a tak liczyłem na 1 miejsce, te miejsca pracy, tłumy turystów, darmowa reklama w prasie radiu, telewizji i internecie...

nic to, liczymy na radnego Roberta i następnym razem wygramy, bo kochamy Radzyń Podlaski.

tymczasem niestety pałac stoi pusty i zaniedbany, a propos - jak tam prace Zespołu d/s pałacu pod światłym przewodnictwem naszego radnego? czy ograniczają się jedynie do głosowania w internecie?

W weekend przez rzesze turystów i kolejkę autokarów bardzo ciężko jest przejechać koło pałacu. Potrzebna jest sygnalizacja świetlna i nowe rondo.

Mamy w Radzyniu Podlaskim pomagnacką rezydencję. Kto w Radzyniu utożsamia się z magnatami, skoro 99% mieszkańców to potomkowie chłopów pańszczyźnianych? Większość mieszkańców miasta odnosi się do tego budynku z zupełną obojętnością. Przynajmniej ci z którymi rozmawiałem. Pewnie wolałaby zrobić tam parking a przy kościele rondo, bo w Radzyniu coraz trudniej się jeździ i parkuje. To jest rzeczywisty problem a rzeczywistych problemów nikt nie ma zamiaru w Radzyniu rozwiązywać.
Nie bardzo wiadomo, co zawdzięczamy temu budowlanemu świadectwu. Może bombardowanie w 1939 roku, kiedy pałac na krótko gościł sztab Rydza Śmigłego zwiewający akurat z Warszawy do Brześcia a Niemcy wysyłali bombowce wzdłuż trasy ucieczki. A może projekt konstytucji 3 Maja, wg rodzimych historyków, pisany w Radzyniu przez Potockiego.
Dzisiaj to i tak nie ma znaczenia. Pałac żadnych właściwych sobie funkcji nie pełni i pełnić nie będzie. Nie będzie kawiarnią literacko-muzyczną, ani centrum kulturalnym, bo życie kulturalne w Radzyniu płynie zbyt wąską strużką na taki wielki młyn. W Radzyniu nie można nawet kupić dobrej kawy. Nie ma na nią amatorów. Wszyscy zadowalają się masowym produktem z hipermarketów o smaku asfaltu. Jakim zatem cudem ma utrzymać się pałacowa kawiarnia? I kto będzie tam chodził i słuchał koncertów, skoro nawet 30 lat wychowani przez śp. Prezesa Pietrzaka radzyńscy "melomani" mają nadal kłopoty z rozpoznaniem głównych części utworu muzycznego (zawsze oklaskują każdy kawałek, nie domyślając się, że mają do czynienia z większą całością).
I nikt tu nie przyjedzie bo nie ma po co. Naprawdę to pobliski Niewęgłosz ma większy potencjał turystyczny niż cały Radzyń, który systematycznie wyludnia się i po(...)da, odkąd miał nieszczęście znaleźć się w byłym województwie bialskopodlaskim.
Centrum życia kulturalnego pozostanie zatem puste, blokując jedynie miejsce dla corocznych "Dni Radzynia" na których swojsko konsumujemy piwo i disco polo.

Od kiedy słowo "po(...)da" jest niecenzuralne?

Nie chodzi o to, że pałac to zaścianek i obciach tylko o to, że potrzeba zysku żeby go utrzymać. Bez pieniędzy żadnego dziedzictwa przeszłości nie da się zachować. Kłopot polega na tym, że nasi włodarze myślą dokładnie tak jak kinga65.