
Komentarze
- Pracuj w UM
Burmiś nie podał ile kasy daje?
- panter - Ponad 3,5 mln zł z Funduszy Europejskich dla Radzy...
Czas na modernizację stadionu miejskiego w Radzyniu Podlaskim. Zadaszoną główną trybunę wraz z sztuc...
- sportek - Bezpiecznie na wsi mamy – upadkom zapobiegamy
O upadkach związanych z rolnictwem to najlepiej wiedzą na górze już od 35 lat. A czy zapobiegamy upa...
- kinga75 - Miasto złożyło wnioski o dofinansowanie budowy par...
O swoje latorośle to się nie martwię. https://demotywatory.pl/5317029/Chyba-kazdy-pracodawca-ma-nadz...
- pioter - Miasto złożyło wnioski o dofinansowanie budowy par...
Z tymi częściami rowerowymi, to się tak @pioter nie rozpędzaj, bo póki co, to nie wiadomo czym twój ...
- HT 
Gorące tematy.
Kąkolewnica. Znalezione nie kradzione? | 
| Mariusz Szczygieł | |||
| poniedziałek, 29 sierpnia 2016 17:07 | |||
 Są łzy radości, podziękowania, wywiady. Dzisiaj też są media, łzy pewnie też... i scenariusz jak z Benny Hilla... Ale po kolei. 25 sierpnia (w czwartek) na stacji paliw w Kąkolewnicy zatrzymał się obcokrajowiec z Kazachstanu, który zamierzał skorzystać z toalety. Po załatwieniu potrzeby ruszył w dalszą podróż, ale w toalecie zostawił saszetkę z pieniędzmi... Po chwili do WC wszedł 24-letni mężczyzna, który zauważył pozostawioną saszetkę. Po sprawdzeniu jej zawartości wyrzucił ją przez okno w krzaki i zadzwonił do swoich znajomych, aby przyjechały przejąć "zgubę". Szybsza jednak była inna kobieta, która na stacji paliw przebywała wraz z wycieczką podróżującą autokarem. Znalazła leżącą w krzakach torebkę i wspólnie z mężem się nią "zaopiekowała". Oboje wsiedli do autobusu i odjechali. Wkrótce poszukiwania w krzakach rozpoczęły też wezwane wcześniej przez 24-latka kobiety... Historia zakończyła się w ubiegłą sobotę w Augustowie, gdzie kryminalni zatrzymali małżeństwo z powiatu łęczyńskiego. To 42-latka i jej 45-letni mąż, którzy zwiedzając kraj z wycieczką "zaopiekowali się" saszetką. W ich pokoju zabezpieczono znaczną sumę pieniędzy pochodzącą z przestępstwa. Zatrzymano także mieszkańca gminy Kąkolewnica, który znalezioną torebkę wyrzucił przez okno. Zgodnie z obowiązującym prawem za przywłaszczenie mienia grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, natomiast kradzież dokumentów zagrożona jest karą do 2 lat pozbawienia wolności. A ile było w saszetce? Ponad 73.000 zł w różnych walutach. 
  | 
_1760623754.jpg)





Komentarze
cyt. wspólnie z mężem się nią "zaopiekowała" - a tutaj "zaopiekowali"
I nie, że się czepiam ale czyta to cały świat
W drugiej kwestii nie ma kwestii. I tak, i tak jest dobrze.
Jednak czepiasz się droga Kasioro, a przede wszystkim nie chodzi o ortografię. Jeśli już , to w grę wchodzi gramatyka, a w szczególności fleksja i leksyka. No, może trochę składnia.