- Moja przygoda z siłownią miała swój początek 4 lata temu. Wtedy zacząłem myśleć o startach w zawodach kulturystycznych, ale były to tylko marzenia – opowiada o sobie Jakub Szczerba – reprezentant Radzynia Podlaskiego w Debiutach Kulturystycznych, jakie miały miejsce 24 marca br. w Ostrowi Mazowieckiej.

- W okresie wakacyjnym spotkałem Mateusza Polaszka (Mateusz został Mistrzem Polski w kulturystyce juniorów młodszych w 2010 roku). To dzięki niemu doszło do spotkania z jego osobistym trenerem Panem Sławomirem Pawełczakiem. To spotkanie rozpoczęło moją przygodę z kulturystyką. Od czerwca rozpocząłem cykl przygotowań do zawodów. Moje warunki fizyczne, a przede wszystkim wzrost, umożliwił mi start w kulturystyce klasycznej +180 cm. Wbrew pozorom kulturystyka nie jest lekką dyscypliną sportu – wspomina Kuba.

O tym jak przygotowywał się do swojego startu w kulturystyce Kuba, co w tym czasie jadł (poznacie jego szczegółowe menu) przeczytacie poniżej.

- Trenując trzeba się wyrzec wielu rzeczy a przede wszystkim używek takich jak alkohol i papierosy. Dieta i wszystko co związane odpowiednim odżywianiem to dosyć spore wydatki. Ale ja jestem prawdziwym zapaleńcem i uważam, że jak coś robić to robić to perfekcyjnie i z przyjemnością.

Zawody odbyły się 24 marca w Ostrowi Mazowieckiej. W mojej koronnej kategorii startowało aż 19 zawodników. Były to pierwsze Debiuty, gdzie w jednej kategorii brało aż tylu zawodników udział. W pierwszej kolejności poproszono nas wszystkich na scenę w celu dokonania pozowania. Do kolejnych rund przechodziło tylko 15 zawodników (4 odpadało). Ja i dwóch innych zawodników dostaliśmy jednakową punktację i poproszono nas na scenę w celu dogrywki o wejście do kolejnej rundy. Niestety nie udało mi się wyjść zwycięsko z tego etapu.

W Debiutach Kulturystycznych nie istnieje coś takiego jak podział na kategorie wiekowe jak w innych dyscyplinach sportowych. Na tych zawodach byłem najmłodszym zawodnikiem startującym w swojej kategorii. W wieku 19 lat podjąłem się rywalizacji z zawodnikami, których rozpiętość wieku to 24-30 lat. Wiąże się to oczywiście z większą masą i dojrzałością mięśniową. Pomimo, że nie przeszedłem dalej jestem bardzo zadowolony, ponieważ zdobyłem bezcenne doświadczenie, poznałem wiele ciekawych osób, które mają ogromne doświadczenie w kulturystyce i wiele można było od nich podpatrzeć. Wróciłem zmotywowany do dalszej pracy nad sobą.

Po zakończonych zawodach, w trakcie powrotu do domu, nie obyło się bez wstąpienia do McDonalda, gdzie szczerze powiedziawszy nie odmówiłem sobie hamburgerów i lodów. Po pokazach będę chodził cały czekoladowy od bronzera. W domu jeszcze dorwałem się do ciastek i wielu innych rzeczy, których sobie odmawiałem przez tyle czasu. Rano efekt był taki, że wskazówka wagi nieubłagalnie wskazywała na 3,5 kg więcej. Mój organizm po takim reżimie dietetycznym wchłonął jak gąbka dodatkowe kalorie.

Obecnie mam w planach zrobienie sobie 3-tygodniowej przerwy od treningów i diety. Będę spożywał trzy razy dziennie pełnowartościowe posiłki, a po za nimi to na co będę miał ochotę oczywiście w ramach zdrowego rozsądku. Po tych 3 tygodniowych wakacjach znowu zamierzam przejść na dietę masową i wrócić do treningów. W październiku odbędą się Mistrzostwa Polski w Zabrzu do których rozpocznę przygotowania. Na tych zawodach będzie już podział na kategorie wiekowe i będę startował w juniorach (do lat 23).

Niedługo moim nowym trenerem będzie Pan Robert Piotrkowicz. Jest to jedyny Polak, który jest profesjonalnym kulturystą, startującym na zawodach najwyższej rangi Arnold Classic, Mr. Olympia. Dla osób, które interesują się kulturystyką to są znane nazwy i wiedzą o kogo chodzi. Mam nadzieję, że dzięki pomocy Pana Roberta zbuduję sporą masę mięśniową i będę dobrze przygotowany do Mistrzostw Polski w Zabrzu.

Chciałbym zachęcić ludzi w moim wieku (i nie tylko) do rozpoczęcia przygody z kulturystyką. Jest to naprawdę bardzo fajne a zarazem zdrowe hobby. Dzięki kulturystyce można wykształcić w sobie nie tylko mięśnie ale również systematyczność, zdyscyplinowanie i przede wszystkim zdrowe nawyki żywieniowe.

Dziękuję wszystkim tym, którzy pomogli mi dojść do tego, że mogłem brać udział w Debiutach. Mateuszowi Polaszkowi, który wraz z moim trenerem pomagał mi w przygotowaniach. Mogłem liczyć na jego pomoc o każdej porze dnia i nocy. Dziękuję również Krzyśkowi Szczygielskiemu właścicielowi siłowni „GRYF" za udostępnienie sprzętu i pomocy w treningach. Wielkie podziękowania należą się firmie HiTec Nutrition, która pomagała mi w przygotowaniach do Debiutów w postaci suplementów (odżywek).

Dziękuję również mojej rodzinie, która mnie wspierała, a w szczególności tacie, który mnie dopingował w trakcie zawodów - opowiadał nasz reprezentant w kulturystyce.

Uwaga! Menu

Poniżej przedstawiam moje menu, które od czerwca wprowadziłem w celu przygotowań do zawodów. Jest to dieta zwiększająca masę mięśniową:

Dieta w okresie budowania masy

Posiłek I:

-150 g płatków owsianych

-3 białka jaj i jedno całe jajko

-2 miarki odżywki białkowej

To wszystko przygotowujemy jak omlet

Posiłek II:

-odżywka białkowa

-2 łyżki masła orzechowego

Posiłek III:

-200g piersi z kurczaka lub indyka

-100g ryżu basmati

-warzywa (brokuły, pomidory, fasolka szparagowa, szpinak, itp.)

Posiłek IV:

-200g ryby

-100g ryżu brązowego

-warzywa

Posiłek V

-200g kurczaka lub indyka

-50g ryżu basmati

-warzywa

Posiłek VI:

-2 puszki tuńczyka

Ten program dietetyczny stosowałem od czerwca do końca grudnia powodując zwiększenie wagi z 80 kg do 88 kg. W styczniu rozpocząłem cykl diety redukcyjnej, która miała na celu zlikwidowanie tkanki tłuszczowej i wyrzeźbienie mięśni.

Dieta w okresie redukcji tkanki tłuszczowej i rzeźbienia sylwetki mięśniowej:

Posiłek I:

-100g płatków owsianych

-7 całych jaj

To wszystko przygotowane w formie jajecznicy (smażonej na beztłuszczowym oleju w sprayu)

Posiłek II:

-200g łososia wędzonego

-50g ryżu

-warzywa

-2 łyżki oliwy z oliwek

Posiłek III:

-200g kurczaka

-50g ryżu

-warzywa

-2 łyżki oliwy z oliwek

Posiłek IV:

-200g ryby

-50g ryżu

-warzywa

-2 łyżki oleju z siemienia lnianego,

-2 łyżki oleju z pestek winogron

Posiłek V:

- 1,5 puszki tuńczyka

- łyżka oliwy z oliwek

Tego programu dietetycznego trzymałem się od stycznia do 17 marca. W tym czasie trzymałem się ściśle określonych posiłków bez podjadania i bez wszelkiego rodzaju tzw. „śmieciowego jedzenia" typu hot-dog, pizza, gazowane napoje też wykluczyłem. Z wagi 88 kg spadłem do 80 kg.

Kolejny etap diety od 18 do 20 marca to wprowadzenie samego białka czyli:

-200g łososia

-200g kurczaka

-200g ryby

-1,5 puszki tuńczyka

Tylko to i nic więcej.

- W okresie 21 do 23 marca wprowadziłem węglowodany spożywając po 7 torebek ryżu dziennie (bez żadnych przypraw).Ograniczając na samym początku podaż węglowodanów organizm jest strasznie wygłodniały. W momencie dostarczania codziennie w tak dużych ilościach węglowodanów mięśnie zaczynają się robić większe i pękate nie tracąc przy tym wyrzeźbionej sylwetki.

Także w czasie od 16 marca dostarczałem swojemu organizmowi po 8 litrów dziennie wody destylowanej w celu pozbycia się wszystkich toksyn i sodu. sodu. Woda destylowana ma to do siebie, że nie posiada żadnych właściwości odżywczych. Głównym celem było to, że na scenie miałem ważyć 80 kg. Niestety zabrakło mi 3,5 kg i ważyłem 76,5 kg - podsumował Kuba.

Życzymy powodzenia w kolejnych startach!