Około 3 lata temu mieszkańcom bloku przy ul. Ostrowieckiej 18 został odebrany mały parking umieszczony tuż przy budynku (przy skrzyżowaniu ulic Pocztowej i Dąbrowskiego).

W roku 2001 ten teren był własnością miasta, którą ówczesny burmistrz postanowił sprzedać Powiatowi Radzyńskiemu. Po 11 latach, we wrześniu 2012 roku starostwo sprzedało działkę prywatnemu przedsiębiorcy. Mieszkańcom pozostało 5 metrów chodnika i czuli się tak, jakby zostali odgrodzeni od miasta. Teren zyskał miano prywatnego, aż do ostatnich dni, kiedy burmistrz Jerzy Rębek postanowił podjąć decyzję o zakupie działki.

Okazało się, że kiedy w 2012 r. działka była sprzedawana, miasto miało prawo pierwokupu tej nieruchomości. Działka została jednak sprzedana prywatnemu przedsiębiorcy. Sprawa ta była przedmiotem sporu, który został rozstrzygnięty dopiero w 2015 roku wyrokiem Sadu Okręgowego w Lublinie, co stało się podstawą do unieważnienia aktu notarialnego sprzedaży działki.

Na ostatniej, grudniowej sesji Rady Miasta Jerzy Rębek poinformował, że miasto zakupiło ten parking o pow. 119 m2 za kwotę 18,3 tys. zł. Dzięki temu mieszkańcy mają już pewny grunt pod swoimi oknami, jednak włodarz myśli o negocjacji ze wspólnotą mieszkaniową: - Może spotkamy się z mieszkańcami wspólnoty i zaproponuję odkupienie działki wspólnocie, by zapewnić mieszkańcom i przedsiębiorcom swobodny dostęp do lokali - mówił burmistrz.