Komentarze
- Wyniki głosowania na burmistrza Radzynia Podlaskie...
jest WIELKI !!! Panie Burmistrzu życzę Panu i wszystkim Radnym owocnej pracy dla naszego miasteczka ...
- cogito - Wyniki głosowania na burmistrza Radzynia Podlaskie...
Nie dziwi mnie to wcale. Słyszałem, że wiele osób "na stanowiskach" myśląc że będą wiecznie przy kor...
- P.K. - Wyniki głosowania na burmistrza Radzynia Podlaskie...
"Na skwerze z niedzwiadkiem, odbiło mi się dzisiaj o uszy, że dyrektor domu kultury też rozważa opcj...
- NN - Wyniki głosowania na burmistrza Radzynia Podlaskie...
Po pierwsze, jeśli mieszkańcy miasta stanowczo zaprotestują to przegrany w wyborach na burmistrza na...
- malina1986 - Wyniki głosowania na burmistrza Radzynia Podlaskie...
Na skwerze z niedzwiadkiem, odbiło mi się dzisiaj o uszy, że dyrektor domu kultury też rozważa opcję...
- eSPe
Jak nie dać się oszukać „metodą na wnuczka”! |
Barbara Salczyńska - rzecznik KPP w Radzyniu Podlaskim | |||
piątek, 23 stycznia 2015 08:00 | |||
Dzielnicowi z lubelskiego garnizonu będą odwiedzać starszych mieszkańców naszego województwa. Przekażą informację jak nie dać się oszukać i zostawią ulotkę z ostrzeżeniem. „Metoda na wnuczka” jest najczęściej stosowana przez oszustów wyłudzających pieniądze od osób starszych. Funkcjonariusze współpracują także z Kościołem. Informacje jak nie dać się oszukać przekazują więc także księża. Informacje o działaniach sprawców są również dostępne na stronach internetowych Policji. Ponad 5 tysięcy ulotek z informacją jak nie dać się oszukać trafiło już do dzielnicowych z garnizonu lubelskiego. Teraz mundurowi będą odwiedzać osoby starsze, ponieważ to one najczęściej padają ofiarą oszustów. Jedną z najpopularniejszych metod jest „metoda na wnuczka”. Dzielnicowi opiszą sposoby jakimi posługują się sprawcy. Przedstawią jak przebiega taka rozmowa przez telefon i na co zwrócić szczególną uwagę. Jest to kolejna inicjatywa policjantów mająca na celu zmniejszenie liczby przypadków oszustw. Funkcjonariusze współpracują także z Kościołem. Informacje jak nie dać się oszukać przekazują więc także księża. Informacje o działaniach sprawców są również dostępne na stronach internetowych Policji. Przypominamy! Oszuści podczas rozmowy podają się najczęściej za wnuczka lub dalszego krewnego. Zmianę głosu tłumaczą chorobą gardła i zdenerwowaniem. Twierdzą, że spowodowały wypadek drogowy i muszą wpłacić dużą sumę pieniędzy, aby nie trafić za kratki. Żądają dużych sum sięgających nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych po czym stopniowo zmniejszają kwotę. Sondują w ten sposób jaką kwotą oszczędności dysponuje ich ofiara. Niekiedy oszuści podają się za policjanta. Przekonują, że ich wnuczek jest zatrzymany za spowodowanie wypadku. Aby mógł wyjść na wolność potrzebne są pieniądze. Po umówioną kwotę ma się zjawić znajomy wnuczka. Porady:
|