Na naszą skrzynkę redakcyjną dotarł wczoraj list otwarty zaadresowany do burmistrza Jerzego Rębka od radnej Bożeny Lecyk w sprawie budowy części ulicy Podlaskiej z projektu budżetu obywatelskiego.

Przedstawiamy treść pisma:

W imieniu mieszkańców ulicy Podlaskiej i tych wszystkich, którzy korzystają z dojazdu do cmentarza parafialnego od tej strony naszego miasta pragnę wyrazić zdecydowany sprzeciw co do formy realizacji budżetu obywatelskiego na 2018r.

Mam tu na myśli budowę fragmentu ul. Podlaskiej od posesji nr 5 do cmentarza. Z informacji uzyskanych w dniu 29.06.2018r od Naczelnika Wydziału Inwestycji Urzędu Miasta wynika, że zakres prac jaki ma być wykonany na tym odcinku przewiduje jedynie budowę 4 wjazdów do posesji mieszkańców oraz ok. 50m. chodnika. Powodem ograniczenia inwestycji są prawdopodobnie względy finansowe. Pragnę przypomnieć, że wniosek mieszkańców dopuszczony do głosowania przewidywał  (cytat za stroną UM -budżet obywatelski na 2018r.)” Budowę ulicy Podlaskiej na odcinku od cmentarza parafialnego do posesji nr 5.Projekt dotyczy budowy ul. Podlaskiej wraz z chodnikiem na odcinku ok. 80m od zakrętu przy cmentarzu parafialnym do posesji nr 5,a więc brakującej części nowo wybudowanej ulicy. Zostanie wykonany chodnik oraz jezdnia asfaltowa. Wartość szacunkowa 100 000  zł.

Panie Burmistrzu dlaczego nie powstanie nawierzchnia asfaltowa na którą tak czekali mieszkańcy tej części naszego miasta. Dopuszczając wniosek do głosowania zawarł Pan niepisaną umowę społeczną przewidującą iż w razie wygranej tego wniosku w głosowaniu zobowiązuje się Pan do pełnej jego realizacji. Jeżeli natomiast zakres prac przekraczał zarezerwowaną na ten cel w budżecie miasta sumę 100tys.nie powinien był przejść weryfikacji i tym samym być dopuszczony do głosowania przez mieszkańców. Jeżeli natomiast wolą mieszkańców został skierowany do realizacji a niedoszacowany przez odpowiedzialny za to zespół ludzi to mając trochę honoru powinien Pan znaleźć brakujące pieniądze w budżecie miasta i zrealizować  wniosek w całości. Pan po prostu zawiódł  zaufanie ludzi i zakpił z umowy społecznej. Wypaczył Pan tym samym zasady budżetu obywatelskiego. W tej postaci  wykonanie tego wniosku zakrawa na ironię bowiem zamiast drogi z podatków mieszkańców zostaną sfinansowane wjazdy na posesję dla czterech osób oraz kawałek chodnika. Chyba Pan zupełnie nie zrozumiał założeń narzędzia społecznego jakim jest budżet obywatelski. W tej sytuacji jaka będzie Pana wiarygodność jeżeli chodzi o budżet obywatelski na 2019r. Czy ludzie zechcą Panu zaufać i w nim uczestniczyć?

Radna Rady Miasta Bożena Lecyk

Pismo przesłaliśmy do Urzędu Miasta z prośbą o ustosunkowanie się do niego. Czekamy na odpowiedź.