Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- Rozmowy przy stole z „Ranczem” w tle!
Najwyższy czas przełknąć gorycz porażki. Nie maż się już.
- Che - Rozmowy przy stole z „Ranczem” w tle!
Ciekawe ile kosztowała ta impreza? Trzeba będzie w tej sprawie złożyć wniosek od dostęp do informacj...
- malina1986 - Pałac Potockich w finale ogólnopolskiego konkursu!...
Korzystając, nie wiem dlaczego podpowiedzi zmieniły ortografię
- eSPe - Pałac Potockich w finale ogólnopolskiego konkursu!...
Uważam że ciekawym pomysłem podczas modernizacji i adaptacji pewnych sal w pałacu, byłoby wykozystan...
- eSPe - Niemczuk Honorowym Obywatelem Radzynia
Gdy mnie ktoś pyta, skąd pochodzę - odpowiadam, że Z Radzynia Podlaskiego i dodaję - to niedaleko Wi...
- akotyla
Gorące tematy.
Tchórzew. Okradli prostytutkę |
Mariusz Szczygieł | |||
poniedziałek, 21 października 2013 16:31 | |||
Jak informuje rzecznik radzyńskiej policji Barbara Salczyńska - Zdarzenie miało miejsce w godzinach popołudniowych 18 października. Do stojącej kobiety podjechał samochód osobowy. Wysiadł z niego mężczyzna, który grożąc przedmiotem przypominającym broń palną zażądał 40 zł. Przestraszona kobieta wręczyła mu 50 zł - po tym sprawca wsiadł do samochodu i odjechał. Okradziona kobieta zaalarmowała policję. Dzięki dokładnemu rysopisowi podanemu przez pokrzywdzoną bardzo szybko udało się ustalić dane mężczyzn. Okazało się, że byli nimi: 27-letni mieszkaniec gminy Borki i 36-latek z Radzynia Podlaskiego. Obydwaj zostali zatrzymani. 27-latek przyznał się do winy. Jak tłumaczył, chciał tylko odzyskać swoje pieniądze. Teraz o dalszym losie mężczyzn zadecyduje sąd. Przestępstwo rozboju zagrożone jest karą do 12 lat pozbawienia wolności.
|
Komentarze
A w ogóle rozliczyĆ rządzących w Radzyniu!!!!!!!!!!!!!!!
a czemu miałoby być nielegalne? Dać d... możesz komu chcesz. Prostytucja w naszym kraju nie jest zakazana. Zakazane jest sutenerstwo! Jak chcesz rozliczać rządzących musisz mieć powód, bo chyba nie uważasz, że to któryś z naszych lokalnych polityków ukradł te 50 zł
Czyżby forma reklamacji?