Już niedługo
Reklama

Komentarze
- Rusza przebudowa ul. Chmielowskiego
Dziękuję
- niepokorny - W radzyńskim parku będzie fontanna
A Eurokołchoz da kasę na to wszystko? Czy tylko z naszych podatków?
- kinga75 - Wniosek na park złożony
" money makes this world go round"!
- niepokorny - Wniosek na park złożony
A ja wiem, że radni oprócz zajmowania się rozwojem Miasta mają też po prostu jeszcze czas, energię i...
- Admin iledzisiaj.pl - Wniosek na park złożony
Czemu radni zamiast zająć sie rozwojem Miasta bawią sie w budzecie obywatelskim? I to z takim celem ...
- radzyniak95
Chwile zatrzymane w gipsie - wystawa prac Joanny Gadamskiej |
Mariusz Szczygieł | |||
poniedziałek, 28 maja 2012 07:30 | |||
Potem warstwa po warstwie, spokojnie nakładać gips - spokojnie, bo pomysł może zniknąć, a czar prysnąć. Jak się już nie rusza można dla smaku przytrzeć szczyptą papieru ściernego, a całość pomalować farbą. To już jak kto chce - wolność i demokracja. No i lakier - na samą górę, delikatną warstewkę - żeby łatwiej potem ścierać kurze. Efekt końcowy jak na załączonych obrazkach. Palce lizać. Joanna Gadamska nie zdradza sekretów swojej kuchni. Podpowiada jedynie, że gips zamawia z daleka, a tak naprawdę każdy musi odnaleźć swój własny - najlepiej jak ona - metodą prób i błędów. Nie wie, czy jeszcze ktoś tworzy taką samą techniką jak ona. Tworzy, bo podoba się jej i jej znajomym. I takie dziwne to jej tworzenie. Niby proste, niby takie łatwe, ale kiedy stanie się bliżej, to czuć każdy ruch jej ręki - tu nie ma przypadku. Każda rysa na jej gipsowych obrazach, każda warstwa czemuś służy. Wypiętrza góry, tworzy doliny, załamuje światło. Za każdym razem inaczej. Prace Joanny Gadamskiej mieliśmy okazję oglądać w piątkowe popołudnie 25 maja. Jeśli macie ochotę zasmakować w jej gipsowym świecie zapraszamy do Galerii "Trzy okna" w pałacu Potockich. Wywiad z autorką znajdziecie tutaj.
|