Podczas obrad miejskich, tematem podnoszonym cyklicznie jest problem braku wystarczającej ilości miejskich toalet.

Skarżyli się na ten fakt seniorzy, ale również radni nie pomijali tej sprawy. Miesiąc temu jedna z toalet, znajdująca się na końcu ścieżki rowerowej od strony zalewu została zniszczona. Ktoś najprawdopodobniej dokonał jej podpalenia, przez co nie nadaje się do użytku. Podczas ubiegłej sesji Rady Miasta radny Jakub Jakubowski przywołał ten temat i wniósł o naprawę zniszczonego szaletu miejskiego.  

- Skoro oświetlenie ścieżki będzie wykonywane w całości jako projekt, to czy jest szansa naprawić toaletę, która została zniszczona z jednej strony ścieżki – pytał radny. – Musimy poruszyć temat toalet i gdzieś w centrum miasta taką toaletę również zlokalizować, ponieważ ta przy PKS-ie jest czynna tylko w określonych godzinach. Mieszkańcy i przyjezdni nie mają gdzie załatwiać swoich potrzeb fizjologicznych. Czy jest szansa, żeby to włączyć w projekt lub zrealizować z innych środków – zakończył.

- Jest to rzeczą naturalną, że będziemy w tym kierunku zmierzali, aby zapewnić takie miejsca dla wszystkich, którzy mają taką potrzeb, to jest naturalne – odpowiedział burmistrz. – Ja przyznaję, że jest pewien niedostatek tych miejsc, gdzie mieliby ludzie korzystać z toalet. Zechcemy w tych newralgicznych miejscach ustawić toalety, które będą ogólnodostępne. Rozmawialiśmy już z prezesem Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej, aby przy dworcu PKS takowa się pojawiła, dlatego również, że tam jest nitka kanalizacji miejskiej. To jest bardzo ważny punkt, którego nie zaniedbujemy i myślę, że będziemy mogli to zrealizować – zakończył Jerzy Rębek.

Naprawa uszkodzonego szaletu miejskiego na ścieżcie rowerowej zostala dokonana wczoraj. Termin wykonania nowych toalet w naszym mieście jest jeszcze znieznany.