Gdzie do lekarza?

Michał Maliszewski

sobota, 03 stycznia 2015 07:00

Dużo mówi się o problemach, jakie czekają na pacjentów, którzy chcą umówić się na wizytę u lekarza w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia.

Na terenie województwa lubelskiego są powiaty, w których wielu lekarzy nie podpisało umów na rok bieżący. Niestety, w naszym powiecie są tylko dwa miejsca, w których znajdziemy bezpłatną pomoc lekarską korzystając z NFZ: POZ przy SP ZOZ przy ulicy Wisznickiej 111 oraz przychodnia w Czermiernikach przy ulicy Zamkowej 14. Pozostałe przychodnie w naszym powiecie nie przyjmują pacjentów.

Zaczęła działać również bezpłatna, całodobowa infolinia Lubelskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia pod numerem 800 804 003. Tam mieszkańcy Województwa Lubelskiego mogą uzyskać informacje w sprawie placówek medycznych, które udzielą im świadczeń w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej.

Pozostaje nam czekać, aż sytuacja w naszym powiecie się poprawi i pacjenci znów będą mogli udać się do swojego lekarza rodzinnego korzystając z Narodowego Funduszu Zdrowia.

« poprzednia		następna »

Komentarze

123

#41 RE: Gdzie do lekarza? — niepokorny 2015-01-05 23:17

prywatny właściciel placówki służby zdrowia dba o to aby zarobić, tymczasem na leczeniu nie da się zarabiać, no chyba że zwiększymy składki i fundusze szpitali i przychodni
faktycznie centralnie sterowana w tej dziedzinie jest polityka zdrowotna, która wszelkimi sposobami udowadnia że prywatne to lepsze i bezpieczniejsze co jest demagogią chociażby na przykładzie obecnego, słusznego zresztą protestu prywatnych przecież poradni rodzinnych, które przy narzucanych z góry "pakietach" musiałyby dokładać do swojej działalności

#42 umowy — cukiernik 2015-01-05 23:56

jeżeli taki lekarz ma zamkniete drzwi wzywajcie policje. Ona powinna sporzadzić wniosek do prokuratury za przetrztnywanie kart pacjeta i uniemorzliwia wam leczenia co może skutkować utratą zdrowia czy też zagrożeniem życia.A lekarza o odszkodowanie za uszczerbek na zdrowiu. To po pierwsze. Po drugie gdzie są nasze niedawno wybrane władze które pozwalają na to by ich wyborcy nie mieli się gdzie leczyć, przecierz to one nas reprezentują na każdym szczeblu nawet zdrowia. W wiekrzości małych wsi są dzierżawione gabinety od gmin, i wójtowie na to pozwalają, powinni rozwiąza' umowy i sciagnąć lekarzy a nie biznesmenów od siedmiu boleści. A my skoro nam lekarze odmawiają pomocy odmówmy im naszych pieniędzy, i nie pozwólmy sobą tak pomiatać gdzie ta sławetna demokracja, gdzie te slogany o wolności, czyste reklamowe brednie ZA NASZE CIĘŻKO ZAPRACOWANE PIENIĄDZE! !!!!!

#43 RE: Gdzie do lekarza? — temida123 2015-01-06 00:27