Radzyń Podlaski - Nasze miasto z dobrej strony! Mamy 26 kwietnia 2024 imieniny: Marzeny, Klaudiusza

Szpital nie przyjmuje pacjentów. Wykryto bakterię Legionelli

Mariusz Szczygieł   
środa, 26 października 2016 11:10

Dyrektor SP ZOZ Marek ZawadaOd początku tygodnia SP ZOZ w Radzyniu Podlaskim nie funkcjonuje normalnie z powodu wykrytej w instalacji wodnej bakterii Legionelli o wysokim stężeniu.

Szpital przyjmuje tylko tych pacjentów, których życie jest zagrożone. – Od 2012 roku kontrole sanitarne wykazywały skolonizowanie sieci ciepłej wody pałeczkami Legionelli w stopniu średnim i wysokim. Podejmowane przez placówkę działania naprawcze są nieskuteczne, krótkotrwałe, co prowadzi do nawracającego skażenia ciepłej wody bakteriami Legionelli – twierdzi Irmina Nikiel, Lubelski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Lublinie.

Kontrola w SP ZOZ w Radzyniu została przeprowadzona 7 października. Po otrzymaniu sprawozdań - 17 października Lubelski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Lublinie nakazał natychmiastowe unieruchomienie instalacji ciepłej wody we wszystkich wymienionych 7 oddziałach. Ponadto nakazano dokonać przeglądu technicznego sieci wody ciepłej w placówce, sprawdzić temperaturę wody oraz zredukować liczbę bakterii do dopuszczalnego poziomu.

- Nie było i nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia pacjentów – informuje nas Marek Zawada, dyrektor radzyńskiego szpitala. – Sieć instalacji wody ciepłej została zdezynfekowana fizycznie, chemicznie oraz wygrzana także w tej chwili oczekujemy na wyniki potwierdzające brak tej bakterii w sieci. Mogę jedynie przeprosić za niedogodności, które pacjenci odczuwają ze względu na niemożność używania ciepłej wody i z tego też powodu ograniczyliśmy przyjęcia do naszego szpitala. W stanach nagłych i zagrożenia zdrowia tych pacjentów przyjmujemy i udzielamy pomocy. Myślę, że do końca tygodnia otrzymamy wyniki badań, które pokażą, że w instalacji brak jest tej bakterii i wszystko wróci do normy – zakończył Zawada.

 

Komentarze  

 
#1 RE: Szpital nie przyjmuje pacjentów. Wykryto bakterię LegionelliKamx 2016-10-26 12:09
Jaki pan taki kram. Dziwne że ten szpital w ogóle jeszcze istnieje. Leczyć się tu nie polecam nikomu szkoda ryzykować zdrowiem;)
 
 
#2 Specjalista od siedmiu boleściwidz 2016-10-26 14:00
No tak, Pan Zawada na Sesjach Rady Miasta musi zabrać głos w każdej sprawie jako największy specjalista, a na własnym podwórku okazuje się beznadziejnym dyrektorem. Najgorsze, że cierpią na tym pacjenci...
 
 
#3 Jeszcze jedno...widz 2016-10-26 14:19
Dlaczego Radny Jakub Jakubowski jeszcze nie poskarżył się i nie zaprosił do Radzynia Polsatu i TVN-u. Przecież tutaj chodzi o życie radzyniaków, chyba że dla niego jakaś tam wystawa była ważniejsza!
 
 
#4 bakterie legionellipiki piki 2016-10-26 15:15
Najprawdopodobniej bakterie i duży ich rozwój związany jest z zamontowanie kolektorów słonecznych w celu zaoszczędzenia na kosztach podgrzania ciepłej wody użytkowej ...
Najwidoczniej firma która to instalowała nie wytłumaczyła jak używać kolektorów lub obsługa szpitala nie do końca stosuje się do zasad używania takich instalacji ...

Panie dyrektorze , chce Pan zaoszczędzić co najmniej 30% ciepłej wody ? - wystarczy przykręcić na wszystkich zaworach pod umywalką zawory by zmniejszyć przepływ wody by woda się nie marnowała i wypływała w mniejszej ilośći ... - proste , skuteczne , tanie !
Do tego wzrośnie ciśnienie na najwyższym piętrze budynku z czym wcześniej był problem ...

Gdy zużycie wody spadnie , łatwiej będzie zbiorniki dogrzewać by niszczyć bakterie legionelli ...
 
 
#5 Zdumiewające...wojtek1n3 2016-10-26 15:15
jak łatwo wylewać na kogoś wiadro pomyj nie mając żadnej wiedzy na temat w którym zabiera się głos. Przepracowałem ponad piętnaście lat w branży ciepłowniczej (dostarczanie ciepłej wody użytkowej i ciepła do mieszkań) i zdumiewa mnie fakt, że nikt się nie zastanawia skąd biorą się bakterie Legionelli w ciepłej wodzie użytkowej. Jeżeli obiekt, w tym wypadku szpital nie korzysta z własnego ujęcia wody, to bakterie dostarczane są z wodociągu miejskiego, czyli w Radzyniu z PUK, a po podgrzaniu tylko się rozmnażają. Ciekawy jestem, czy badana jest systematycznie ciepła woda użytkowa na obecność bakterii Legionella w sieci ciepłowniczej PEC-u. Przecież tu też chodzi o życie i zdrowie Radzyniaków. Przypomnę, że technika podgrzewania wody jest identyczna, za pomocą wymienników ciepła. Dziwne, że woda z tego samego źródła (wodociąg) podgrzana w taki sam sposób daje różne wyniki badań.
 
 
#6 Zdumiewające... cd.wojtek1n3 2016-10-26 15:31
Cytat: "Panie dyrektorze , chce Pan zaoszczędzić co najmniej 30% ciepłej wody ? - wystarczy przykręcić na wszystkich zaworach pod umywalką zawory by zmniejszyć przepływ wody by woda się nie marnowała i wypływała w mniejszej ilośći ... - proste , skuteczne , tanie !
Do tego wzrośnie ciśnienie na najwyższym piętrze budynku z czym wcześniej był problem ..."
Zupełnie nie rozumiem tej teorii. Przykręcenie zaworów przy umywalkach tylko spowolni przepływ wody, a takie warunki jeszcze bardziej sprzyjają rozwojowi kłopotliwych bakterii.

Podstawowa profilaktyka przeciw bakteriom Legionella Pneumophila:

Dodatkowa izolacja instalacji zimnej wody od ciepłej i umieszczanie rur wody ciepłej nad rurami wody zimnej. W przeciwnych wypadkach nastąpi między nimi wymiana ciepła powodująca, że temperatura wody zimnej wzrośnie do temperatur umożliwiających rozwój i namnażanie się bakterii Legionella
Stosowanie systemu cyrkulacji ciepłej wody użytkowej (c.w.u.), unikanie ”martwych odgałęzień” – tj. takich, w których mogą wystąpić zastoiska wody. Armatury na wylotach z instalacji umieszczać w maksymalnej odległości 1,5 – 3 m od pionów
Regularne czyszczenie i płukanie zasobników, podgrzewaczy i pionów c.w.u. oraz regularne spuszczanie pewnej ilości wody (do osiągnęcia stałej temperatury) u odbiorców zwłaszcza po przerwach w dostarczaniu ciepłej wody użytkowej (awarie, remonty, itp.)
 
 
#7 do wojtek1n3piki piki 2016-10-26 16:11
A co tu rozumieć , mniejsze zużycie , wyższa temperatura na zasobniku , łatwiej dogrzać / podgrzać , przecież są dni gdy jest mniejsze zużycie ...

Bakterie najbardziej rozwijają się w zasobniku i w nim należy podnosić temperaturę by nie dopuścić do rozmnażania.
Ja tak robię raz na tydzień podnosząc temperaturę do 80 stopni.
A na co dzień mam około 60 stopni.

Prawdopodobnie w szpitalu temperatura w zasobnikach nie przekracza nawet 50 stopni i stąd ten problem , duże zużycie - nie nadążają dogrzać ... ( + oszczędności )

Co tu więcej rozumieć ?

Tu kolego musi zadziałać wyobraźnia i fizyka ...
 
 
#8 Do Kamx i Widzatekla 2016-10-26 16:22
" Jeżeli obiekt, w tym wypadku szpital nie korzysta z własnego ujęcia wody, to bakterie dostarczane są z wodociągu miejskiego, czyli w Radzyniu z PUK, a po podgrzaniu tylko się rozmnażają" I to jest FAKT.W szpitalu odpowiednie działania są podjęte.I nie oceniaj tak perfidnie dyrektora,bo tych bakterii nie przyniósł z domu w kieszeni.Nie masz pojęcia o niczym,zupełnie o niczym,a zabierasz głos w sprawie.Jesteś śmieszny,bez wyobraźni.Poczytaj w internecie,poczytaj ,albo zapytaj kompetentnych ludzi i dokształć się,a nie wylewasz swoje bezsensowne żale.Ewidentnie żale ,złość i nienawiść ściśle związana politycznie.Wiadomo kto w Radzyniu ma tyyyyle jadu w sobie,jak
żmija. ...Wstyd !!!!!
 
 
#9 do piki pikiwojtek1n3 2016-10-26 18:54
Bardzo dobrze Pan robi, nawet lepiej niż trzeba, ponieważ Legionella całkowicie ginie już w temp. 70 st. C w kilka sekund, ale dla pewności nie zaszkodzi i 80 C. W małej domowej instalacji jest Panu z pewnością łatwiej utrzymać takie rygory niż w dużej sieci jaką ma szpital.
Ja w komentarzu odniosłem się głównie do tego przepływu wody, gdzie im jest on większy, tym mniej korzystne są warunki do rozmnażania się bakterii. Dlatego zasobniki c.w.u. i inne tzw. martwe odcinki instalacji są wylęgarnią Legionelli, dlatego cyrkulacja wody jest niezbędna. Podsumowując, im większy ruch wody w instalacji tym lepiej. Poniekąd ma Pan rację, że ograniczenie rozbioru ułatwia nagrzanie tej całej masy wody, ale wygrzewanie i tak najczęściej robi się nocą, kiedy rozbiór wody jest minimalny, albo wręcz zerowy. Instalacja solarna nie ma większego znaczenia dla rozwoju Legionelli, ponieważ jest tylko uzupełniającą i wspomagającą system klasyczny, tzn kocioł i wymiennik ciepła, w przeciwnym wypadku do wygrzania instalacji zgodnie z (Dz.U. 2002, nr 75, poz. 609, z późniejszymi zmianami) powinniśmy mieć klimat co najmniej śródziemnomorski.
Co do właściwego ciśnienia wody na najwyższym piętrze szpitala, sprawa jest dość prosta. Klasyczna zabudowa Radzynia to domki jednorodzinne i bloki najwyżej czteropiętrowe. Szpital ma pięć pięter, czyli jest najwyższym budynkiem w mieście. Wiadomo, że im większe ciśnienie w sieci, tym większe zagrożenie awariami, a dostawca wody na pewno tego nie chce, więc utrzymuje optymalne ciśnienie dla budynków czteropiętrowych z lekką nadwyżką, co powoduje w godzinach szczytu braki wody na najwyższym piętrze szpitala. Problem może rozwiązać lokalna hydrofornia dla szpitala.
 
 
#10 bakteria, orężem w walce politycznej :)wojtek1n3 2016-10-26 19:54
Przy okazji dzisiejszej dyskusji zastanawiam się nad tym drobnoustrojem zwanym Legionellą i wydaje mi się, że to "biedactwo" nie ma pojęcia do czego może być wykorzystane przez człowieka. Przypuszczam, że nie ma świadomości, o tym że szkodzi organizmowi naczelnego gatunku, po prostu korzystając ze sprzyjających warunków się rozmnaża. Naturalnie występuje w wodach powierzchniowych i w takiej postaci nie stanowi zagrożenia dla człowieka. Paradoksalnie to rozwój cywilizacyjny i coraz lepsze warunki życia spowodowały, że stała się groźna.
Dawniej podgrzanie garnka wody do umycia się, czy nawet całej rodziny, nie dawało wystarczającej ilości czasu do namnożeni się tej bakterii. Dopiero luksus posiadania ciepłej wody w każdej chwili, który stworzył sobie człowiek przysporzył mu nieoczekiwanych kłopotów. Podobnie jest z żywnością, której dawniej ciągle brakowało, a teraz jest jej pod dostatkiem, bo jest doskonale zakonserwowana, ale za to niewiele warta dla organizmu i na dodatek truje nas zawartą w niej chemią.
Wygląda na to, że nie ma nic za darmo, ale wydaje mi się, że wykorzystywanie tego nieświadomego stworzenia jakim jest Legionella do walki politycznej to już przesada :)
Nie ma co protestować, bo przecież każdy widzi o co chodzi.
Mogę bez emocji o tym pisać, bo świadomie nie sympatyzuję żadnej partii politycznej, ale trochę martwi mnie, że niczego nie nauczyła nas historia.
 
 
#11 RE: Szpital nie przyjmuje pacjentów. Wykryto bakterię Legionellibob 2016-10-26 20:24
Narzekający na poziom naszego szpitala to z pewnością "Piss"- owcy, a dla nich teraz to tylko kliniki rządowe :lol:
 
 
#12 do bobmalesa 2016-10-27 08:27
Bob jesteś nienormalny.Co MA PIS czy PISOWCY do poziomu Naszego szpitala.O standardach naszej placówki szpitalnej to chyba każdy mieszkaniec wie jak jest, nie ważne czy jest za PIS czy PO ,PSL.Debilizm.
 
 
#13 Szanowny "malesa"JawnyRadzyń 2016-10-27 09:33
Muszę się wtrącić, polityka ma duży wpływ w tym co się dzieje w instytucjach publicznych takich jak szpital. Pan Zawada jako radny miejski poważnie podchodzi do swojej roli w naszym mieście. Wytyka nieprawidłowości w zarządzaniu finansami publicznymi i mocno podpadł panu burmistrzowi, prezesowi Sałacie(PUK) i obecnemu wojewodzie lubelskiemu Czarnekowi. Wszelkie zagrywki w stroną szpitala i dyrektora Zawady są zagrywkami politycznymi bez wątpienia.
 
 
#14 Do Jawnegoemeryt 2016-10-27 16:51
Totalna krytyka, bez własnych koncepcji nie ma nic wspólnego do poważnego traktowania funkcji radnego.Każdy radny powinien czuć się współgospodarzem miasta, u Zawady tego nie widzę.
 
 
#15 Cały Radzyń wygląda jakby go jakaś bakteria opanowałaJB 2016-10-28 07:37
:lol:
 

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz jeszcze swojego konta? Zarejestruj się.

noimage
Wyposżenie mieszkania .
sobota, 20 kwietnia 2024
opel insignia
opel insignia
sobota, 13 kwietnia 2024