Słucham powyższych nagrań i widzę ogromne niedoinformowanie wypowiadających się na ten temat. Panie Mariuszu, kody kreskowe dla identyfikacji poszczególnych mieszkańców bardzo kłóci się z prawem (RODO)- temat nie do przeskoczenia. Kody służą jedynie do identyfikacji ilości oddawanych worków ze śmieciami a nie ich zawartości i identyfikacja odbywa się podczas odbioru odpadów. ZZOK na Adamkach musiałby stworzyć system informatyczny do identyfikacji mieszkańców z bazą danych, czego nigdy nie zrobi - byłaby to z ich strony głupota.
Ale nawet gdyby stwierdzono niewłaściwa segregację po rozerwaniu worka, mieszkaniec zawsze może powiedzieć, że coś do woka podrzucona po jego rozerwaniu. Każda odwołanie w tej kwestii będzie zasadne.
Po za tym, chyba nie wiecie, jak odbywa się rozrywanie worków na ZZOK...?! To robi maszyna przed podajnikiem, gdzie śmieci są segregowane. Jak Wy chcecie to kontrolować?

Kody kreskowe na workach na śmieci funkcjonują w jednej z gmin naszego powiatu, a konkretnie w Gminie Radzyń Podlaski. No chyba, że coś się zmieniło? Jeśli tak to niech mnie sołtys Bialej wyprowadzi z błędu. Swego czasu stoczył dzielną batalię przeciw tym kodom.

To właśnie Ty jesteś niedoinformowany i to bardzo albo zależy Ci na tym aby ludzie sortujący śmieci płacili kary przez tych co nie sortują. Rozwiązania którymi straszysz są stosowane w wielu miejscowościach i większość z nas mieszkańców bloków tego chcemy. To jedyne sprawiedliwe rozwiązanie aby sumienni nie byli karani za niesumiennych lub bogatych dla których czterokrotność to jest pikuś.

Szanowny Panie! Zapraszam do posłuchania materiału. Jest tam wyjaśnione skąd podwyżka cen i skąd pomysł z kodami. Dociekaliśmy na komisjach przed sesją i zapewniam, że pamiętamy kogo reprezentujemy.

Ja jestem niedoinformowany...? Nie wiesz do kogo się zwracasz. Już dzisiaj Ci powiem, że Prezes Szubartowicz nigdy nie zgodzi się na to, aby kontrolować worki przywożone od 20 Gmin - byłby idiotą, a myślę, że nie jest! Jeżeli ktoś miałby to kontrolować to jedynie na poziomie wspólnot wielorodzinnych czy w spółdzielniach mieszkaniowych. Jeden warunek, że mieszkańcy przyniosą swoje śmieci w zawiązanych workach i oznaczonych kodem, a nie wrzucać śmieci do pojemników w istniejących workach. Następny problem, kto ma kontrolować co będzie w tych workach? Pracownicy firmy odbierającej odpady musieli by rozerwać worek i sprawdzać poprawność segregacji? Na pewno nie. Spółdzielnie muszą zatrudnić pracownika, do każdego kojca, który będzie to kontrolował.

Dużo pytań Pan zadaje, ale postaram się im sprostać i odpowiedzieć.
Nie znam efektu wprowadzenia tego rozwiązania w Ciechanowie, bo minęło dopiero 6 miesięcy, ale kody na pewno działają z powodzeniem w Nakle nad Notecią www.chronmyklimat.pl/publikacje/reportaz-system-selektywnej-zbiorki-odpadow-w-zabudowie-wielorodzinnej-w-nakle-nad-notecia, w Bytomiu Odrzańskim, gdzie funkcjonuje system EKO AB pana Andrzeja Bartoszkiewicza. Działał także w Płocku. Pyta Pan o moje pomysły - tymi właśnie podzieliłem się w trakcie nagrania - i niełatwo jest się mądrzyć na antenie, mając świadomość tego, że będzie się za chwilę ocenianym, co przewidziałem już w trakcie nagranej rozmowy, prawda? A na radach siedzę spokojnie, bo przed radami są jeszcze komisje, gdzie również mogę się odezwać. Jeśli liczył Pan na to, że będę krzyczał na radach, czepiał się każdego słowa, albo urządzał pokazówki, to bardzo się Pan pomylił. Nie zamierzam tego robić. Niech się Pan przyzwyczai. Na ostatniej sesji głosowałem przeciwko wprowadzeniu podwyżek w naszym mieście w przyjętej formie i proponowałem ulgę dla rodzin wielodzietnych - być może to Pan przeoczył. A jeśli uda się wprowadzić sensowne rozwiązanie w gospodarce śmieciowej, które zaoszczędzi mieszkańcom kosztów, czy jakiekolewiek inne pomysły korzystne dla naszego miasta, to będę je próbował wprowadzać także z obecnym burmistrzem. Co do mojej pracy i grożenia palcem - już drugi raz Pan o to pyta, a więc bardzo to Pana interesuje... nieważne gdzie się pracuje, myślę, że swoim postępowaniem, zachowaniem i tym co się mówi, należy dbać również o dobre imię swojego pracodawcy.
Kończąc. Proszę się nie gorączkować. Moje pomysły były odpowiedzią na pytania Pana Pawła, które dzisiaj i tak niczego nie wnoszą, tym bardziej że jak sam Pan napisał, jestem radnym opozycyjnym - jednym z sześciu, gdzie przegrywamy każde głosowanie przeciwko pozostałym 9 radnym. Nowe opłaty wchodzą w życie w nowym roku, wtedy przekonamy się, czy trzeba będzie szukać jakichś rozwiązań, czy może mieszkańcy miasta, a szczególnie blokowisk, będą na tyle zdyscyplinowani, aby nikt nie płacił kar. Czas pokaże.

Emerytów się nie nauczy, trzeba edukować młodych.Jako emeryt nie ma pochlebnego zdania o seniorach. Proszę o wybaczenie tych, którzy są w porządku.Tylkom "się należy", ko kościółka,a w kolejce do lekarza to nikt pracującemu z dzieckiem nie ustąpi. Komunizm im się nie udał,to Kaczyńskiemu śpiewają, bo daje.