Prokuratura się tym zajmuję i pozostało nam czekać na wyniki ich postępowania.
Najprawdopodobniej nie zakończy się MKK (mandatowo) i będzie sprawa...

Według mnie (analizując podobne przypadki i rozmawiając z policjantami o podobnych kolizjach) - winna zdarzeniu będzie kobieta kierująca oplem. Alee... kierowca busa też moze się spodziewać grzywny.

Mamy przepisy jakie mamy: pamiętam przypadek gdzie kierowca skręcając w prawo z podporządkowanej na drogę główną zderzył się z pojazdem który wyprzedzał samochód jadący z prawej strony drogą z pierszenstwem. Jak się skończyło: sprawcą był ten który wyjeżdzał z podporządkowanej - kierowca "poszkodowany" dostał grzywnę za wyprzedzanie w miejscu niedozowlonym.. ot sytuacja

Z tego co widzę to ludzie maja szczęście
że tym spawanym nie jechali bo lt-ek mógłby
zgubić ogon hehe

Nie komentuj jak nie widziałaś(eś) . Cieszę się ,że żyję . Trochę boli ,ale przestanie .Nie macie pojęcia co my tam przeżyliśmy .Sypiecie artykułami,paragrafami itp . Znawcy przez małe "z" .Gdyby dziewczyna spojrzała w lusterko my byśmy przemknęli koło niej i nic by nie było . A nie jej gadanie ,że ona nie widziała żadnego auta za sobą . Owszem ktoś powie "MARTWA STREFA" Może tak było. Nie wiem .Nie życzę NIKOMU przeżywania takiego zdarzenia .Inaczej patrzę na życie . Wszystkim współpasażerom życzę SZYBKIEGO powrotu do zdrowia .Wielkie podziękowania dla służb medycznych zwłaszcza dla ratownika w okularach , który zachował zimną krew . Pozdrawiam.

Powrotu do zdrowia. I to było pewne ze wina tej kobiety skoro skrecała na posesje. i nie oklamujmy sie- jak mozna nie zobaczyc wyprzedzającego busa. i to osobówką

To jest tragedia dla obojga kierowców i pasażerów, nie osądzajmy ich, bo różne sytuacje zdarzają się na drodze i nasze komentarze akurat teraz mają dla nich najmniejsze znaczenie. Można komuś udzielać rad, jak dobrze i bezpiecznie prowadzić, a za chwilę samemu znaleźć się w takim położeniu, że w ciągu kilku sekund wydarzy się coś, po czym natychmiast zmienimy zdanie i już nie będziemy tak rozgraniczać: winny/niewinny.
Ale... No,właśnie. Trochę wolniej, więcej rozsądku i przewidywania, więcej instynktu, skupienia i mniej pewności siebie, nawet jeśli prowadzimy już od wielu lat. Nie musimy na siłę egzekwować swojej racji - i w życiu, i na drodze. Jeśli jedziemy i widzimy przed sobą kierowcę, który zwalnia, a po lewej stronie jest jakaś dróżka, też lekko zwalniamy i zawsze zdążymy zahamować. Miło byłoby, gdyby ten kierowca przede nami włączył kierunkowskaz, ale jeśli tego nie zrobi i po prostu skręci, samochód mamy cały i unikamy przykrości. Możemy sobie na niego pokląć w duchu. Tak, tak, tak też dojedziemy na czas.
I z drugiej strony - jeśli chcemy skręcić w lewo, spójrzmy w lusterka i oceńmy, jak szybko jedzie. Włączmy odpowiednio wcześniej kierunkowskaz, zbliżmy się do osi jezdni, a jeśli już ktoś nas wyprzedza, dajmy mu przejechać.
Oczywiście, życie jest życiem, ale można się postarać i zrobić przynajmniej wszystko to, co od nas zależy.

Z mojego doświadczenia jestem przekonany, że będzie współwina. Ciekaw jestem wyników tacho z busa, to może być wisienka na torcie. Ale moje gratulacje za działania wszystkim służbom. Akcja ciężka, zdarzenie masowe, a organizacja miejsca akcji wygląda 10/10. Faktem jest to, że busy na trasie Rdz-WWA muszą zwolnić bo robi się to chore. Te busy nie są stworzone do wożenia pasażerów z prędkością 100km/h o ile wgl są stworzone do wożenia pasażerów.. ale to odrębny temat.

Twoja niewiedza PRZERAŻA !!! Nie jechałeś z nami - NIE WYPISUJ GŁUPOT ! Tak dla ciebie :
To nie teren zabudowany !!!!!!
Nie skręcała na posesję!!!!
Za brak twojej wyobrażni dożywotni zakaz korzystania z internetu !!!
Gdyby nie kierowca i mam to przed oczami -jego wysiłek trzymania kierownicy trzęsącej się jak galaretka . Chłopie nie pisz głupot. Zdrowia ,zdrowia dla Wszystkich .Ja podobno wyjdę z tego .

Jakim cudem widziales kierownice jak pierwszy z mezczyzn w busie siedzial dopiero w drugim rzedzie. Zalozmy ze to Ty. Nie miales szansy widziec kierownicy. Siedzenia kierowcy sa zbyt wysokie. Placa Wam za bronienie kierowcy?? Nikt mi nie wmowi, ze jechal bezpiecznie, ze nie dalo sie uniknac tej tragedii. Jechal zbyt szybko! Nie przygotowal sie do manewru wyprzedzania zrobil to w ostatniej chwili. Gdyby jechal wolniej nie dachowalibysmy! Kobieta nie walczylaby od piatku o zycie!

Jezeli jechalas to czemu nie zwrocilas swojej uwagi ze jedziecie niby za szybko?

Czuc rodzinke tej co wymusila ten wypadek skoro glowmie na kierowce Afara sie plujesz