Już po raz drugi w Radzyniu Podlaskim odbył się finał Szlachetnej Paczki.

W tym roku pomoc otrzymało 37 rodzin z Radzynia i okolic. W projekt zaangażowanych było 14 wolontariuszy. W sumie przygotowano paczki o wartości ponad 40 tys. zł. To więcej niż w poprzedniej edycji.

Można śmiało powiedzieć, że 13-14 grudnia w Radzyniu to był weekend magiczny, pełen emocji i wzruszeń - wolontariusze rozwozili paczki do potrzebujących rodzin, które często się nie mogły ukryć wzruszenia. Obdarowani, otwierając paczki, nie wierzyli, że ktoś, kto ich nie znał, zrobił im bezinteresownie taki prezent. Również dla wolontariuszy były to momenty pełne emocji.

- Dla takich ludzi warto robić to, co robimy, warto poświęcić swój czas, wylać litry potu, mimo zmęczenia i trudności się nie poddawać, a dla takich chwil jakie przeżyłam z  rodzinami – warto żyć. – powiedziała nam jedna z wolontariuszek, która brała udział w projekcie pierwszy raz.

 Szlachetna Paczka trafiła do 37 najbardziej potrzebujących rodzin z Radzynia i okolic. Były to rodziny w trudnej sytuacji życiowej, ale takie które nie utrzymywały się ze swojej biedy i nie miały postawy roszczeniowej. Rodziny miały przyjąć paczkę jako prezent, a nie jako coś, co im się należy. Poza paczkami z żywnością, środkami czystości, odzieżą i obuwiem były też pralki, kuchenki, odkurzacze, łóżko i krzesła  oraz węgiel.

- W imieniu całej rodziny dziękuje za wsparcie. Jest ono dla mnie, jako młodej osoby świadectwem prawdziwego daru serca. Dziękuję. - Takie podziękowania napisała 17-letnia Paulina na kartce zrobionej własnoręcznie w ramach podziękowania dla wolontariuszy i darczyńców.

Magazyn w którym spotykali się darczyńcy i wolontariusze znajdował się w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym przy ul. Sitkowskiego. Tam, po przywiezieniu paczek, darczyńcy byli witani przez wolontariuszy brawami, zapraszani na kawę i ciasto, a także mieli okazje porozmawiać z wolontariuszami - czuć było prawdziwie świąteczną atmosferę.

W przedsięwzięcie zaangażowała się również Komenda Powiatowej Straży Pożarnej, która rozwoziła razem z wolontariuszami paczki do potrzebujących rodzin.  

Nie zabrakło też pomocy od firm prywatnych. Pyszny tort dla darczyńców upiekł „TERCET”, a Pizzeria Królewska wspierała wolontariuszy podczas finału. Jednej z „paczkowych” rodzin w odmalowaniu mieszkania pomógł właściciel sklepu „FARBEKS” - Radosław Domański.

Wszystkim instytucjom i firmom, które pomogły cała drużyna Szlachetnej Paczki składa serdeczne podziękowania!

W XIV edycji ogólnopolskiego projektu Szlachetna Paczka udało się udzielić pomocy dla 19 580 rodzin z całego kraju.