Komentarze
- Wyniki głosowania na burmistrza Radzynia Podlaskie...
ja ten klucz widzę w innym miejscu. Nowy burmiś zobaczy niedoszacowany kosztorys i realne koszta sią...
- pioter - Wyniki głosowania na burmistrza Radzynia Podlaskie...
Podobno kluczem do rozwiązania zagadki takiego pośpiechu w remoncie ulicy jest osoba dostarczająca n...
- radzyniak13 - Wyniki głosowania na burmistrza Radzynia Podlaskie...
jest WIELKI !!! Panie Burmistrzu życzę Panu i wszystkim Radnym owocnej pracy dla naszego miasteczka ...
- cogito - Wyniki głosowania na burmistrza Radzynia Podlaskie...
Nie dziwi mnie to wcale. Słyszałem, że wiele osób "na stanowiskach" myśląc że będą wiecznie przy kor...
- P.K. - Wyniki głosowania na burmistrza Radzynia Podlaskie...
"Na skwerze z niedzwiadkiem, odbiło mi się dzisiaj o uszy, że dyrektor domu kultury też rozważa opcj...
- NN
Potrójna tabliczka na Skwerze Podróżników odsłonięta |
Mariusz Szczygieł | |||
środa, 23 listopada 2016 08:00 | |||
Na radzyńskim Skwerze Podróżników – jedynym takim miejscu w Polsce - liczba tabliczek z nazwiskami globtroterów stale rośnie. W ramach 18. edycji „Radzyńskich Spotkań z Podróżnikami” gościliśmy Arkadego Pawła Fiedlera - wnuka Arkadego Fiedlera, wybitnego pisarza i podróżnika. 21 listopada o godzinie 18.00 w Miejskiej Bibliotece Publicznej opowiedział o swojej wyprawie Fiatem 126p do Afryki! Podróżnik posiłkował się zdjęciami, filmami i prezentacjami multimedialnymi z wyprawy. Na wydarzenie przybyli: wójt gminy Radzyń Podlaski Wiesław Mazurek, przewodniczący Rady Miasta Adam Adamski, zastępca burmistrza Tomasz Stephan oraz mieszkańcy Radzynia. Warto patrzeć pod nogi! Na radzyńskim Skwerze Podróżników jest już sporo nazwisk znanych podróżników. Wczoraj, o godzinie 9.00 Arkady Paweł Fiedler odkrył swoją tabliczkę – największą ze wszystkich, bo skrywa imiona trzech osób – ojca, dziadka i jego samego. - Pragnę zadeklarować, że te działania będą zawsze wspierane – mówił po odsłonięciu tablicy przez podróżnika Jerzy Rębek. – Poznawanie świata jest elementem kultury, z udziałem ludzi, którzy tego doświadczają na co dzień. Dziękujemy, że jest pan z nami, że ukazuje pan piękno świata, ale również my chcemy pokazać nasze miasto i środowisko. Myślę, że na mapie Polski jest to ważne miejsce i chcemy, by pan niósł dobre przesłanie od nas, że jest to miejsce, gdzie ludzi przyjmujemy z wielką życzliwością, a równocześnie z nadzieją, że Radzyń będzie znany w świecie – mówił włodarz Radzynia Podlaskiego. - Kiedyś podróżowałem maluchem po wschodniej granicy i przejeżdżałem przez Radzyń, lecz nie zatrzymywałem się wtedy – odpowiedział podróżnik. – Jak Robert Mazurek zadzwonił do mnie i powiedział, że chce, by moje imię i nazwisko znalazło się na tabliczce, to szczerze mówiąc zaszokowałem się. Nie czuję się jeszcze na tyle utalentowanym podróżnikiem, by znaleźć miejsce na tablicy, ale gdy dodał, że chce uhonorować mojego dziadka, którego darzę ogromnym szacunkiem, bardzo się ucieszyłem. Fajnie, że trzech Arkadych mogło się znaleźć w Radzyniu Podlaskim. Mam nadzieję, że kiedyś dołączy czwarty Arkady – mój czteroletni syn – ma jeszcze trochę czasu. Jest mi bardzo miło. Myślę, że kiedyś wrócę do Radzynia z moją rodziną, bo mam plan znowu przejechać wschodnią granicę Polski. Bardzo mi się tu podoba, są tu sympatyczni, mili i przyjaźni ludzie – zakończył Arkady Paweł Fiedler. Po odsłonięciu tablicy upamiętniającej rodzinę Fiedlerów spotkanie przeniosło się do ROK-u. Tam Arkady Paweł Fiedler opisał całą swoją wyprawę Fiatem 126p przez Azję. Podróżnik, jak za każdym razem, wyruszył spod Muzeum Arkadego Fiedlera w Puszczykowie. Na spotkaniu opisał swoje perypetie dotyczące chluby polskiej motoryzacji – malucha, który bardzo dobrze spisywał się na azjatyckich drogach oraz trudnych przełęczach. Jako pionier takich wypraw od podstaw poznawał kulturę wszystkich krajów, jakie odwiedził. Arkady Paweł Fiedler bardzo dokładnie opisywał azjatycki krajobraz, którym sam bardzo się zachwycił. Fiat 126p wywoływał zachwyt wśród Azjatów (podróżnik otrzymywał oferty kupna jego „zielonej bestii”). Cała jego przygoda Maluchem po Azji została udokumentowana przez reporterów. Na podstawie nagrań podczas jazdy powstał serial, który zostanie wyemitowany 2 grudnia.
|