Komentarze
- I Sesja nowej Rady Miasta za nami
Fajne zdjęcie aczkolwiek czekamy na efekty pracy rady na rzecz miasta i wyborców, od których dostali...
- 1974 - Wybrano nowe władze powiatu
Jeśli w Polsce dalej by rządził PiS to na pewno sędzia Szmid nie uciekałby na Białoruś. Dalej ze swy...
- Kraków - I Sesja nowej Rady Miasta za nami
Kamax, zapoznaj się z przedmiarem, ale Ty jako piekarz nie powinieneś wtrącać się co mają robić. Czy...
- Mar Pol - Wybrano nowe władze powiatu
Pan JAKUB jest człowiekiem dialogu, łączy w jedność wszystkich mieszkańców, w 2019 potrafił się doga...
- adam_z1 - Wybrano nowe władze powiatu
Ale macie ból d... hahaha do waszych małych rozumków nie dociera że to nie PIS rządzi, a ludzie rząd...
- Kamx
Gdyby nie słupek, gdyby nie poprzeczka, czyli Dziennik Malkontenta, odc. 13 |
Sebastian Markiewicz | |||
czwartek, 24 czerwca 2021 16:00 | |||
Zgodnie z przewidywaniami piłkarze reprezentujący królewski szczep piastowy w drugiej rundzie będą już tylko duchem, bo ciała dali w rundzie pierwszej. No nie da się wygrać meczu z taką obroną. Mieliśmy 60 procent posiadania piłki, i co z tego? Przeprowadziliśmy kilkadziesiąt akcji, strzeliliśmy bramki dwie. Szwedzi przeprowadzili cztery, strzelili trzy. Tu jest różnica. Poza tym zawodnik Lewandowski, najlepszy piłkarz świata, pięciokrotny król strzelców Bundesligi, rekordzista w występach w narodowej reprezentacji, kawaler Krzyża Komandorskiego Orderu Odrodzenia Polski, zdobywca Ligi Mistrzów, król strzelców trzeciej i drugiej ligi polskiej oraz ekstraklasy, laureat Wielkiej Honorowej Nagrody Sportowej Polskiego Komitetu Olimpijskiego, zawodnik, któremu – czy stoi, czy leży – trzysta tysięcy złotych dziennie za kopanie piłki się należy poprawił swój wyczyn z meczu z Hiszpanią, gdzie z pięciu metrów mając całą bramkę wolną trafił w bramkarza. Tym razem z dwóch metrów trafił w poprzeczkę, a to nie lada sztuka. Miałem ponadto wrażenie, jakby inni zawodnicy bali się strzelać, bo ich pan piłkarz Robert opieprzy i każda piłka była kierowana właśnie do Jaśnie Pana Lewandowskiego... Zgodzę się też z redaktorem Smółką, że uporczywa gra polegająca na dośrodkowaniach w pole karne, gdzie przeciwnik jest średnio o pół głowy wyższy, a ponadto skoczniejszy i waleczniejszy, było zajęciem jałowym. Starcie Hiszpanii ze Słowacją, a zwłaszcza wynik tego meczu spowodował, że jeszcze bardziej dziwię się, dlaczego przegraliśmy pierwszy mecz, a nie przegraliśmy drugiego… W każdym razie kończymy udział w mistrzostwach na tym samym miejscu w grupie, co zazwyczaj, czyli ostatnim, z dorobkiem jednego punktu. To mniej niż Szkocja, Finlandia czy Węgry.
|
Komentarze