jeszcze nie jest bezpieczna ale jak zrobią jednostkę w Maryninie to już będzie.

Drogi Panie zapewne Pan wie że te słowa juz kiedyś padły, a mianowicie w 1939 we wrześniu
w Anglii i Francji. Też nie była to ich wojna i też nie chcieli "umierać za Gdańsk" i obaj wiemy jak to się skończyło. Zna Pan też zapewne powiedzenie " historia kołem się toczy" no i właśnie zatoczyła koło. Autorytarny reżim podporządkowuje swoich sąsiadów -Gruzja, Białoruś Ukraina i możemy nie reagować tak jak nasi sojusznicy w 1939 twierdząc "to nie nasza wojna" albo jednak przeciąć te imperatorskie zapędy Rosji i stwierdzić że to jednak nasza wojna i lepiej niech się odbywa na terytorium Ukrainy niż Plski

Drogi Panie yzzum próbuje Pan porównać moc sprawczą obecnej Polski z możliwościami Anglii i Francji z 1939 roku? Toż to kompletny absurd. Panie yzzum ówczesna Francja dysponowała czwartą armią lądową świata, a Anglia była imperium. Jednak bardzo dobrze, że przywołał Pan II wojnę światową. Warto się przyjrzeć które państwo jak na niej wyszło i wyciągnąć wnioski. Np. Francuzi drogi Panie yzzum nie tylko nie chcieli umierać za Gdańsk ale nawet i za Paryż nie umierali. A pomimo częściowej kolaboracji z Niemcami (Vichy) mieli swoją strefę okupacyjną w Niemczech. Proszę się dowiedzieć gdzie teraz podróżuje prezydent Francji i co mówi.

A jaki jest obecny status Polski? Otóż Polska to słabe państwo bez własnej polityki zagranicznej nadgorliwie wykonujące wszelkie pomysły Amerykanów. Jak na tym wychodzimy? Proszę odpowiedzieć Panie yzzum jakie korzyści odnieśliśmy wysyłając wojska do Iraku i Afganistanu?

I na koniec. Jeżeli zgadza się Pan z twierdzeniem „nasza wojna” to nic prostszego jak spakować się i wyjechać na Ukrainę. Oni na takich ochotników czekają!

Cytat:

1. Tak jest to "nasza wojna" i dlatego żebym ja i Pan nie musiał iść na wojnę należy jak najbardziej wspierać Ukrainę tak żeby to oni wybili Putinowi i jego naśladowcom imperialne zapędy.

Drogi Panie "nasza" to jest ta wojna dla Pana jak Pan tak uważa. I proszę nie powtarzać mainstreamowych bredni, bo wszyscy je znają.
Cytat:

2. Abstra(...)ąc od Pana poglądów ( żywcem przeniesionych z propagandowej partyjnej gazetki) faktycznie sytuacja Polski w obecnym kształcie nie jest komfortowa dlatego jedyną naszą szansą są sojusze. Tylko jedność Europy ( przy wsparciu USA ) jest nadzieją dla takich krajów jak Polska, Litwa, Estonia itp.

Moje poglądy są moimi. A o jakiej gazetce Pan bredzisz to Pana sprawa. Jedność Europy pod butem USA powoli staje się fikcją. Rodzi się nowy podział świata. Niech się Pan dowie czegoś o BRICS. Wie Pan co się stanie jak największe gospodarki świata przestaną się rozliczać w dolarach i te zbędne dolary spłyną do USA?
Cytat:

3.moc sprawcza Polski jest niewielka, moc sprawcza NATO jest ogromna tyle w tym temacie.

Z tym pierwszym się zgadzam. Niewiele znaczymy. A jeżeli tak jest, to nie powinniśmy udawać mocarstwa. Co do mocy NATO może tak jest może nie. Wszystko zależy do rozwoju sytuacji międzynarodowej.Ale zakładając, że ma Pan rację to tym bardziej nie powinniśmy wyskakiwać przed szereg.

juzum ad.1 Polska graniczy z Rosją i Rosja nie potrzebuje terenu Ukrainy aby napaść na Polskę. Białoruś im w zupełności wystarczy. Durnowata polityka Polski musiała doprowadzić że Łukaszenka wpadł w objęcie Putina. Nikt na Polskę napadać nie będzie wystarczy 50 rakiet kierowanych i wracamy do średniowiecza. Aha zachód nie będzie odpowiadał i nie będzie umierał za Polskę tak samo jak w 39. ad.2 i 3 Tutaj jest pewien problem. Zachodnia europa może nie mieć tyle broni ile by chciała. Czyli europa może się wyprztykać na Ukrainie z tego co ma a nowego sprzętu nie będzie mogła wyprodukowć tak szybko jakby chciała. Dlatego za bardzo nie chcą wysyłac ciężkiego sprzętu.

"A póki co jakoś sobie nie przypominam aby Rosja zgłaszała w stosunku do Polski jakiekolwiek żądania." https://web.archive.org/web/20201113190911/http://www2.kki.pl/piojar/polemiki/rubiez/osad/uchwala.html Juzum sama esencja tam jest

O juzum zaczął coś czaić. Brawo tak jest. Rosja chce z powrotem to co miała po II światowej. I to zrobi wcześniej czy później. Europy zachodniej nie będzie stać na wojowanie z Rosją ani Białorusią. Putin jasno powiedział że nie potrzebuje europejskich partnerów i wysadził rurę. Te zielone matoły w brukseli będą walczyć z klimatem i zobaczysz co się wydarzy.

W zdecydowanej większości podzielam oceny Yzzuma. Dziwię się, że jest spory odsetek, szczególnie Konfederatów, który na ten konflikt patrzy inaczej. To jest nasza wojna. Przystępując do NATO szukaliśmy ochrony. Póki co, znaleźliśmy. Czujemy się na pewno bezpieczniej niż Ukraińcy?. A czy do końca wierzymy sojuszom? Ostatnie plany zakupowe wskazywałyby, że niekoniecznie. Z pewnością nie odpowiada nam strategia obronna NATO zakładająca zajęcie każdego z krajów granicznych a dopiero potem reakcja i próba odzyskiwania. Z liczących się krajów całego sojuszu, jedynie USA i Turcja nie była przez nas testowana. Anglia i Francja, nie wspomnę o Niemcach już były. Jednak w obecnej sytuacji cieszę się, że wybieramy sojusze w NATO a nie z Chinami czy Rosją, czy szerzej z BRICS. Zasadniczo różni mnie z Yzzumem postrzeganie UE. Po pierwsze jej nie chciałem i jej autentycznie nie cierpię. Nie wierzę, że kiedykolwiek interesy Polski będą na równi z interesami Niemiec czy Francji. UE znów, swoim zwyczajem, stoi w rozkroku. Francuzi nie uznają mocarstwowości USA i ciągle machają szabelką, Pomysły na armię UE są, tylko armii nie ma. Nawet jeśli naiwnie, to wierzę, że w Polskim interesie jest tworzenie związku państw Trójmorza, jako antidotum na zapędy z odtworzeniem ruskiej strefy wpływów z jednej strony a, pewnie naturalnym, poświęceniem naszych krajów przez bogate kraje zachodu w imię interesów z Rosją, z drugiej strony. Dlatego jest Wyszehrad i dlatego narodziła się idea Trójmorza. A w niej na pewno jest miejsce na Ukrainę a może i Gruzję.

Dyskusja jak za geesowskim sklepem przy "Mamrocie"...

https://www.youtube.com/watch?v=b_j8DXK7PlM Gen. Rajmund Andrzejczak od około 15.30 minuty. oraz 3 punkt do ferbiego. Słuchaj co generał mówi