Już niedługo
Reklama

Komentarze
- Obchody Narodowego Święta Niepodległości 2025
Dzięki, Mar Pol Szczęść Boże
- zimny - Obchody Narodowego Święta Niepodległości 2025
Polsko - Ojczyzno moja … Urzekła mnie Twoja historia, Polsko - Ojczyzno moja, Ojczyzno kochana Urzek...
- Mar Pol - Ponad 3,5 mln zł z Funduszy Europejskich dla Radzy...
money makes this world go round money makes that people smile money makes some people fight money ma...
- niepokorny - Pracuj w UM
Burmiś nie podał ile kasy daje?
- panter - Ponad 3,5 mln zł z Funduszy Europejskich dla Radzy...
Czas na modernizację stadionu miejskiego w Radzyniu Podlaskim. Zadaszoną główną trybunę wraz z sztuc...
- sportek
Chwile zatrzymane w gipsie - wystawa prac Joanny Gadamskiej |
| Mariusz Szczygieł | |||
| poniedziałek, 28 maja 2012 07:30 | |||
Potem warstwa po warstwie, spokojnie nakładać gips - spokojnie, bo pomysł może zniknąć, a czar prysnąć. Jak się już nie rusza można dla smaku przytrzeć szczyptą papieru ściernego, a całość pomalować farbą. To już jak kto chce - wolność i demokracja. No i lakier - na samą górę, delikatną warstewkę - żeby łatwiej potem ścierać kurze. Efekt końcowy jak na załączonych obrazkach. Palce lizać. Joanna Gadamska nie zdradza sekretów swojej kuchni. Podpowiada jedynie, że gips zamawia z daleka, a tak naprawdę każdy musi odnaleźć swój własny - najlepiej jak ona - metodą prób i błędów. Nie wie, czy jeszcze ktoś tworzy taką samą techniką jak ona. Tworzy, bo podoba się jej i jej znajomym. I takie dziwne to jej tworzenie. Niby proste, niby takie łatwe, ale kiedy stanie się bliżej, to czuć każdy ruch jej ręki - tu nie ma przypadku. Każda rysa na jej gipsowych obrazach, każda warstwa czemuś służy. Wypiętrza góry, tworzy doliny, załamuje światło. Za każdym razem inaczej. Prace Joanny Gadamskiej mieliśmy okazję oglądać w piątkowe popołudnie 25 maja. Jeśli macie ochotę zasmakować w jej gipsowym świecie zapraszamy do Galerii "Trzy okna" w pałacu Potockich. Wywiad z autorką znajdziecie tutaj.
|
_1760623754.jpg)



