Wczoraj, w czasie trwania sesji Rady Powiatu z ust radnego Adama Świcia padło pytanie – Czy znane są losy pałacu i co przez ostatni okres się zmieniło?

Budynek na który skierowane są oczy każdego mieszkańca naszego miasta administrowany będzie przez władze powiatu, jednak do końca tego roku zarządza nim burmistrz Miasta Radzyń.

O samych zmianach wypowiedział się Starosta Radzyński Lucjan Kotwica –Zapadła decyzja, którą realizuje Pani wojewoda o wycofanie się z pomysłu, jeżeli chodzi o sprzedaż pałacu. W tej chwili pozostaje to, co wynikło z rozmowy, dlatego po wizycie Prezydenta RP zostaliśmy zaproszeni przez wojewodę, razem z burmistrzem na rozmowę do Urzędu Wojewódzkiego. W trakcie tej rozmowy została podjęta decyzja odnośnie zaniechania wszelkich działań związanych ze zbyciem pałacu i podjęcie działań przez urzędników województwa w temacie zagospodarowania pałacu, a więc poszukiwanie takiego podmiotu, który byłby w stanie godnie zabezpieczyć ten obiekt i godnie go reprezentować – mówił Lucjan Kotwica.

Starosta wspomniał również o debacie, która odbyła się w czerwcu (o której możecie przeczytać tutaj!) – Podczas debaty informowałem, że od miesiąca sierpnia pałacem będziemy administrować my, jako powiat. Część pieniędzy, którą dysponujemy na zabezpieczenie obiektu jest większa niż potrzeby administrującego, w związku z tym podjęliśmy decyzję, że tych pieniędzy, które nam pozostały nie będziemy oddawać do Urzędu Wojewódzkiego, tylko kupimy okna. Ponieważ w tym czasie pałacem administrował Urząd Miasta, burmistrz rozpisał przetarg. Żeby nie doprowadzać do konfliktu, gdzie jeden podmiot ogłasza przetarg, a drugi go kończy, bo wtedy trzeba by był rozpisać nowy. W związku z tym do końca roku zabytkiem administrował będzie Urząd Miasta. Zostaną wymienione okna w korpusie głównym od strony południowej – to będą te największe, najkosztowniejsze okna. Są wymagania konserwatorskie odnośnie samego drewna, technologii, sposobu zabezpieczenia i oprawienia – zakończył starosta po czym przeszedł do tematu dzierżawy.

- W międzyczasie został ogłoszony przetarg na dzierżawę pałacu. Został wydłużony okres umowy oraz obniżona cena za metr kwadratowy. Gdzieś tam pojawiały się sugestie, że to specjalnie w pierwszym przetargu była zawyżona cena, żeby nie wydzierżawić. Niestety, zainteresowanie nadal jest zerowe, poza mediami i mieszkańcami Radzynia nikt się tym zabytkiem nie interesuje, a w szczególności Ci, którzy mogliby podjąć tu jakieś działania. Myślę, że powodem może być ten kryzys. Przetarg ma szansę rozstrzygnięcia 7 października o godzinie 12.00, lecz jestem sceptycznie nastawiony, ponieważ przy pierwszych przetargach były przynajmniej jakieś pytania z zewnątrz, czy prośby o dodatkowe informacje, natomiast teraz już ich nie ma. Trzeba jeszcze przy tym temacie poinformować, że dalej istnieje możliwość zorganizowania tej wystawy, którą sygnalizował wcześniej Pan Wróblewski. Ostatecznie została wykrystalizowana instytucja, która ewentualnie by tę wystawę zorganizowała, jest to Fundacja Kościuszkowska – dosyć prężna i znana fundacja na terenie Stanów Zjednoczonych – zakończył starosta Lucjan Kotwica.