W środę (22.08), kilka godzin przed konferencją komitetu wyborczego Lucjana Kotwicy, Marcin Kamil Duszek, poseł na sejm RP zwołał lokalnych dziennikarzy w swoim biurze poselskim mieszczącym się w pałacu Potockich.

Konferencja rozpoczęła się bez udziału posła. Na wstępie omówiona została współpraca szkółki pływackiej Water Zone - Swimming & Windsurfing z Marcinem Kamilem Duszkiem opierająca się na patronacie medialnym parlamentarzysty. W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele szkółki: Aleksandra Rudnik oraz Sebastian Brodawka, którzy omówili główne punkty ich działalności. Przedstawiona została również nowa pracownik biura poselskiego w Radzyniu Podlaskim, Katarzyna Klimiuk. Po prezentacji szkółki pływackiej i nowozatrudnionej osoby dotarł na konferencję Marcin Duszek.

Poseł wytłumaczył poślizg czasowy otwarciem nowego szlaku komunikacyjnego, drogi szybkiego ruchu Kurów – Zachód (Puławy). Na wstępie powiedział: – Realizujemy od kilku lat obietnice złożone podczas poprzednich wyborów parlamentarnych. Realizujemy je również w Radzyniu Podlaskim starając się również o to, aby formacja Prawa i Sprawiedliwości była tutaj mocno i jak najlepiej reprezentowana, również na szczeblach samorządowych w związku ze zbliżającą się kampanią, która w tej chwili się rozpędza. Wydaje mi się, że moja aktywność na ziemi radzyńskiej jest prawie najmocniejsza. Tutaj posiadamy przyjaciół i przyjaźnimy się zarówno z wyjątkowo przychylnym wójtem gminy Radzyń Podlaski, Wiesławem Mazurkiem, jak również z innymi środowiskami prawicowymi, skupionymi wokół osoby burmistrza – tłumaczył poseł.

Podczas konferencji z posłem Duszkiem dziennikarze mieli chwilę, by zadać mu pytania. Na początku pytali o podział partii Prawa i Sprawiedliwości w Radzyniu Podlaskim. Poprosili, by poseł odpowiedział za którym obozem, czy Jerzego Rębka czy Rasilu, będzie optował: - Jest to trudne pytanie, bo niektórzy mówią, że nasze środowisko jest podzielone, ale musimy pamiętać o tym, że w każdym środowisku są różne osobowości, które mają różne spojrzenia na rządzenie tym terenem. Myślę, że nie do końca jest tak, że to są dwa środowiska, jest jedno wokół którego są różne wizje zarządzania miasta. Oczywistym jest, że zarządza nim burmistrz Rębek i to jego, mieszkańcy wybrali na urząd burmistrza. Jest to postać jednoznaczna do określenia, ma swój kręgosłup moralny, swoje wartości, jest wieloletnim politykiem z dużym doświadczeniem. Według mnie miasto pod jego rządami, przy wzmacniającej się kondycji nas jako partii rządzącej ma szansę się dalej rozwijać. Jeżeli mogę coś zrobić dla tego środowiska, to chciałbym je scalić i to jest najważniejsza rola posła. Jeśli się to nie uda to najmocniej jak potrafię wesprę obecnego włodarza, który reprezentuje Prawo i Sprawiedliwość i jest to naturalny mechanizm, że parlamentarzyści popierają swojego człowieka, tym bardziej że tych ludzi w samorządach mamy niewielu, zwłaszcza na ścianie wschodniej, Jesteśmy również przekonani, że PiS-owi uda się również wygrać wybory do województwa lubelskiego i jeżeli uda nam się osiągnąć ten trudny do osiągnięcia cel, ale bardzo możliwy to nowy marszałek z ramienia PiS będzie przychylniejszym okiem patrzył na zaniedbane powiaty  – oznajmił.

Marcin Duszek został zapytany również o obawy dotyczące kontrkandydata Jerzego Rębka, Lucjana Kotwicę: - Z każdym z kontrkandydatów należy się liczyć. Trzeba jednak liczyć się z kandydatami prawdomównymi. Jeżeli ktoś deklaruje publicznie, że nie będzie brał udziału w walce o fotel burmistrza, a później nagle zmienia zdanie to taka osoba jest według mnie niewiarygodna. Jest to niedopuszczalne, że ktoś, kto nie zamierzał startować na burmistrza, nie myślał o tym, by coś się zmieniało w jego mieście, nagle zmienia zdanie o 180 stopni i odwraca całe swoje patrzenie na daną kwestię i chce startować. No to chce czy nie chce? Jeśli ktoś nie widzi potrzeby startowania na fotel burmistrza przez 4 lata, a nagle zmienia swój punkt widzenia jest to osoba niewiarygodna, gdyby miał go oceniać jako mieszkaniec, osoba z tego środowiska. Nie wyobrażam sobie, żeby przez kilka lat mówić w swoim środowisku, że nie będę startował, czyli nie interesuje mnie zmiana sposobu rządzenia tym miastem, a nagle przed terminem wyborów mówię, że sobie wystartuję. To jest niepoważne traktowanie mieszkańców – powiedział poseł na sejm RP.

- Chciałbym, żeby ludzie już podziękowali formacji jaką jest PSL – dodał na koniec konferencji Marcin Duszek. – Pan starosta niestety reprezentuje ten obóz polityczny. Przez ostatnich kilka lat zrobiliśmy wszystko, by utwierdzić ludzi w przekonaniu, że jedna partia w końcu stanęła na wysokości zadania i realizuje sukcesywnie i konsekwentnie wszystkie obietnice wyborcze i chciałbym by na tej podstawie społeczeństwo nas oceniło. Chcemy budować jedność dla naszych małych ojczyzn – zakończył poseł.

Dla zainteresowanych, biuro poselskie Marcina Duszka czynne jest od poniedziałku do piątku od godziny 9.00 do 16.00.

Pełna relacja wideo z konferencji prasowej znajduje się tutaj!