zaczynam lubic "dyskusję" z Wukiem znowu przytoczył dane których nie rozumie i które są przeciw tezie ktorą lansuje

Wuk pisze o wspólczynniku R ( współczynnik reprodukcji wirusa) i wynosił on
2,6 - informacja ministerstwa z 25 marca,
1,11 - informacja ministerstwa z 28 kwietnia,
0,99 - informacja ministerstwa z 13 maja,
1,11 - informacja ministerstwa z 22 czerwca,
1,05 - informacja ministerstwa z 18 lipca,
1,36 - informacja ministerstwa z 1 października
1,25 - informacja ministerstwa z 3 listopada.

prawde mowiąc to nie wiem co chciał udowodnić ale tutaj widać że locdawn w marcu przynosi spadek tego wspólczynnika aż do maja później jest poluźnienie ze względu na wybory i wspólczynnik rośnie aż do października poxniej znowu wieksze restrykcje i znowu maleje. Można uknuć tezę że niska reemisja i to że zakłady pogrzebowe jeszcze nadażają spowodowane jest kolejnymi lockdownami niestety i to chyba chciał przekazać Wuk. Ja wolałbym jednak inne antydotum niż zwijanie gospodarki

Gdyby pan panie Wuk chciał na poprzedni wpis odpowiedzieć to proszę nie wklejaj "kilometrów" tekstów których nikt nie czyta pan nie rozumie tylko już to kilka zdań własnych. jeśli będę chciał polemizować z jakąś tam profesor to do niej napisze

można samemu coś napisać ? Można! I pewnie nie bolało. A teraz proszę poczytaj coś o statystyce wiem że to są rzeczy oczywiste ale odnoszę wrażenie że tego pan nie rozumie Jeśli na demonstracji opozycji nie było zakażeń, jeśli na demonstracji kobiet nie było zakażeń a na demonstracji neonazistów było 5 to statystycznie na każdej z nich było 1,666 zakażenia. Pewnie są sytuacje i zdarzenia gdzie ten współczynnik jest równy 0 ale są też i zapewne takie gdzie wynosi 5 czy też 10 albo i wiecej ( np DPS-y). Na dziś tyle bo nie mam juz czasu.
PS na temat powikłań po szczepionce w USA i UK to wierutne kłamstwo ale o tym w "bibule " nie napiszą i może pan tego nie wiedzieć

Cytat:

Do zjp nie bardzo rozumiem na czym polega demagogia ( i to kłamliwa) zdania o wolności). człowiek zarażony przychodzi na wesele gdzie wszyscy inni są zaszczepieni i dlatego nikt nie choruje - zrozumiał zjp.

Widzę, że dalej nie rozumiesz bzdury z weselem jaką napisałeś. Zarażać wirusem może każdy. Zarówno ten zaszczepiony jak i ten który się nie zaszczepi. To nie jest tak, że zarażają tylko osoby chore-zarażają nosiciele. A szczepionka z założenia ma być ochroną osobistą aby zaszczepiony nie zachorował na COVID, ale nie chroni przed byciem nosicielem wirusa i to bezobjawowym jeżeli szczepionka na danego osobnika zadziała.
Cytat:

Eksperymentalność tej szczepionki polega na tym że mechanizm jest wykorzystany po raz pierwszy tylko tyle i az tyle

I to jest w zupełności wystarczający powód aby nie mieć ochoty na zostanie "królikiem doświadczalnym" w tym po raz pierwszy wykorzystywanym mechanizmie.

Na weselu w Bartoszycach wszyscy przeszli "zakażenie"(czyli pozytywny wynik testu) bezobjawowo, czyli dokładnie tak jakby byli zaszczepieni. Bez testów nikt by niczego nie zauważył.
https://olsztyn.tvp.pl/49590958/ognisko-koronawirusa-po-weselu-w-bartoszycach-zakazone-23-osoby
Mimo to szczepionka ma być zbawieniem a wesela zakazanym złem. Bełkot.
Zakażenia na weselach to 2% wszystkich zakażeń. Rządowa narracja jest sprzeczna i każdy z niej bierze co mu pasuje (ze sprzeczności wynika wszystko). Ja ją odrzucam w całości, bo nie lubię bełkotu. Ale ludzie się boją i szukają ukojenia. Lekarze znaleźli go nie przyjmując pacjentów. I dlatego mamy się szczepić. paraliżuje nas tchórzostwo i tyle.

Ale jak mamy szczepionki to narracja pomija to, co do tej pory STARANNIE podkreślała. Nie ma już znaczenia, że odporność jest tylko chwilowa (tj. że ozdrowieńcy też chorują). Nie ma znaczenia, że zdrowi zarażają. Itd. Nie zmienia się tylko strach. A ponieważ do ludzi dociera tylko strach a nie TREŚĆ komunikatów to dają się prowadzić jak BARANY.
Skutkiem będzie zapędzenie nas do niewolnictwa z całkowitym poparciem ciemnej większości.

I to już się dzieje. Społeczeństwo stało się niestety zdzieciniałą, odmóżdżoną chałastrą odwykłych do samodzielnej egzystencji nieudaczników i nierobów.

Bierna, otumaniona, masa niezdolna do wzięcia na siebie jakiejkolwiek odpowiedzialności, całkowicie uzależniona od władzy, skorumpowana, zdemoralizowana, bez osobistej i cywilnej odwagi, bez sprawiedliowości, bez umiarkowania, roztropności i męstwa. Rządająca dla siebie bezpieczeństwa, przywilejów, kasy, czyli - O ZGROZO! - ofiary z życia innych ludzi. Pogańskie pasożytnictwo.

Przypominam, że chrześcijańskie pojęcie ofiary zakłada jej dobrowolność. "Zaklinam was bracia, dajcie swoje ciała na ofiarę żywą, Bogu przyjemną" - jak woła Apostoł. Zmuszanie innych do ofiar na moją rzecz to jest pasożytowanie.

Zrobią z WAS to, co Stalin zrobił ze swoich poddanych. Nawet nie piśniecie w tym więzieniu.

Nie napisałem nic fałszywego a tym bardziej nie kłamałem.
Yzzum nie podał żadnych argumentów prócz zaczepek personalnych. Do tego wykazał się umysłowym nieudacznictwem. Nie rozumie definicji procentu ani różnic między przetestowanym, zakażonym, chorym. Nie wie, co znaczy "wolność". Udostępnił natomiast ekspresję strachu z czym nie da się dyskutować. Typowe dla obecnych czasów.

Linkowałem, ale jak widać nie chce się czytać.

W badaniu 2 łącznie 21 720 uczestników w wieku 16 lat lub starszych otrzymało co najmniej 1 dawkę produktu leczniczego Comirnaty oraz łącznie 21 728 uczestników w wieku 16 lat lub starszych otrzymało placebo (w tym odpowiednio 138 i 145 nastolatków w wieku 16 i 17 lat w grupie szczepionki i placebo). Łącznie 20 519 uczestników w wieku 16 lat lub starszych otrzymało 2 dawki produktu leczniczego Comirnaty.W momencie analizy badania 2 łącznie 19 067 (9 531 Comirnaty i 9 536
placebo) uczestników w wieku 16 lat lub starszych poddano ocenie bezpieczeństwa stosowania przez co najmniej 2 miesiące po podaniu drugiej dawki produktu leczniczego Comirnaty. Obejmowało to łącznie 10 727 (5 350 Comirnaty i 5 377 placebo) uczestników w wieku od 16 do 55 lat oraz łącznie 8 340 (4 181 Comirnaty i 4 159 placebo) uczestników w wieku 56 lat i starszych.

Analiza drugiego pierwszorzędowego punktu końcowego wykazała, że w porównaniu z placebo, skuteczność szczepionki mRNA przeciw COVID-19 u uczestników od pierwszego wystąpienia COVID-19 od 7. dnia po 2. dawce w porównaniu z uczestnikami z potwierdzonym lub bez potwierdzonego wcześniejszegozakażenia wirusem SARS-CoV-2 wynosiła 94,6% (95% przedział wiarygodności od 89,9% do 97,3%) u uczestników w wieku 16 lat i starszych. Ponadto analizy podgrup pod względem pierwszorzędowego punktu końcowego w ocenie skuteczności wykazały zbliżoną szacowaną skuteczność niezależnie od płci, rasy czy przynależności etnicznej oraz u uczestników z chorobami współistniejącymi wiążącymi się z większym ryzykiem ciężkiego przebiegu COVID-19.

https://ec.europa.eu/health/documents/community-register/2020/20201221150522/anx_150522_pl.pdf od strony 7

"Tak jak w przypadku każdej innej szczepionki, szczepionka Comirnatymoże nie chronić wszystkich osób, które jąotrzymały.Szczepionka może nie zapewniać pełnej ochrony przed upływem co najmniej 7 dni od otrzymania drugiej dawki szczepionki." Wstałem sobie rano i paczę w telewizor a tam dwoch durni się szczepi, machają jakąś karteluszką i twierdzą ze na ten dowód szczepienia można bez problemu wchodzić na stoki narciarskie latać samolotami i mieć w tyle obostrzenia a obaj to dohtorzy.