21 sierpnia br. w naszym mieście, przez kilka godzin nie było wody w kranach. Mieszkańcy nie zostali nawet powiadomieni o fakcie modernizacji ujęcia i ewentualnym zatrzymaniu dostaw.

Burmistrz miasta wystąpił do Rady Nadzorczej PUK o ukaranie prezesa za niedopełnienie obowiązku poinformowania radzynian i brak wystarczającej ilości beczkowozów. - Uczestniczyłem w posiedzeniu rady – mówił Jerzy Rębek podczas ubiegłej sesji Rady Miasta. – Prezes PUK przedstawił nam umowę z wykonawcą, który to zobowiązuje się do płynnego dostarczania wody mieszkańcom Radzynia, bez względu na okoliczności. Jednak ta czujność zawiodła. Zbyt późno mieszkańcy Radzynia dostali informację, że może się coś takiego wydarzyć. Chcę z tego miejsca przeprosić mieszkańców za niedogodności wywołane brakiem dostaw wody i za brak uprzedzenia. Chociaż wykonawcą jest firma zewnętrzna, a inwestorem PUK, to ja również poczuwam się do odpowiedzialności. Nigdy więcej to się nie powtórzy – powiedział burmistrz.

Radca prawny UM po wypowiedzi burmistrza dodał, że prezes PUK otrzyma karę porządkową, a zadośćuczynienie ma zapewnić firma zajmująca się modernizacją: - Na posiedzeniu szczegółowo omawialiśmy tę sprawę w całym składzie Rady Nadzorczej – mówił Mariusz Chilimoniuk. – Wystąpiła awaria, która była przy okazji prac modernizacyjnych. To było zdarzenie, które nie było możliwe do przewidzenia, ponieważ awaria dotyczyła części, która nie była modernizowana. Kwestia informacji, która nie była wystarczająca, Rada Nadzorcza podjęła pewne działania i postanowiła ukarać prezesa PUK karą porządkową, to jest obowiązek do podjęcia działań wobec wykonawcy, który nie poinformował o takich zagrożeniach i zadośćuczynienia w związku z tą sytuacją – zakończył

Radny Jakub Jakubowski dopytywał czy jedyną konsekwencją będzie kara porządkowa: - To wykonawca zostanie podciągnięty do odpowiedzialności finansowej i to będzie wynikiem tych naszych ustaleń – odpowiedział burmistrz.

Jerzy Rębek wspomniał również o planach uruchomienia awaryjnego ujęcia wody. - Wypłynął również wniosek o uruchomienie rezerwowego ujęcia wody, które istnieje przy ogródkach działkowych – dodał włodarz Radzynia. – To jest powód do tego, aby skoncentrować swoją uwagę, by w nieodległej przyszłości rezerwowe ujęcie wody uruchomić. To kolejne nasze wyzwanie – zakończył.