Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- Co łączy Międzyrzec, Radzyń i… dr Gerarda?
Pan Szanowny o tych nowych sklepach pisze... To własność prywatna i nie Miasto je otworzyło, a czuję...
- Admin iledzisiaj.pl - Nowy zespół dyrektorski w Szkole Podstawowej nr 2 ...
Ach, te "czarne kiecki" cóż za magnetyzm posiadają, że Obie Pucie przyciągają...
- Oliver - Co łączy Międzyrzec, Radzyń i… dr Gerarda?
Ciekawe kiedy właściciel się w.....i i rozwali to towarzystwo ?
- waluś - Co łączy Międzyrzec, Radzyń i… dr Gerarda?
Na naszej ,,ławce emerytów' naszej, spółdzielczej (nie Miejskiej) pozorny spokój. Najmądrzejszy z ła...
- Mar Pol - Nowy zespół dyrektorski w Szkole Podstawowej nr 2 ...
Ten w czarnej sukience jest prezesem dyrektora Kotwicy ???
- Kraków
Uratowany dzięki szybkiej interwencji policjantów |
Oficer prasowy KPP Radzyń Podlaski Piotr Mucha | |||
wtorek, 30 stycznia 2018 00:20 | |||
Dyżurny radzyńskiej jednostki natychmiast na miejsce skierował policjantów Zespołu Patrolowo - Interwencyjnego. W rozmowie ze zgłaszającą mundurowi, potwierdzili tę informację. Ustalili dodatkowo, że mężczyzna wybiegł z domu udając się do pobliskiego lasu. Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania. W lesie, na śniegu zauważyli pozostawione ślady, które prowadziły w jego głąb. Kierując się śladami, które co jakiś czas urywały się z uwagi na brak śniegu oraz odgłosami łamanych gałęzi biegli w kierunku, w którym według ich oceny uciekał desperat. Po około 30 minutach poszukiwań mundurowi zauważyli mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać. Podjęli pościg w trakcie, którego zatrzymali 33-latka. Mężczyzna oświadczył, żeby go puścić ponieważ chce popełnić samobójstwo. W rozmowie z policjantami powiedział, że zna ten las od dziecka i dziwi się, że funkcjonariusze go odnaleźli. Dodał, że podczas ucieczki chował się za powalonymi drzewami oraz wielokrotnie zmieniał kierunek ucieczki, gdyż widział światła latarek używanych przez policjantów. Mężczyzna znajdował się pod działaniem alkoholu. Po przebadaniu przez lekarzy został osadzony do wytrzeźwienia. Niewątpliwie gdyby nie właściwa i szybka reakcja dyżurnego oraz błyskawiczna interwencja mundurowych mogłoby dojść do tragedii.
|