Można wygrać bo ten bar to wtopa, szukają frajera

no jak dla mnie to tez slaba okazja, policz ile musialbys sprzedawac tych buleczek i obiadkow zeby zarobic na zus oplaty lokal, ze o pensji dla siebie nie wspomne, zwlaszcza ze tuz pod nosem jest restauracja, no ale marko_marko zycze Ci powodzenia w zyciu jak widzisz biznes w czyms takim

125 pracownikow, zakladajac ze 10% jest nieobecnych to zostaje Ci juz 112 pracownikow, polowa zabiera jedzenie z domu, zreszta jezeli ktos pracuje w godz. 8-16 to raczej i tak jada obiady w domu, poza tym nie zapominaj o calej masie pizzeri, halo obiadkow i tym podobnych, no chyba ze bedzie zakaz jadania tego typu jedzenia w sadzie, jezeli dodasz do tego ze w kazdym pokoju jest czajnik i kazdy robi sobie kawe czy herbate we wlasnym zakresie to wychodzi ze tych 125 pracownikow to na obiad przyjdzie moze 10-12 osób czyli co dziesiaty, nie liczylbym tez na interesantow bo jezeli juz ktos ma cos do zalatwienia w sadzie to ostatnie miejsce jakiego bedzie tam szukal to stolowka, to tez kilka osob dziennie, no nie wiem czy tu wogole sie przy takim ukladzie na utrzymanie zarobi, nie wiem no chyba ze liczysz ze nagle caly sad nie bedzie nic innego robil jak tylko sie stolowal w takim miejscu ;)

Sąd aby wyjść na swoje, naliczy czynsz w granicach 1500-2000 zł, a mam konieczność naliczenia amortyzacji od wstawionego tam sprzętu gastronomicznego sporej wartości. Punkt może poprowadzić wyłącznie ktoś, kto ma gdzieś już istniejące zaplecze kuchenne. Nie wyobrażam sobie, aby tu na miejscu gotować zupki. Tak więc, tu będzie pracowała osoba, wyłącznie serwująca gotowe wyroby kuchni plus wyroby ciastkarskie. Jej utrzymanie łącznie z pochodnymi to około 3500zł, prąd około 400 zł/m-c, wod-kan -następne 200zł. Zysk dla dzierżawcy, z którego musi pokryć zwiększone koszty swojej właściwej bazy gastronomicznej, min: 2000. Wychodzi więc 8000 zł obowiązkowego zysku miesięcznie do wypracowania, aby wyjść faktycznie na zero. A ile można zarobić na pączku, drożdżówce? 10-20 groszy. Na kanapce, może złotówkę. Na zupie - 50 groszy. I tak można wyliczać.... Sami przeliczcie ilu wymaga to klientów dzienie.

Przeczytaj ogłoszenie i zobacz, że czynsz wychodzi ok. 330 zł a potem pisz coś na temat czynszu !

Przeglądaliśmy umowę czynsz brutto około 340 zł nic nie było na temat amortyzacji, jak się dziś dowiedziałem poprzednik płacił za lokal z mediami około 750 zł. NIe wiem espe skąd te wyliczenia. Poza tym panie powiem ci że różnica pomiędzy sklepem a restauracją jest znaczna co chodzi o marżę. Z palca to i ja ci bajki wypiszę hihihihi

przecież to nie Sąd poszukuje, a już raczej Policja bądź Prokuratura...
sic !