Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama
Komentarze
- Anna Szymala nowym kierownikiem KRUS
Gratuluje odpowiedniego przygotowania do tej funkcji. Trąci to powielaniem tego co już było.
- emeryt - 1 maja rynku w Radzyniu nie będzie
Jeżeli właścicielem Rynku jest Miasto to super, ale coś mi się wydaje, że ten teren jest własnością ...
- Mar Pol - Co zapisano w porozumieniu?
Takie małe pytanie do p Mroczka ( bo to on pisał na FB o "wartościach") Czy pkt. 5 nie dałoby by się...
- yzzum - Wybrano nowe władze powiatu
Wyjdzie wam bokiem ten układ z PiS. Ludzie by na Was nie głosowali gdyby wiedzieli co zrobicie.
- bzien - 1 maja rynku w Radzyniu nie będzie
w nawiązaniu do rynku. Ładnie została wyremontowana ulica Pomiarowa. Teraz remontowane są inne ulice...
- kqas
Czy Orlętom uda się utrzymać w III lidze? |
Mariusz Szczygieł | |||
czwartek, 27 czerwca 2013 00:09 | |||
Kilka dni temu zapraszaliśmy Was na radzyński stadion, aby wspólnie dopingować naszych w meczu z Orłem Przeworsk. Pomimo wygranej 3:0, sytuacja Orląt w dalszym ciągu nie jest jednak oczywista. Co może stać się w lidze? Dlaczego musimy patrzeć z uwagą na wyniki innych meczów? O tym wszystkim opowiada prezes klubu Krzysztof Grochowski. - Tak naprawdę to z powodu perturbacji w II lidze jeszcze dokładnie nie wiadomo, ile drużyn spadnie z naszej III ligi. Najbardziej prawdopodobny wydaje się jednak wariant z czterema spadkowiczami. Trzech już znamy - Unia Nowa Sarzyna, Orlęta Łuków i Czarni Jasło. O uniknięcie ich losu w ostatniej kolejce "korespondencyjnie" będą walczyły: Orzeł Przeworsk, Stal Kraśnik i nasze Orlęta. Teoretycznie w najtrudniejszej sytuacji jest Orzeł Przeworsk (30 pkt), który gra u siebie z wiceliderem (ale już bez szans na awans) Tomasovią. Stal Kraśnik (31 pkt) jedzie do zdegradowanych już Orląt Łuków, a my (31 pkt) gramy w Jaśle z też już zdegradowanymi Czarnymi. Wygrana gwarantuje nam nie tylko utrzymanie, ale nawet przy dość prawdopodobnych innych wynikach, nawet 9-10 miejsce w lidze. W przypadku naszego remisu utrzymujemy się, jeżeli Orzeł nie wygra lub Stal przegra w Łukowie. Remis Stali nic nam nie daje, ponieważ mamy z nimi gorszy bilans bezpośrednich spotkań. Jeżeli jednak przegramy (odpukać), to utrzymanie daje nam przegrana Orła i nawet ich remis, ponieważ to my mamy z nimi z kolei lepszy bilans bezpośrednich spotkań - wyjaśnia prezes Grochowski. - Zachęcam do trzymania kciuków, być może uda nam się uruchomić relację live na nasze klubowej stronie - posumowuje. Trzymając kciuki za naszych, z niecierpliwością czekamy na wyniki najbliższych spotkań.
|
Komentarze