Dariusz Wierzchowski wstrzymali się od głosów.

- Od ewentualnie podjętej uchwały służy radnemu odwołanie do Sądu Administracyjnego w ciągu 7 dni, a ten w ciągu 14 dni od złożenia takiego wniosku ma wyznaczyć termin rozprawy – poinformował przewodniczący Rady Miasta Adam Adamski.

Jeśli radny odwoła się do sądu, a sąd uzna, że wygaszenie mandatu jest zasadne, to w okręgu 10 zostaną ogłoszone ponowne, uzupełniające wybory do Rady Miasta.