Dawna komenda Policji przy ulicy Warszawskiej 5 razi swoim wyglądem. 

Obiekt jest własnością prywatną i zarówno miasto oraz powiat nie może go odnowić ani zabezpieczyć. Podczas sesji Rady Powiatu, 27 października br. wiceprzewodniczący Adam Świć zapytał starostę Lucjana Kotwicę o tę nieruchomość: - Czy ktoś poczuwa się do dawnej komendy policji przy ul. Warszawskiej? Elewacja jest straszna, a na balkonie duża brzoza – mówił wiceprzewodniczący. Starosta niezwłocznie odpowiedział: - Tam jest prywatny właściciel tego obiektu. Burmistrz jest bliżej tego problemu bo jest to na jego terenie i tutaj myślę, że powinien zainteresować się samorząd miejski. Tam faktycznie dochodzi do sytuacji kiedy ta elewacja od strony ulicy zagraża bezpieczeństwu. Myślę, że tą sprawą należy zainteresować Urząd Miasta – zakończył Lucjan Kotwica. Postanowiliśmy skontaktować się z rzecznikiem władz miasta w sprawie stanu dawnej komendy policji.

- Budynek przy ul. Warszawskiej 5 jest własnością prywatną – odpowiedziała Anna Wasak. - Burmistrz nie ma żadnego wpływu na jego zagospodarowanie, wygląd. Obecny stan nie zagraża życiu i zdrowiu mieszkańców, Burmistrz nie ma więc możliwości interwencji – przekazała rzecznik.

Mieszkańcy Radzynia najwidoczniej skazani są na widok zniszczonego budynku w samym centrum z drzewem na balkonie.